GVF nie tyle co czerpie a małpuje dość nieudolnie cały styl LZ. No powiedzmy, że wokal się broni.
Ale reszcie muzyków brakuje umiejętności i chyba jaj by zagrać z takim polotem jak niegdyś LZ.
GVF nie tyle co czerpie a małpuje dość nieudolnie cały styl LZ. No powiedzmy, że wokal się broni.
Dziwne rzeczy prawisz, ale każdy może mieć swoje zdanie...
Na gitarze kiedyś - zarzuciłem bo czasu brak na trenowanie a bez tego po prostu nie ma to sensu.koscidogitary pisze: ↑31 lip 2020, 10:56Styl może się podobać lub nie ale tak zapytam -
grasz może na jakimś instrumencie?
Spoko, mi tylko chodziło, że padło stwierdzenie muzycznie są słabi. Jeśli grałeś na gitarze to myślę, że jakby się nad tym zastanowić, to nie do końca masz rację. Są młodzi, ale nawet na Anthem grają, i jako zespół, brzmią świetnie. Masz rację, ktoś wpompował w nich sporo kasy i teraz zwyczajnie oczekuje zysku, ale te chłopaki naprawdę mają talent. Nawiązania do LZ są oczywiste ale nie zgadzam się z określeniem kopiowanie lub, że grają słabo. Wystartowali jak bolid RedBulla, czas pokaże czy ukończą cały wyścig z dobrym czasem.
Ale dlaczego?
Bo takie twory jak GVF szkodzą współczesnemu rockowi imo.
Dlaczego Polskie?
Znam przypadki nastolatków, którzy dzięki Grecie sięgnęli po muzykę Led Zeppelin, więc absolutnie nie masz tu racji.
Jasne, takie masz zdanie tyle, że przy tak skrajnych opiniach to należałoby dać jakieś uzasadnienie, byłoby pole do dyskusji, wymiany poglądów, czy cuś... A tak, to jest hejt. No cóż... jak to mówił Lord Woldemort: "jakie to marne"
Hejt? Zgodził bym się gdybym napisał GVF ssie. I tyle.koscidogitary pisze: ↑31 lip 2020, 12:23Jasne, takie masz zdanie tyle, że przy tak skrajnych opiniach to należałoby dać jakieś uzasadnienie, byłoby pole do dyskusji, wymiany poglądów, czy cuś... A tak, to jest hejt. No cóż... jak to mówił Lord Woldemort: "jakie to marne"
Heh, w związku z powyższym tak mi się właśnie skojarzyło - to tak jak jakby powiedzieć takie zdanie: "Joe Bonamassa kopiuje Garego Moora, Bonamassę broni jedynie lepsze brzmienie; Bonamassa szkodzi współczesnemu rockowi imo".
Nie znam, ale poznam - dzięki:)koscidogitary pisze: ↑31 lip 2020, 12:23Danny Gatton - znasz?
https://www.youtube.com/watch?v=NYU1ac5-bMc
Ha, otworzyłem puszkę Pandory. Od razu zaznaczę, że całkiem mi się GVF podoba, ale...koscidogitary pisze: ↑31 lip 2020, 10:53Ja też jestem fanem LZ i śledzę GvF - w którym miejscu kopiują LZ? - Pytam poważnie.
Ps. Mam to europejskie, z Biedry, wydanie "Anthem of the peacefull army" jest słabo wytłoczone (syf w dźwięku) i kiepsko brzmi (kompresja).
Dobrze wiedzieć, dzięki za info Felix1988. Lecę po winyle do paczko di mato to od razu Making Movies na CD może wezmę.
Używam ale jakoś mi specjalnie nie leży. Wolę fizyczne nośniki, płyta ucieszy oko i ucho.