Najdroższe wydawnictwo winylowe jakie kupiłeś/aś?

[motown]

A ze współczesnych zakupów, to jeszcze nie kupiłem pojedynczej płyty, która kosztowałaby więcej niż 20 PLN, ale i to się pewnie zmieni

I to się już mieniło Ale dalej do 100 PLN. A jak się mieni? Więc co? Głosować? A później już się nie da tego przecież zmienić ...

Właściwie dałoby się. Jest taka opcja w ankiecie "Pozwalaj na zmianę oddanego głosu", ale jakoś nie przewidziałem że za jakiś czas ktoś może zechcieć zagłosować na coś innego...
Czyli co, uaktywnić tę opcję?

[tollo]

Czyli co, uaktywnić tę opcję?

Myślę, że tak, przez ten czas sporo się zmieniło. I ja bym musiał zmienić głos bym mówił prawdę w ankiecie.

[motown]

Czyli co, uaktywnić tę opcję?

Myślę, że tak, przez ten czas sporo się zmieniło. I ja bym musiał zmienić głos bym mówił prawdę w ankiecie.

No dobra, tak wcisnąłem. Zobaczcie czy to działa.

[tollo]

Bangla.

[Wojtek]

A może nikt już nie kupuje płyt?

Raczej wypadałoby przyjąć, że ilość głosów odpowiada ilości zainteresowanych samą ankietą.

[Lampowiec]

Pamięta jże większość przypadków przeskakiwania, jest do wyeliminowania bez zmiany egzemplarza płyty.

to chyba sobie daruję.

Bez sensu zupełnie, oferta nowych płyt jest bardzo uboga, zarówno repertuarowo, jak i olbrzymia część współczesnych wznowień ustępuje jakościom starszym wydaniom.
Cenowo też często jest niekorzystnie.

No dobra ,przekonałeś mnie. Jutro zasuwam do komisu (antykwariatu, czy jak się to nazywa) posznupać w winylowych przestworzach

[kebabożerca]

O, widzę że jestem w większości. Jak dotąd najwięcej wybuliłem na In a Silent Way Davisa - całe dziewięćdziesiąt dziewięć nowych złotych polskich za nówkę. Chyba nie będzie źle, ponoć z nowymi jazzowymi wydawnictwami jeszcze się starają.

[Boguś]

U mnie to tak ponad 100 za każdy z japońskich wydań albumów Fab Four ("Country Flag" Series OBI z 1976), ale dla odmiany to się pochwale, że np. takie "Skylarking" udało mi się kupić za 10,51 PLN, co jest dla mnie niebywałym sukcesem .
Także różnie z tymi wydatkami jest, bardzo rożnie .

[threaz]

() Sigur Ros za lekko ponad stówkę.

[kaf]

Michael Jackson - This is it 4LP, 180zł za nowy w sklepie. Zakup najdroższy, aczkolwiek wcale nie najbardziej upragniony.

[piotr33i1/3]

The Beatles [Box 16LP] EMI Records Ltd. 1439 zł

[Reymont]

The Beatles [Box 16LP] EMI Records Ltd. 1439 zł

WOW! Gratuluję
Choć w sumie większy sens miałoby podawanie wskaźnika fanatyzmu winylowego czyli stosunku:

najdroższa kupiona płyta
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬ =
miesięczne zarobki


U mnie 0,07

[blackholesun]

.

[chudy_b]

Dżem - Detox. Już dokładnie nie pamiętam, ale chyba ponad 300

[Latro]

Adele "21" za 69zł.
Ale najbardziej przepłaciłem w komisie z "niemieckimi starociami" wśród winyli "dojczeszlager" wypatrzyłem Negro Spirituals Coś Tam, opis a jakże po niemiecku, ale kupiłem bo lubię te klimaty i.. muzyka owszem negro jak się patrzy, ale śpiewane przez jakąś śpiewaczkę operową po niemiecku, heh, 4zł poszłooo, a mogłem piwko wypić