ZŁE PAKOWANIE PŁYT, dla forumowiczów o mocnych nerwach!

Wszystko na temat kupowania płyt
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Zmasakrowana płyta....

#31

Post autor: JacK »

Ja sporo kupuję i miałem już niestety podobne przypadki. Wystarczy że sprzedawca zapakuje płytę w śmieciowy karton choćby z małym załamaniem i już może poczta mieć z tym wypadek. Nie wiem czemu tak trudno ruszyć mózgownicą niektórym sprzedawcą i jak już muszą oszczędzać na materiałach do wysyłki to niech choć dają dwa równo przycięte kartony bez załamań ułożone w stosunku do siebie w poprzek ( # )! Można wieszać psy na pocztowcach jednak sprzedawca bez wyobraźni jest gorszy.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
Awatar użytkownika
Krzyś
Posty: 467
Rejestracja: 23 kwie 2010, 21:52

Zmasakrowana płyta....

#32

Post autor: Krzyś »

poza tym to teraz jest generalnie zły okres do wysyłania płyt ze względu na panujące temperatury... ja się o tym przekonałem w tamtym roku, po nagłych a niespodziewanych majowych upałach, kiedy dwie płyty szelakowe usmażyły mi się w samochodzie u listonosza... polskie winyle zresztą też są podatne na wysokie temperatury - te pierwsze (lata 50-te i 60-te) są robione z podłej masy i marszczą się niemiłosiernie...

(no i powtórzę po raz kolejny, że albo mam szczęscie, albo poczta jako taka nie jest taka zła, bo na jakieś 1000 płyt szelakowych przesłanych jako przesyłka na warunkach szczególnych, najczęściej starannie zapakowanych, otrzymałem potłuczoną jedną sztukę, z normalną przesyłką to już była loteria, tym niemniej piszę o płytach szelakowych, które są bardziej kruche niż szkło, a płyty winylowe są w porównaniu z nimi naprawdę odporne)
warm regards,
Krzysztof Kaspruk

Gramofon: Sharp RP-107/117 x3, Sharp Optonica RP-114, Lenco L75, Technics SL-BL3
Wkładka: Stanton L720EE (T4P), Stanton 500v3
Wieża: Sony
kielek
Posty: 3185
Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
Lokalizacja: Gdynia

Zmasakrowana płyta....

#33

Post autor: kielek »

Zadając pytanie o zapakowanie tej płyty miałem na myśli to o czym wspomniał Jack,czyli o kartonowych przekładkach.Większość sprzedawców zagranicznych oprócz specjalnie przeznaczonych do wysyłki płyt winylowych opakowań "pakuje "właśnie takie kartony usztywniające,choć trzeba wspomnieć że wielu krajowych także to czyni,a to powoduje że szansa na złamanie płyty maleje.
Co do wpływu temperatury na płyty to Krzyś ma oczywiście rację,ale nie wydaje mi się to jako argument dla wytłumaczenia zniszczenia przesyłki dla poczty czy firmy kurierskiej(zakaz handlu płytami powinien istnieć na południu Europy przez 2/3 roku ;) )
Jakiś czas temu zakupiłem kolumny dla syna i prosiłem sprzedawcę,by postarał się dobrze zabezpieczyć paczkę,a ten mi wysłał w zwykłym "gołym" kartonie...Jak na takie opakowanie kolumny i tak stosunkowo mało ucierpiały :shock:
Awatar użytkownika
medpak
Posty: 27
Rejestracja: 10 lut 2012, 22:13
Lokalizacja: Wrocław

ZŁE PAKOWANIE PŁYT, dla forumowiczów o mocnych nerwach!

#34

Post autor: medpak »

Paczka była zrobiona prawidłowo,nie ma się do czego przyczepić,ewidentnie to wina niewłaściwego przewożenia przesyłki ,to zdjęcie nie oddaje w pełni skali zniszczenia płyty,płyta jest pęknięta w PIĘCIU miejscach,polowałem na nią pół roku,egzemplarz bez żadnej ryski ,bardzo ładny,znalezienie płyty Bilińskiego w takim stanie jest cholernie trudne.......W ramach poprawy samopoczucia słucham sobie Dziwny jest ten Świat ...Nimena... :D
kielek
Posty: 3185
Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
Lokalizacja: Gdynia

ZŁE PAKOWANIE PŁYT, dla forumowiczów o mocnych nerwach!

#35

Post autor: kielek »

No to w takim przypadku można faktycznie się nieco załamać...
Awatar użytkownika
loamesoile
Posty: 381
Rejestracja: 23 lut 2011, 17:44
Kontakt:

ZŁE PAKOWANIE PŁYT, dla forumowiczów o mocnych nerwach!

#36

Post autor: loamesoile »

Szkoda Bilińskiego :( Świetny album, do tego w takim stanie.
Mi jak na razie taka sytuacja na szczęście się nie przydarzyła. Co najwyżej zagięty róg, czasem z winy opakowania, czasem z winy poczty.
Ale generalnie JacK ma rację, że jakiekolwiek zagięcie na powierzchni kartonu może być przyczynkiem do katastrofy, bo to narusza w jakiś sposób integralność powierzchni.
Awatar użytkownika
medpak
Posty: 27
Rejestracja: 10 lut 2012, 22:13
Lokalizacja: Wrocław

ZŁE PAKOWANIE PŁYT, dla forumowiczów o mocnych nerwach!

