eenneell ma rację, takie wpisy to się raczej nadają do "Ale jaja" aniżeli na liście nieuczciwych sprzedawcó, gdzie piszemy o wałkach do których rzeczywiście doszło, a nie snujemy przypuszczenia. Dlatego też całą debatę przeniosłem tutaj, do gadce o chorych cenach, bo zakładam że o to vinyl_freakowi chodzi, że ktoś chce wkręcić wznowienie po cenie first pressa.
vinyl_freak pisze:Znajdziesz to w książkach dotyczących płyt wydanych w US. W Internecie pewnie też.
To żeś nam udowodnił...
Skoro jesteś pewien swego i masz jakiś niezbity dowód to może lepiej to pokaż albo rzuć konkretami zamiast pisać "a idź sobie poszukaj...".
Bądźmy poważni.
Też się zgadzam z poprzednikami, że takie "oskarżenie" jest zbyt słabe by mówić otwarcie, że werwa to nieuczciwy sprzedawca.
Poza tym również zgadzam się i powtórzę swoją mantrę, że discogs to nie wyrocznia.
vinyl_freak pisze:Jeśli sprzedam Ci płytę w stanie G a w aukcji napisze że jest M to co to będzie, pomyłka?
Może być, czemu nie? Przecież mogło się Tobie coś pomylić. Jesteś człowiekiem, prawda?
