Witam! Pierwszy raz na winylu genialny debiut Korna .
Potężne brzmienie.Bardzo udane wydanie na dwóch grubych,czerwonych plackach
Szczerze polecam i czekam na kolejne wpisy bo temat jest interesujący.
REEDYCJA - PIERWSZY RAZ NA WINYLU
- d-t-x
- Posty: 155
- Rejestracja: 06 sie 2013, 01:20
- Lokalizacja: Poznań
REEDYCJA - PIERWSZY RAZ NA WINYLU
10-tego marca po raz pierwszy na winylu ukaże się pierwsza płyta Smolika.
- zelazny
- Posty: 4576
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
REEDYCJA - PIERWSZY RAZ NA WINYLU
Panowie wiecie może czy pojawi się na winylu OST z Listy Schindlera?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41515
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
REEDYCJA - PIERWSZY RAZ NA WINYLU
A słyszałeś żeby były takie plany?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- zelazny
- Posty: 4576
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
REEDYCJA - PIERWSZY RAZ NA WINYLU
Nie, nie słyszałem ale pokładam nadzieje, że kiedyś się pojawi. Wspaniała muzyka. Mam nadzieję, niedawno pojawiła się reedycja OST z The good the bad...
- Myszor
- Posty: 10451
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Wrocław
Re: REEDYCJA - PIERWSZY RAZ NA WINYLU
Nie było łatwo (jeden ze sklepów zwrócił mi pieniądze bo ktoś tę płytę ukradł przed wysłaniem!) ale w końcu dopadłem winylowy podwójny album LOVE z muzyką Beatlesów zmiksowaną do widowiska Cirque de Soleil (Harrison i dyrektor CDS byli przyjaciółmi). Czyli mamy 2 w 1 : reedycję i pierwszy raz
Płytę wyprodukował nie kto inny tylko George Martin z synem. Do płyt dołączono pięknie wydaną książkę ze zdjęciami i tekstem o powstaniu projektu.
Cóż mogę powiedzieć ? Powaliło mnie. To jest doskonałe. Doskonała jakość bo Martinowie pracowali na taśmach matkach udostępnionych przez Apple Corp (Martin twierdzi że brzmią swieżo i są w świetnym stanie). Doskonałe przenikanie się utworów, właściwie brzmi to jak 1,5 godzinny koncert Beatlesów. Doskonały wybór chyba najlepszych dokonań grupy. Wszystko podlane smacznym sosem z dogranymi gdzieniegdzie efektami i instrumentami.
Apple/Parlophone 2007.
Ps. Jest to chyba jedyna moja płyta która znacznie wystaje poza talerz gramofonu
Płytę wyprodukował nie kto inny tylko George Martin z synem. Do płyt dołączono pięknie wydaną książkę ze zdjęciami i tekstem o powstaniu projektu.
Cóż mogę powiedzieć ? Powaliło mnie. To jest doskonałe. Doskonała jakość bo Martinowie pracowali na taśmach matkach udostępnionych przez Apple Corp (Martin twierdzi że brzmią swieżo i są w świetnym stanie). Doskonałe przenikanie się utworów, właściwie brzmi to jak 1,5 godzinny koncert Beatlesów. Doskonały wybór chyba najlepszych dokonań grupy. Wszystko podlane smacznym sosem z dogranymi gdzieniegdzie efektami i instrumentami.
Apple/Parlophone 2007.
Ps. Jest to chyba jedyna moja płyta która znacznie wystaje poza talerz gramofonu
Ostatnio zmieniony 26 lis 2016, 18:06 przez Myszor, łącznie zmieniany 1 raz.