Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

[MacPhisto]

Jestem tu co prawda od niedawna ale przerażająca jest ta agresja wobec kol. kinky. Zaśmieca temat ? Litości.

No niestety albo wrzucasz tylko nowe pozycje, których nikt jeszce nie widział albo wybierasz lincz . Niee ma się czym przejmować, wrzucaj płytki

U2 - No Line On The Horizon

[eu4yaon]

HV / Noon - Versions

[SafeMan]

Captain Beefheart & His Magic Band "Safe As Milk" <3
Rok 1967 po raz kolejny czyli kolejny świetny album, który obchodzi 55 lat w tym roku.
Uwielbiam tę płytę, moje wydanie z 2011 wzbogacone o drugi krążek z utworami, które nie znalazły się na płycie w momencie debiutu

No no no, super tytuł! Ja niestety posiadam tylko na CD póki co

A ja cieszę się super dźwiękiem nowej wkładki, puszczając sobie Jarre'a

[winylwoy]

[/quote]

No niestety albo wrzucasz tylko nowe pozycje, których nikt jeszce nie widział albo wybierasz lincz . Niee ma się czym przejmować, wrzucaj płytki

U2 - No Line On The Horizon
[/quote]
Proszę bardzo ile optymizmu, dziękuję
Zgodnie z zaleceniem kolegi słucham tego co nikt nie ma

[Andy05]

Zgodnie z zaleceniem kolegi słucham tego co nikt nie ma

Nie wiem jak inni - ja nie mam

[MMarek]

puszczając sobie Jarre'a

[darkman]

Poszukam nam psychologa, możemy iść razem, taniej może będzie

Zapisz mnie Kinky. W dobrym towarzystwie to i w ogień. Ja stawiam, a potem na piwko. I do mnie na Cecila Taylora, rozjebiemy system!

a ile już niezdrowe słuchanie jakiejś swojej ulubionej muzyki...

To chore jest! Ale pierdol to! bo: Co komu do domu jak chałupa nie jego?


p.s właśnie słucham Jacoba Bro, już 4ty raz dzisiaj. Mogę?

[MacPhisto]

p.s właśnie słucham Jacoba Bro, już 4ty raz dzisiaj. Mogę?

Będziesz się smażył w piekle... byle płyta nie smażyła

[MacPhisto]

The Police - Synchronicity

[Deszatie]

W.A.S.P. - The Last Command

[winylwoy]

Zgodnie z zaleceniem kolegi słucham tego co nikt nie ma

Nie wiem jak inni - ja nie mam

Już wyjaśniam.
Ta EP. pochodzi z okolicznościowego wydania, wygląda ono tak.

[adamik]

Michael Kiwanuka - Love & Hate

[Cracker]

Psy szczekają, a karawana idzie dalej


Jan Hammer - The First Seven Days

[Kam1216]

The Rolling Stones - Let it Bleed UK press
Wczesne wydanie stereo UK, nawet w niezłym stanie. Nie mam pojęcia z którego roku dokładnie.
Może ktoś będzie wiedział.
Numer matrycy z drugiej strony też ma końcówkę 5W.

[kinky]

Zapisz mnie Kinky. W dobrym towarzystwie to i w ogień.

Oj... To muszę dobrego specjalisty poszukać Jeden pacjent w kółko słucha Cream, drugi męczy J. Bro, trzeci się zafiksował na U2... To będzie ciężka sesja. Dla psychologa

potem na piwko. I do mnie na Cecila Taylora, rozjebiemy system!

Brzmi więcej niż zachęcająco...

pierdol to! bo: Co komu do domu jak chałupa nie jego?

Masz rację, przez chwilę kusiła mnie jakaś riposta, ale nie warto.

Dzięki koledzy za kilka sympatycznych wpisów i sorry, że dałem się wciągnąć w pyskówkę współuczestnicząc w zaśmiecaniu fajnego i inspirującego wątku muzycznego

Jeszcze tylko nowa fotka dla kolegi szeryfa i klikam magiczny przycisk ignoruj. Tak, tak, niestety słuchałem przed chwilą z szanowną małżonką znowu, to świetna muzyka, pasuje do popołudniowej kawy, daje pozytywnego kopa na resztę dnia. Do wytrawnego wieczorem też w sam raz
Koniec z mojej strony z dygresjami w tym temacie nie związanymi z kręceniem na talerzu