Dire Straits Brothers in Arms 2LP vs 1LP ?

Wszystko na temat kupowania płyt
Awatar użytkownika
RadTang
Posty: 4124
Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
Gramofon: Technics SL-D303
Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
Kontakt:

Re: Dire Straits Brothers in Arms 2LP vs 1LP ?

#16

Post autor: RadTang »

Quarter pisze:
14 mar 2020, 22:08
RadTang pisze:
14 mar 2020, 21:58
I nawet MOFI nie sprawi, że nagle Zenek będzie debeściakiem. :mrgreen:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Sorry, oplułem monitor ;) Żenek na MOFI - Limited Edition, 5 000 000 copies only! :dance: :dance: :dance: PREORDER NOW!!!!

Ad rem - każdemu polecam wysupłać na BiA w wersji Mofików. Potem siedzi się po ciemku i słucha Ride Across The River jakby siedziało się w środku dżungli. Magiczne wydanie.
Nic nie szkodzi ale za szkody na monitorze nie odpowiadam. :twisted:
Chętnie bym sobie strzelił MOFIka, zwłaszcza Love Over Gold. Wtedy miałbym przynajmniej jeden egzemplarz tego albumu w przyzwoitym stanie... Ale i tak go lubię. :mrgreen:
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 3983
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: Dire Straits Brothers in Arms 2LP vs 1LP ?

#17

Post autor: SimonTemplar »

RadTang pisze:
14 mar 2020, 22:17
Chętnie bym sobie strzelił MOFIka
No to słuchaj, masz szansę. Ogranicz wyjścia w miasto bo wiesz wirus szaleje i te sprawy :D ...
Tym sposobem ominą cię te twoje VG "okazje" :mrgreen: a zaoszczędzoną forsę wydasz na MOFIka.
Wyrobisz sobie opinię jak brzmi dobre wydanie i to w stanie MINT :mrgreen: Ja bym to przemyślał :lol:
Awatar użytkownika
RadTang
Posty: 4124
Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
Gramofon: Technics SL-D303
Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
Kontakt:

Re: Dire Straits Brothers in Arms 2LP vs 1LP ?

#18

Post autor: RadTang »

SimonTemplar pisze:
14 mar 2020, 22:32
RadTang pisze:
14 mar 2020, 22:17
Chętnie bym sobie strzelił MOFIka
No to słuchaj, masz szansę. Ogranicz wyjścia w miasto bo wiesz wirus szaleje i te sprawy :D ...
Tym sposobem ominą cię te twoje VG "okazje" :mrgreen: a zaoszczędzoną forsę wydasz na MOFIka.
Wyrobisz sobie opinię jak brzmi dobre wydanie i to w stanie MINT :mrgreen: Ja bym to przemyślał :lol:
Ale Babcię warto odwiedzić... nie tylko dla kieszonkowego... :twisted:

Zresztą pewnie wyjdę tylko do lasu się przejść. :) Zwariuję od tego siedzenia w domu...
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 3983
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: Dire Straits Brothers in Arms 2LP vs 1LP ?

#19

Post autor: SimonTemplar »

RadTang pisze:
14 mar 2020, 22:42
resztą pewnie wyjdę tylko do lasu się przejść. :) Zwariuję od tego siedzenia w domu...
Dobry pomysł :handgestures-thumbupright: Też taki mam plan.
Awatar użytkownika
RadTang
Posty: 4124
Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
Gramofon: Technics SL-D303
Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
Kontakt:

Re: Dire Straits Brothers in Arms 2LP vs 1LP ?

#20

Post autor: RadTang »

SimonTemplar pisze:
14 mar 2020, 22:52
RadTang pisze:
14 mar 2020, 22:42
resztą pewnie wyjdę tylko do lasu się przejść. :) Zwariuję od tego siedzenia w domu...
Dobry pomysł :handgestures-thumbupright: Też taki mam plan.
U mnie koniecznie z mp3. Ale nie wiem co sobie włączę... może znowu Granta Greena? Uwielbiam gościa. Taki jazz bardziej mi pasuje niż ograny wszędzie Coltrane czy Davis.
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10454
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dire Straits Brothers in Arms 2LP vs 1LP ?

#21

Post autor: Myszor »

No jak idziesz do lasu to wlącz sobie śpiew ptaków. Ponoć relaksuje.
Awatar użytkownika
RadTang
Posty: 4124
Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
Gramofon: Technics SL-D303
Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
Kontakt:

Re: Dire Straits Brothers in Arms 2LP vs 1LP ?

