Polskie płyty z laminowanymi okładkami

[Winters]

Niektóre krajowe wydania z lat 60. ukazały się w laminowanych okładkach. Ale z tego zauważyłem tylko niektóre. Dlaczego nie wszystkie i dlaczego akurat te? Ja w swojej skromnej kolekcji mam tylko dwa takie egzemplarze:

- Enigmatic Niemena - rozkładana, laminowana tylko na zewnątrz
- Ewa Demarczyk śpiewa piosenki Zygmunta Koniecznego

Chyba większość okładek z tamtego okresu pochodziła z jednej drukarni - ŁDA (Łódzka Drukarnia Akcydensowa). Poza laminatem jakość papieru jest taka sama jak zwykle, czyli okropna.

Które tytuły miały laminat, kiedy to się zaczęło i kiedy skończyło?

[vinylpiotrek]

Piosenki z piwnicy Wandy Warskiej XL 0543
Niemen - Dziwny Jest ten Świat - XL 0411
Skaldowie - XL 0393

[Kocewicz]

Eksportowe Jazz Jamboree miały. Nie wiem od kiedy, ale wcześnie się zaczęło.
U mnie, poza już wymienionymi:

XL 0247 Bohdan Łazuka - Bohdan, trzymaj się!
XL 0322 Piotr Szczepanik śpiewa
XL 0327 Tercet Egzotyczny
XL 0354 Władysław Kędra plays piano favourites
XL 0362 Irena Santor - Powrócisz tu
XL 0418 Prywatka u Marioli
XL 0436 Tercet Egzotyczny - Gorące rytmy
XL 0464 - Wacław Kisielewski i Marek Tomaszewski play favourite melodies

Zaczęło się w po 1960, skończyło też raczej w tej dekadzie.Nic wydanego po 1970 nie spotkałem, nie przypominam sobie.
Co do druku. Mam gdzieś okładkę produkcji WDA, ale jakość podobna. Ta "prywatka u marioli" wydrukowana przez tajemniczą DSP. Częściej spotykane są podpisane przez RSW "Prasa", też z Warszawy (kilka z w/w listy). Z kopertami do 10" i 7" też było podobnie, jeszcze pewnie kilka firm by się znalazło. Bez przesady z tym łódzkim monopolem.

[Winters]

Mój egzemplarz Enigmatic Niemena najwyraźniej pochodzi z 1971. To właśnie wtedy album dostał nagrodę "złotej płyty", a na okładce pojawiła się naklejka ze stosowną informacją.



Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że niektóre tytuły pojawiały się zarówno w okładkach laminowanych jak i nielaminowanych. Z drugiej strony możliwe jest, że egzemplarze bez laminatu poprostu go gdzieś "zgubiły" przez lata. Wybór tytułów do laminowania też jest dla mnie zupełnie niejasny.

[Winters]

Dorwałem longplay Polan z laminowaną okładką, więc do listy dochodzi XL 0438.

[vinylpiotrek]

Ja mam matową.
Gdzie kupiłeś?

[Winters]

Odpowiedź na PW.

Co ciekawe, ten egzemplarz ma stempel "cena zniżona - 20 zł". W sumie nic rzadkiego, ale wydawałoby się, że Polanie z luksusową okładką to był chodliwy towar wśród młodzieżowej publiki.

[vinylpiotrek]

XL 0478 Skaldowie Wszystko mi mówi że mnie ktoś pokochał ( częściej spotykana jest wersja nielaminowana)
XL 0430 Desire n'Kaona - Claude Debussy
XL 0399 Leonard Bernstein - George Gershwin: Rhapsody in blue, An American in Paris, spotykana też wersja nielaminowana.

[Sandflyer]

Mówimy o płytach starych, czy również nowych?
Laminowana jest np. okładka drugiej płyty zespołu Destroyers - Miseries of Virtue

http://www.metal-archives.com/albums/De ... rtue/14986

Laminowane były na pewno wszystkie (?) okładki do serii "Musica Antiqua Polonica" (muzyka dawna (XVIII wiek i starsza)) kompozytorów polskich.

Teza: laminowane mogły być serie przeznaczone na eksport.

[Kocewicz]

Co ciekawe, ten egzemplarz ma stempel "cena zniżona - 20 zł". W sumie nic rzadkiego, ale wydawałoby się, że Polanie z luksusową okładką to był chodliwy towar wśród młodzieżowej publiki.

To nie wolny rynek, że przeceniano jedynie płyty nieschodzące z półek. Może w jakiś sposób, nawet minimalnie, wybrakowana, albo nawet nie, podobno z tym przecenianiem to dziwne cyrki były. Może chodzi jeszcze o coś więcej, ale nie chcę nadmiernie fantazjować.

[Winters]

Dorwałem longplay Polan z laminowaną okładką, więc do listy dochodzi XL 0438.

Korekta. Okładka tej płyty nie jest laminowana. To gładki, lakierowany papier. Błyszcząca, ale nie jest to laminat.

Kolejne pozycje:

XL 0350 - Czerwone Gitary To właśnie my - wersja laminowana występuje rzadko
XL 0356 - Piotr Czajkowski Suity z Baletów Jezioro Łabędzie, Śpiąca Królewna; Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Narodowej
XL 0402 - Halina Kunicka Panienki z bardzo dobrych domów
XL 0420 - Ludwik Sempoliński Warszawa 1900

Po dwudziestoletniej przerwie laminat powrócił na początku lat 90.:

SX 2927 - Paul Simon - The Rhythm of the Saints

[Cracker]

Ta "prywatka u marioli" wydrukowana przez tajemniczą DSP. Częściej spotykane są podpisane przez RSW "Prasa

Jaką tajemniczą.
DSP to Dom Słowa Polskiego , największy zakład poligraficzny w PRL-u.
RSW założono w 1973
DSP w 1950 r.

[Winters]

RSW założono w 1973

Nie może być, mam okładki RSW datowane na 1964, pewnie wcześniejsze też bym znalazł.

[Wojtek]

W 1973 powstała RSW "Ruch". Przed nią (od 1947) na rynku działała RSW "Prasa", która w ramach przekształceń weszło w skład "Ruchu" (wraz z innymi przedsiębiorstwami wydawniczymi).

[KasparHauser]

SX 2910 - Big Cyc - Z partyjnym pozdrowieniem
ALP-008 Papa Dance - Poniżej krytyki