Chore ceny płyt na Allegro/eBay
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 09 paź 2013, 14:53
Chore ceny płyt na Allegro/eBay
gruba przesadaaaaaaa
http://allegro.pl/show_item.php?item=3719572685
http://allegro.pl/show_item.php?item=3719572685
-
- Posty: 584
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 19:20
Re: Chore ceny płyt na Allegro/eBay
.
Ostatnio zmieniony 21 maja 2016, 12:02 przez blackholesun, łącznie zmieniany 1 raz.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43738
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Chore ceny płyt na Allegro/eBay
Nieźle. Mam chyba to samo wydanieKamilek pisze:gruba przesadaaaaaaa

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 167
- Rejestracja: 25 gru 2011, 20:02
Re: Chore ceny płyt na Allegro/eBay
Kamilek pisze:gruba przesadaaaaaaa
http://allegro.pl/show_item.php?item=3719572685
Nie zgodzę się. Bardzo ładne wydanie. Była licytacja, więc cena odzwierciedla IMHO rynkowy poziom za ten krążek.
Cezi
-
- Posty: 3185
- Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
- Lokalizacja: Gdynia
Chore ceny płyt na Allegro/eBay
Gdyby to wystawiał nasz ziomek niejaki" wujas_X"to cenę maiłby zapewne dwukrotną na starcie niż ta po licytacji 

- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43738
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Chore ceny płyt na Allegro/eBay
Co prawda to prawda.cezi pisze:Była licytacja, więc cena odzwierciedla IMHO rynkowy poziom za ten krążek.
"Chore ceny" bardziej dotyczą niebotycznych cen jakie życzą sobie sprzedawcy, a nie przypadków, gdzie po prostu trafia się komuś kupiec gotowy wydać sporo za upragniony krążek

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Obywatel
- Posty: 4054
- Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
- Gramofon: Technics SL-1610MKII
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Chore ceny płyt na Allegro/eBay
Jeden wariat to za mało, żeby stanowić tzw. niewidzialną rękę rynku zgodną z teoriami ekonomicznymi. W takim wypadku cena wcale nie odzwierciedla wartości rynkowej przedmiotu. Raczej należy to potraktować tak, że spekulant trafił na podatny grunt - tj. znalazł jelenia. Dla mnie chore ceny to ZAWSZE ceny nie odzwierciedlające stanu płyty, wartości wykonawcy, wytwórni oraz stosunku podaży do popytu - czyli ceny znacznie przekraczające obiektywną wartość przedmiotu.Wojtek pisze:Co prawda to prawda.cezi pisze:Była licytacja, więc cena odzwierciedla IMHO rynkowy poziom za ten krążek.
"Chore ceny" bardziej dotyczą niebotycznych cen jakie życzą sobie sprzedawcy, a nie przypadków, gdzie po prostu trafia się komuś kupiec gotowy wydać sporo za upragniony krążek
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Jest: Technics SL-1610 MKII
-
- Posty: 268
- Rejestracja: 22 sie 2013, 20:03
Re: Chore ceny płyt na Allegro/eBay
W związku z dyskusją mam pytanie: jakie, Waszym zdaniem, są normalne, nie chore ceny za takie albumy? W necie Zeppelin potrafi kosztować 120-150 zł w stanie VG, w komisach płytowych tak samo... Oglądałem poklejone, podniszczone niemieckie wydanie "Physical Graffiti" za 80 zł, niby nie tak dużo, ale nie chciałbym mieć tej płyty w takim stanie...
Wydaje mi się, że jednak zainteresowanie winylami winduje dość mocno ceny, przede wszystkim starych wydań. Poza tym zbliża się Gwiazdka, podejrzewam, że w grudniu ceny jeszcze bardziej oszaleją.
Wydaje mi się, że jednak zainteresowanie winylami winduje dość mocno ceny, przede wszystkim starych wydań. Poza tym zbliża się Gwiazdka, podejrzewam, że w grudniu ceny jeszcze bardziej oszaleją.
-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11
Chore ceny płyt na Allegro/eBay
Czytałem gdzieś, że szykują się reedycje LZ na winylach. Spadnie popyt na używki to i ceny pójdą w dół.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43738
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Chore ceny płyt na Allegro/eBay
Panie, temat rzekaadik75 pisze:W związku z dyskusją mam pytanie: jakie, Waszym zdaniem, są normalne, nie chore ceny za takie albumy?