#22

Post autor: RadTang »

Myszor pisze:
14 mar 2020, 23:39
No jak idziesz do lasu to wlącz sobie śpiew ptaków. Ponoć relaksuje.
Albo wrzucę sobie Brothers In Arms bo jeszcze nie znam. :mrgreen:
Felix1988
Posty: 3483
Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31

Re: Dire Straits Brothers in Arms 2LP vs 1LP ?

#23

Post autor: Felix1988 »

RadTang pisze:
14 mar 2020, 22:57
(...) ograny wszędzie Coltrane czy Davis.
To chyba przesada, bo poza audycjami autorskimi czy niszowymi programami telewizyjnymi raczej ich w naszych mediach za często nie grają :D Poza tym przy obszerności dyskografii w/w problem ogrania raczej nie występuje, bo ciągle pojawia się coś nowego-starego.
wojtekf
Posty: 750
Rejestracja: 05 wrz 2018, 20:45

Re: Dire Straits Brothers in Arms 2LP vs 1LP ?

#24

Post autor: wojtekf »

RadTang pisze:
14 mar 2020, 21:58
Jak nie lubisz czegoś to nawet MOFI nie pomoże... Kwestia gustu. Tłoczenie niewiele zmienia w tej sprawie.
Przecież skoro autor pytania zastanawia się nad Brothers in Arms, to chyba można bezpiecznie założyć, że lub, prawda?
The story so far:
In the beginning the Universe was created.
This has made a lot of people very angry and been widely regarded as a bad move.

― Douglas Adams, The Restaurant at the End of the Universe
Awatar użytkownika
RadTang
Posty: 4124
Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
Gramofon: Technics SL-D303
Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
Kontakt:

Re: Dire Straits Brothers in Arms 2LP vs 1LP ?

#25

Post autor: RadTang »

wojtekf pisze:
15 mar 2020, 08:54
RadTang pisze:
14 mar 2020, 21:58
Jak nie lubisz czegoś to nawet MOFI nie pomoże... Kwestia gustu. Tłoczenie niewiele zmienia w tej sprawie.
Przecież skoro autor pytania zastanawia się nad Brothers in Arms, to chyba można bezpiecznie założyć, że lub, prawda?
To była uwaga natury ogólnej. Ale co do albumu - tłoczenie może mieć znaczenie.
Jak do tej pory nie miałem jakiejś preferencji i niespecjalnie zwracałem na to uwagę (czym innym jest mix albumu itp.) tak przy moich dwóch kopiach Love Over Gold to chyba ta rosyjska brzmi lepiej, mimo stanu. Ale nie robiłem porównania, takiego bliższego.

@Felix1988

Miałem na myśli, że wszędzie są polecani i raczej każdy, kto zaczyna swoją przygodę z jazzem coś tam kojarzy od nich - Kind of Blue, Sketches of Spain czy Blue Train. A Granta Greena? Jak ktoś nie zna to polecam. Sam nie znałem i ktoś mi polecił (z kim potem uciąłem znajomość - ale to inna historia).
gyro4841
Posty: 844
Rejestracja: 13 mar 2020, 12:30
Gramofon: Saba PSP 910

Re: Dire Straits Brothers in Arms 2LP vs 1LP ?

#26

Post autor: gyro4841 »

Oki dziękuję wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi. Na razie jestem początkującym słuchaczem czarnych krążków. Nie mam super sprzętu choć na początek przygody wystarczy. Na razie gramofon dual o napędzie paskowym zakupiony na allegro. Amplituner Yamahy a wszystko połączone zwykłymi kablami. Głośniki polskiej produkcji Audio Crystal. Wkładka na razie orginalna audio techniki at 3600 dostarczona z gramofonem. Kiedy kupowałem gramofon stwierdziłem że będę kupował jedną płytę w miesiącu. Nawet wypisałem listę płyt "must have". Zaczęło się od Rynkowskiego, Variux Max, The Killers, Alphaville, Mika Oldfield, Vaya Dom Cios itp... Już na początku złamałem zasadę i zamiast jednej kupiłem 10. Wiem że niektórzy się zaśmieją i powiedzą że wiedziałem że tak będzie... Ale stało się. Teraz mam ok 30 płyt i dalej się rozrasta moje "must have". Wiem jedno że odkąd mam gramofon nic innego nie jest tak często słuchany jak on. Co z tego że moje CD potrafi odtwarzać MP3 z Pendrive'a ale to nie to samo jak kręci się czarny krążek. Nawet już nie słucham CD czy radia - inna radość. Tu widzisz jak się kręci i jesteś świadkiem jak powstaje ta muzyka..... Tylko denerwuje czasami że płyty winylowe tj. ich stroną jest nieraz "krótka". Mój gramofon to pełen manual. Jak się skończy płyta trzeba dojść i podnieść ramię itp... Dlatego moje pytanie właśnie chodziło o długość jednej strony. Wiem że z wiekiem na pewno zmienia się moje gusta ale najpierw będę musiał zmienić jakość wkładki i może jakiś przedwzmacniacz gramofonowy (na razie korzystam z wbudowanego w amplituner). Na razie żal mi na to pieniędzy ponieważ za wartość tej inwestycji mam kilka płyt z mojej listy do kupienia - a ona się wydłuża o wspomnienia z dzieciństwa i zasłyszanych w tamtym czasie pierwszych dźwięków utworów. Moja rozpiętość muzyczna jest wielką choć są gatunki do których nie mogę się przełamać - może w późniejszym czasie. Kurka nie wiedziałem że to aż tak drogi gips.... 😃 Jak to ktoś powiedział gramofon to dopiero początek, później zaczyna się frajda ......
Lenco L78
Thorens TD 126 MK III Electronic -> Yamaha RS700 -> AudioCrystal
Thorens TD 126 MK III Electronic -> GA-31 -> AVT5392 -> ITT Hyperion H3-75
Yamaha WXD10 -> Triodowy wzmacniacz OTL/Burson Soloist SL MKII -> AKG K712
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41547
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dire Straits Brothers in Arms 2LP vs 1LP ?