#37

Post autor: medpak »

Reklamacja na Poczcie złożona,musiałem wysmażyć pisemko do dyrekcji(dział rekl.),wzieli też opakowanie w którym przyszła płyta.Ciekawe co z tego wyniknie.Teraz mam czekać 14 dni na łaskawą odpowiedz :think:
Awatar użytkownika
medpak
Posty: 27
Rejestracja: 10 lut 2012, 22:13
Lokalizacja: Wrocław

ZŁE PAKOWANIE PŁYT, dla forumowiczów o mocnych nerwach!

#38

Post autor: medpak »

Dzisiaj przyszło pisemko z Poczty,cytuję;Sekcja koordynacji Reklamacji,uprzejmie informuje,iż akta tej sprawy zostały przekazane do załatwiena według właściwości,do;Sekcji Koordynacji Reklamacji-ul.Słowackigo 9 Wałbrzych,skąd należy oczekiwać ostatecznej odpowiedzi......................klasyczna spychologia urzędnicza :clap:
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: ZŁE PAKOWANIE PŁYT, dla forumowiczów o mocnych nerwach!

#39

Post autor: JacK »

Niech sobie pospychają aby tylko reklamacja okazała się zasadna.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
Awatar użytkownika
medpak
Posty: 27
Rejestracja: 10 lut 2012, 22:13
Lokalizacja: Wrocław

ZŁE PAKOWANIE PŁYT, dla forumowiczów o mocnych nerwach!

#40

Post autor: medpak »

Wreście otrzymałem łaskawą odpowiedż od Poczty Polskiej,kompletna żenada oczywiście wyparli się wszystkiego-do tego cała strona prawniczego bełkotu.... :evil: ,dobrze że w przyszłym roku stracą monopol na przesyłki kiedy to wspaniałe wydażenie będzie miało miejsce z przyjemnością skorzystam z usłóg zdrowej i nie zmanierowanej komunistyczną degrengoladą konkurencji.. :violin:
Darek

ZŁE PAKOWANIE PŁYT, dla forumowiczów o mocnych nerwach!

#41

Post autor: Darek »

medpak pisze:kompletna żenada oczywiście wyparli się wszystkiego
liczyles ze bedzie inaczej? ;)
Awatar użytkownika
krolix
Posty: 894
Rejestracja: 03 sie 2011, 00:39
Lokalizacja: Gdańsk

Re: ZŁE PAKOWANIE PŁYT, dla forumowiczów o mocnych nerwach!

#42

Post autor: krolix »

medpak pisze:Wreście otrzymałem łaskawą odpowiedż od Poczty Polskiej,kompletna żenada oczywiście wyparli się wszystkiego-do tego cała strona prawniczego bełkotu.... :evil: ,dobrze że w przyszłym roku stracą monopol na przesyłki kiedy to wspaniałe wydażenie będzie miało miejsce z przyjemnością skorzystam z usłóg zdrowej i nie zmanierowanej komunistyczną degrengoladą konkurencji.. :violin:
Rozczaruję Cię. Zagraniczne instytucje pocztowe także niszczą bądź gubią przesyłki a z odszkodowaniem też bywa różnie.
Darek

ZŁE PAKOWANIE PŁYT, dla forumowiczów o mocnych nerwach!

#43

Post autor: Darek »

krolix pisze:Rozczaruję Cię. Zagraniczne instytucje pocztowe także niszczą bądź gubią przesyłki a z odszkodowaniem też bywa różnie.
To zalezy jak wysylasz bo jesli standard post to napewno
kielek
Posty: 3185
Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
Lokalizacja: Gdynia

ZŁE PAKOWANIE PŁYT, dla forumowiczów o mocnych nerwach!

#44

Post autor: kielek »

Ostatnio mam zatarg z pewnym handlarzem na Allegro a częściowo jak mi się wydaje związane jest to z tematem pakowania płyt.Otóż po wygraniu aukcji Dire Straits"Alchemy" okazało się jak to zwykle bywa,że płyta opisana jako bdb po prostu smażyła.Zgłosiłem chęć odesłania płyty na co sprzedający przystał.Nauczony poprzez życie,że kupujący często nie zwracają pełnej kwoty poniesionej za przesyłkę odesłałem listem ekonomicznym.Po czasie sprzedający w mailu stwierdził,że "dzięki mojej ekonomicznej przesyłce"płyty zostały zniszczone(falują).Moja odpowiedź na jego zarzuty była taka,że wina leży głównie w opakowaniu w jakim mi przysłał płyty a ja mu w nim odesłałem.Otóż oprócz klasycznego opakowania z kartonu, płyty nie miały żadnych usztywnień kartonowych,a jedynie były zawinięte w gazetkę z marketu,sam odsyłając płyty zamieniłem ów gazetkę na folię bąbelkową a karton wykorzystałem ten sam.Sprzedający nieco mi ubliża,że delikatnie ujmując zabrakło mi rozumu,bo gdyby przesyłka była by jako polecony to nic by się nie stało.Podesłałem facetowi linka z naszego forum odnośnie prawidłowego pakowania płyt do wysyłki dodając do tego stwierdzenie,że gdyby opis był prawidłowy do sytuacji by nie doszło,a rodzaj przesyłki nie ma większego wpływu na traktowanie jej przez pocztę(może jakieś minimalne).Ogólnie wojna mailowa trwa... :evil:
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41602
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

ZŁE PAKOWANIE PŁYT, dla forumowiczów o mocnych nerwach!

#45

Post autor: Wojtek »

A czemu się pierniczysz na maile jeśli możesz założyć spór allegrowy? Niech to ktoś moderuje. Jak on nie będzie się chciał ułożyć to go wykopią z allegro ;)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
ODPOWIEDZ