Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

[trafalgar]

Iron Maiden – "Piece Of Mind", Parlophone (2564624882), EU 2014.

[Domin]

Grieg - Piano Concerto, Peer Gynt - Suite No. 1/Litolff - Scherzo, London Philharmonic Orchestra, London Symphony Orchestra, Decca (SPA 170), UK 1971.

[mcemsi]

Iron Maiden – "Piece Of Mind"

Tak z lekka wspominkowo - rok może około 1984, Kraków ul. Floriańska , jakiś sklep z płytami gdzieś tam (nie znajdę już teraz dokładnej lokalizacji) i i góry na regale pod sufitem ta płyta za kwotę mniej wiecej średniej pensji w ówczesnym PRL. No były to dziwne czasy ....

[Merrick]

Grieg - Piano Concerto, Peer Gynt - Suite No. 1/Litolff - Scherzo, London Philharmonic Orchestra, London Symphony Orchestra, Decca (SPA 170), UK 1971.

No były to dziwne czasy ....

Bardzo dziwne

[MMarek]

No cóż...
Miło wrócić choć na chwilę do dzieciństwa...

Various – Piosenki Pana Kleksa

[Domin]

"Metallica" - Blackened (BLCKND008-1), EU 2015.

[Felini Wąsik]

"Metallica" - Blackened (BLCKND008-1), EU 2015.

Czy to to samo co black album czy tylko nazwa inna ?

[Domin]

Czy to to samo co black album czy tylko nazwa inna ?

To samo. Czarny album oficjalnie nazywa się "Metallica".

[Domin]

Metallica – "Load", Blackened (BLCKND011-1), US 2014.

[Felini Wąsik]

Czy to to samo co black album czy tylko nazwa inna ?

To samo. Czarny album oficjalnie nazywa się "Metallica".

Tak jak biały album nazywa się The Beatles

[Dziadek]

Pink Floyd - The Final Cut

[Felix1988]

Richard Marx - Repeat Offender

[Domin]

The Beatles

Dokładnie tak. W przypadku Metalliki podobno zrobili tak, żeby ludzie słuchali muzyki, a nie szukali sensu w okładce. W przypadku The Beatles może być podobnie, ale nie znam się na tym, więc się nie wypowiadam.

[Domin]

Metallica – "...And Justice For All", Blackened (BLCKND007-1), EU 2018. Mam ogromny sentyment do tego albumu. Jedna z moich ulubionych płyt w ogóle.

[Felini Wąsik]

Metallica – "...And Justice For All", Blackened (BLCKND007-1), EU 2018. Mam ogromny sentyment do tego albumu. Jedna z moich ulubionych płyt w ogóle.

Tą płytę również mój tata ma na cd