#27

Post autor: Wojtek »

Manualny Dual? Takie coś nie występowało w naturze.

Pomijam późniejsze chińskie wynalazki ze znaczkiem Dual oczywiście.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
irek200
Posty: 304
Rejestracja: 13 kwie 2017, 14:46
Gramofon: Marantz'e różne
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Re: Dire Straits Brothers in Arms 2LP vs 1LP ?

#28

Post autor: irek200 »

Wojtek pisze:
15 mar 2020, 11:30
Manualny Dual? Takie coś nie występowało w naturze.
Dokladnie. Jaki to model?
Może być kwestia regulacji lub padnięty jeden kondensator...
Marantz 6300, 6110, Dual 1239A
Awatar użytkownika
mcemsi
Posty: 732
Rejestracja: 06 cze 2012, 23:13
Gramofon: PS-X600 , PS-X555ES

Re: Dire Straits Brothers in Arms 2LP vs 1LP ?

#29

Post autor: mcemsi »

Wojtek pisze:
13 mar 2020, 23:36
oryginalne wydanie 1LP Brothers in Arms miało skrócone wersje utworów czy też parę w ogóle wyciętych
Tak było , a dokładnie to wszystkie utwory są zawarte i na LP i na CD , nic nie było wycięte , niektóre były po prostu rozszerzone. Bez zmian jest Walk of Life i cała strona B wersji jednopłytowej.
gyro4841
Posty: 844
Rejestracja: 13 mar 2020, 12:30
Gramofon: Saba PSP 910

Re: Dire Straits Brothers in Arms 2LP vs 1LP ?

#30

Post autor: gyro4841 »

Tak to chiński wynalazek Dual DT 450. Proszę o wyrozumiałość i....nie pisanie ze nie da się na takim sprzęcie słuchać bo.... . Te z Niemiec czyli z dopiskiem CS są strasznie drogie. Nie mówiąc już o innych cenionych na tym forum gramofonow. Samo przez się rozumie, my sami napędzamy cenę dla innych. Wcześniej można było kupić za 400 PLN fajny sprzęt który tu na forum nieraz się opisywało. Niewiadomo czemu ludzie (handlarze) czytając to forum automatycznie podbijają cenę danego urządzenia. Z owych 400 robi się 1000 i dopisek "ceniony model przez audiofili". Dla osoby która zaczyna przygodę z płytami gramofon to dopiero początek zabawy... Może kiedyś zmienię na jakiegoś porządniejszego Duala lub Thorensa albo jakaś stara Yamahe (bardzo lubię tą firmę) ale to przyszłość. Na razie na pierwszym miejscu są płyty teraz i budowanie kolekcji. 😃. Zapewne każdy tak z was miał.
Ostatnio zmieniony 15 mar 2020, 19:54 przez gyro4841, łącznie zmieniany 1 raz.
Lenco L78
Thorens TD 126 MK III Electronic -> Yamaha RS700 -> AudioCrystal
Thorens TD 126 MK III Electronic -> GA-31 -> AVT5392 -> ITT Hyperion H3-75
Yamaha WXD10 -> Triodowy wzmacniacz OTL/Burson Soloist SL MKII -> AKG K712
ODPOWIEDZ