Promocje

[Tomasz.B]

Status "zamówione".

Dostawa między 5 a 16 marca

Zmieniło się coś? U mnie wciąż wisi jako nie wysłane.

[Piotr333]

U mnie Komasi Washington zamawiany ok. 10 dni temu cały czas status że "zamówiony". Zakładając że dostawa do 8 marca
to dziwne że do tej pory nic się nie dzieje.

[pawel1210]

Ja otrzymałem swój egzemplarz we wtorek, zgodnie z szacowanym od początku terminem. Status zmienił się na wysłany dopiero dzień przed dostawą więc pewnie u Was będzie podobnie

[cadd]

U mnie bez zmian. Myślę że będzie tak jak pisze pawel1210, tzn. status zmieni się tuż przed dostawą. Czekamy...

[mtomi]

Dostałem właśnie info z Amazona o wysyłce, w śledzeniu mam nr przesyłki InPost. Data dostawy 8.03.2021.

[Piotr333]

U mnie też info o nadaniu przez INPOSTa. Nie wskazywałem paczkomatu więc pewnie kurier inpostu zapuka do drzwi.
Nie wiecie czy w sobotę dostarczają ?

[mtomi]

Kurier, przy śledzeniu w apce jest samochodzik

[Michal.K.]

https://www.amazon.de/-/pl/gp/product/B ... UTF8&psc=1

[Andy05]

[janusz-f]

Gdyby ktoś był zainteresowany 2za1 w Empiku to ostrzę sobie zęby na "JULEE CRUISE - Floating Into the Night" ale tylko na nią, więc chętnego co również chciałby 1 płytę stamtąd z okolic Bielsko-Biała --Oświęcim proszę o kontakt, wtedy może razem coś kupimy i bez kosztów przesyłki przekażemy sobie.

[Cichy]

Nie wiem czy ktoś tutaj słucha takiej muzyki, ale nowa płyta Balthazara na żółtym placku jest na bonito za 68 zł (ok 30zł taniej niż gdziekolwiek indziej)

[pedroz]

Nie wiem czy ktoś tutaj słucha takiej muzyki, ale nowa płyta Balthazara na żółtym placku jest na bonito za 68 zł (ok 30zł taniej niż gdziekolwiek indziej)

Zaciekawiony zajrzałem ale niestety już po ~80+

[koscidogitary]

Nie wiem czy ktoś tutaj słucha takiej muzyki

Muzyka ciekawa, kolor epki śliczny za to okładka skutecznie zniechęciła mnie do zakupu - w streamie natomiast ta wada nie występuje

[zp14]

bonito za 68 zł

Już podbili cenę do 88,11 zł

[dareksu]

będę wyglądał jak ten z okładki dopóki nie skończy się pandemia, zima i nie wrócę na rower