A ładna chociaż była?
Winyle w Biedronce i w Lidlu
- trafalgar
- Posty: 4356
- Rejestracja: 03 mar 2015, 10:30
- Gramofon: Kenwood KP 990
- Lokalizacja: Kraśnik lubelski
- kriss
- Posty: 1210
- Rejestracja: 05 paź 2017, 17:58
- Gramofon: Sony PS-X50
- amrowek
- Posty: 8570
- Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
- Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
hm nie no u mnie braków nie ma we winylach 
jeszcze jakiś Miles Daivis lezy
jeszcze jakiś Miles Daivis lezy
Że lata idą, to nic, ale w którą stronę!
- Regsoft
- Posty: 6642
- Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
Koło 15-stej odwiedziłem Biedrę koło mojej wsi. Było wszystko w co najmniej dwóch egzemplarzach. Oprócz Cohena, który był tylko jeden. I którego przytuliłem bo mój egzemplarz pamięta jak go jeszcze katowałem Bernardem pod koniec PRLu ... 
- Obywatel
- Posty: 4276
- Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
- Gramofon: Technics SL-1610MKII
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
Tak jakoś było, że chyba nikt się wtedy nie przejmował kalibracją wkładki czy AS a do nacisku nie podchodziło się po aptekarsku tak jak dzisiaj. Wszystkie moje płyty, których słuchałem jeszcze w latach '80 niestety trzaskają mimo, że nie widziały wkładek piezo - jedynie Mf-ki we wszystkich możliwych wydaniach i Shure M-44MB.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Jest: Technics SL-1610 MKII
- kriss
- Posty: 1210
- Rejestracja: 05 paź 2017, 17:58
- Gramofon: Sony PS-X50
- retros
- Posty: 109
- Rejestracja: 24 paź 2017, 13:50
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
Ja dziś przygarnąłem Aerosmith i Pana Leonarda, duży był wybór, Franek Kimono też był 
- darkman
- Posty: 16136
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
-
tr23
- Posty: 11
- Rejestracja: 08 maja 2013, 11:08
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
Słuchaj kolego Darkman, kupuję płyty od ponad 40 lat i wiem, które brzmią dobrze a które tragicznie(Metallica z biedry). Natomiast to, że nie trzeszczą to jest ważn,e bo trafiały mi się egzemplarze pykające na całej płycie(Blue Train). I nie rozumiem tej złośliwości z Twojej strony. Może dlatego, że nie kupuję od Ciebie!
- Biogon
- Posty: 1912
- Rejestracja: 17 lut 2017, 15:30
- Gramofon: składak
- Lokalizacja: 3ka
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
@tr23 wyluzuj, przesadzasz. "Super! Dźwięk znakomity" - nam nie mówi nic. Jaki masz tor, jaka wkładka? "Zero trzasków" - cudownie, i co miały być? Złośliwości zaś widać w Twoim nic nie wnoszącym poście 
- folgel
- Posty: 658
- Rejestracja: 10 lis 2016, 13:49
- Gramofon: Telefunken TS 950
- Lokalizacja: Jasło
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
No bez przesady - mówi dużo: ta płyta jest dobrze wytłoczona - warto ją kupić, co nie jest takie oczywiste przy współczesnych wydaniach.
Jasne - może jeszcze powinien napisać jakie ma kable i skąd bierze prąd. Nie popadajmy w skrajności. Mój sprzęt to żadne cudo, ale od razu wiem czy płyta jest dobrze nagrana czy nie.
No tak! ja mam tę nieszczęsną Metallicę z poprzedniego rzutu i ona trzeszczy delikatnie pomimo umycia.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 44477
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
Akurat przy ocenie trzasków, szumów, jakości tłoczenia generalnie warto przynajmniej wiedzieć na jakiej igle gra opiniodawca 
Przynajmniej ja sobie taką informację cenię.
Przynajmniej ja sobie taką informację cenię.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- darkman
- Posty: 16136
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
No właśnie się tego domyślałem dlatego pytam o tego Milesa. Z czym porównywałeś, bo 40 lat to spoty dorobek, wiem to z autopsji nieco dłuższej w moim wypadku i dlatego chętnie poznaję zdania alternatywne. To kształcące, a w najgorszym wypadku tylko śmieszne, więc nic się nie dzieje. Jeśli nie masz zastrzeżeń to pewnie wiesz co napisałeś?
Pewnie, nic w tym dziwnego koledzy informowali tu o płytach nie spełniających ich oczekiwań.
Na inne fedbeki dopiero czekamy
Ja też nie, zwłaszcza nie widząc tu złośliwości. Ot pytanie kierunkowe.
A nie kupujesz? To też nic oryginalnego. Wielu nie kupuje ode mnie. Nawet ja sam. Ja nie pamiętam wszystkich kolegów, którzy są uprzejmi interesować się moimi płytami.
Nie bez kozery dodam, że nie każdy może kupować płyty ode mnie. Bo widzisz kolego to działa w dwie strony.
Fol dlatego pytanie jest zasadne, bowiem ta płyta jest nader często źle wytłoczona. Opinie warto zatem zbierać.
Ten Miles jest akurat źle nagrany. Jest to powszechnie znany fakt wśród melomanów o proweniencji milesowskiej. Na ów temat i pochodne tej sesji powstała nawet cała książka KoB* Tłoczenie i remastering to inna bajka. MoFi włożyło np sporo pracy i doświadczenia w opracowanie tej właśnie płyty dla swojego. wydawnictwa.
- darkman
- Posty: 16136
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
W przypadku kolegi to nie tajemnica o ile się nic nie zmieniło.
Nie drogo faktycznie.#33
Post autor: tr23 » 06 wrz 2016, 20:13
Ja swojego SL-Q2 kupiłem na szrocie w Polsce za 40 zł. Brakowało główki z wkładką. Miałem swoją główkę z wkładką Ortofona FF15, założyłem i gra wyśmienicie od ponad roku. Dodam, że gramofon miał pokrywę trochę porysowaną, ale po leciutkiej polerce wygląda wspaniale. Obroty trzyma świetnie (quartz). Jestem zadowolony, zwłaszcza że nie zapłaciłem dużo...