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 268
- Rejestracja: 22 sie 2013, 20:03
Re: Chore ceny płyt na Allegro/eBay
No wiem, ale z Zeppelinami nie jest łatwo. Dobrze się sprzedają. Pojawia się w takim komisie "czwórka" za stówkę, przychodzą pierwsi klienci i płyta znika...
- grummer
- Posty: 409
- Rejestracja: 21 cze 2013, 03:41
Re: Chore ceny płyt na Allegro/eBay
Niektórzy potrafią wydać 200 zł lekką ręką za płytę, a dla mnie to przesada. Aż takim zapaleńcem nie jestemblackholesun pisze:Najlepiej się zasadzić na taki album na angielskim ebayu w wakacje... w tym roku można było trafić poniżej £40.grummer pisze:Tu kolejny przykład LP, który w 2009 na allegro kosztował 80 zł...
http://www.amazon.co.uk/Definitely-Mayb ... tely+maybe
No cóż, bardzo bym chciał mieć ten album, bo to jeden z ważniejszych dla mnie. Ale nie za taką cenę... W 2014 mija 20 lata od wydania tego albumu, więc może będzie jeszcze jedno wznowienie.
Mi udało się w tym roku ustrzelić w kraju Kate Bush Aerial, za mniej niż dwukrotność ceny z 2005 r.



Winylowe szaleństwo indie-rockowe
https://www.facebook.com/groups/673101102788216/
http://www.discogs.com/user/Grummer/collection
https://www.facebook.com/groups/673101102788216/
http://www.discogs.com/user/Grummer/collection
- Obywatel
- Posty: 4054
- Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
- Gramofon: Technics SL-1610MKII
- Lokalizacja: Słupsk
Chore ceny płyt na Allegro/eBay
Dokładnie! W 100% się zgadzam.grummer pisze:Niektórzy potrafią wydać 200 zł lekką ręką za płytę, a dla mnie to przesada. Aż takim zapaleńcem nie jestemPrzede wszystkim nie jestem kolekcjonerem i nie zwykłem kupować sobie płyty tylko po to, by postawić ją na półkę i podziwiać. Wręcz gardzę taką postawą. A niestety przez kolekcjonerów i zapaleńców mamy takie ceny jakie mamy.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Jest: Technics SL-1610 MKII
- wesh
- Posty: 277
- Rejestracja: 22 lis 2012, 00:13
Re: Chore ceny płyt na Allegro/eBay
Wnioskując po Waszych słowach, to jestem tym złym, gdyż Wydałem na 2 płyty po przeszło 200 zł. Tylko dlatego, że mam fioła na punkcie danego zespołu. Idąc dalej, czy coś w tym złego? 
Słucham tylko jednej z płyt, gdyż druga jest asłuchalna, ze względu na angielski autora, natomiast innej słucham dosyć często- to chyba mnie broni, co?!
No cóż, zawsze znajdą się ludzie, którzy po prostu czasami nie żałują, a czy to, że ktoś wyda 10, 100, 500 czy tysiąc złotych nie uważam za nic złego. Każdy ma swój cyrk i swoje małpy.
Dajmy na przykład King Crimson- nie umiem pojąć, czemu ta płyta osiąga takie ceny: okolice 100 zł. Na Ebay jest niewiele lepiej...
Początkowo spinałem się, że jest tak drogo, ale gdy poobserwowałem aukcje stwierdziłem, że trzeba powoli sobie odłożyć pieniążki i czekać na okazję, a jak nic nie znajdę, to kupię po "rynkowych" cenach. Czy to dalej stawia mnie w pozycji świra?

Słucham tylko jednej z płyt, gdyż druga jest asłuchalna, ze względu na angielski autora, natomiast innej słucham dosyć często- to chyba mnie broni, co?!

No cóż, zawsze znajdą się ludzie, którzy po prostu czasami nie żałują, a czy to, że ktoś wyda 10, 100, 500 czy tysiąc złotych nie uważam za nic złego. Każdy ma swój cyrk i swoje małpy.
Dajmy na przykład King Crimson- nie umiem pojąć, czemu ta płyta osiąga takie ceny: okolice 100 zł. Na Ebay jest niewiele lepiej...

Początkowo spinałem się, że jest tak drogo, ale gdy poobserwowałem aukcje stwierdziłem, że trzeba powoli sobie odłożyć pieniążki i czekać na okazję, a jak nic nie znajdę, to kupię po "rynkowych" cenach. Czy to dalej stawia mnie w pozycji świra?
Nie lubię odkurzać!
...chyba, że półkę z płytami.
...chyba, że półkę z płytami.
- vinylpiotrek
- Posty: 2197
- Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
- Lokalizacja: Łódź
Chore ceny płyt na Allegro/eBay
Czesto wydanie sporych pieniędzy jest jedyną okazją, żeby móc poznać i posłuchać rzadkich i nierzadko pięknych nagrać.grummer pisze:Niektórzy potrafią wydać 200 zł lekką ręką za płytę, a dla mnie to przesada. Aż takim zapaleńcem nie jestemPrzede wszystkim nie jestem kolekcjonerem i nie zwykłem kupować sobie płyty tylko po to, by postawić ją na półkę i podziwiać. Wręcz gardzę taką postawą.
Oczywiście nie dotyczy to LZ, i innych popularnych tytułów.
Nie wrzucajmy wszystkiego do jednego worka.
