Tłoczenie płyt winylowych w Polsce

Wszelkie tematy związane z płytami winylowymi
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
incorester
Posty: 53
Rejestracja: 01 gru 2012, 21:54

Re: Tłoczenie płyt winylowych w Polsce

#91

Post autor: incorester »

Winters pisze:
chrzan49 pisze:a.nie będzie analogowy tylko digital
Przecież płyty w 100% analogowe nadal są tłoczone, patrz np. wydawnictwa Analogue Productions.
W każdej regule są wyjątki. Jest bardzo mało prawdopodobne, że to się znowu upowszechni.
Technika cyfrowa jest po prostu tańsza i wygodniejsza w obsłudze, więc sprzęt analogowy powoli zanika,
a dawni, dobrzy fachowcy od analoga wymierają ...

"Kiedy likwidowano liczne tłocznie płyt winylowych, nikomu nawet do głowy nie przychodziło, że nadejdzie czas, kiedy ktoś zapyta – gdzie można taką płytę wytłoczyć? – jak to np. uczyniła nasza Budka, konstruując okolicznościowe wydawnictwo, czy choćby KULT, decydując się na wydanie swojego najnowszego albumu również w wersji pod igłę. A mieliśmy kiedyś w kraju Muzę, pracującą wprawdzie na bardzo „stareńkim” sprzęcie (aż dziw, że dotrwał do lat 90.), ale gromadzącą znakomitych, doświadczonych fachowców. Niestety, utraconych chyba na zawsze. Przede wszystkim słyszących, co było szalenie istotne przy procesie masteringu i tworzeniu matrycy. Do dzisiaj płyt z tamtych lat słucha się z podziwem dla dźwięku. Jak powiada mój przyjaciel, to po prostu przyjazne człowiekowi dźwięki. Pomijając charakterystyczny szum na wstępie i w trakcie oraz te trzaski od czasu do czasu, które „stare” ucho wręcz podświadomie nadal wychwytuje przy odtwarzaniu kompaktowej wersji. Muzę Polskich Nagrań, w tym przede wszystkim tłoczni, już od dawna nie mamy, bo ostatecznie firma zbankrutowała, dobiła ją (zza grobu) Anna German ‒ ale to już temat na inną okazję. Czesi znowu okazali się mądrzejsi, z niemiecką pomocą uczynili ze Škody światowy produkt, Supraphonowi też nie pozwolili skonać. U nich teraz tłoczymy, bo blisko i dobrze. I niech tak już pozostanie...
...I jeszcze dwa zdania. Od niedawna w sklepach z płytami, oprócz CD, pojawiają się już także płyty winylowe, nowiusieńkie, z dźwiękiem cyfrowo obrobionym i drogie jak cholera. Szanujący się kolekcjoner takiej płyty nie kupi nawet za 10 złotych. Kupi za 40, 50, a nawet 80 oryginał sprzed lat.

Całość - http://lajf.info/?p=1584
Awatar użytkownika
KasparHauser
Posty: 586
Rejestracja: 01 lis 2012, 13:48
Gramofon: Nieinterere2000
Lokalizacja: Spoza linii świata

Tłoczenie płyt winylowych w Polsce

#92

Post autor: KasparHauser »

Zaciekawił mnie motyw German i upadku PN. Ktoś coś wie ?


// znalazłem - http://m.interia.pl/biznes/news,1913297
Awatar użytkownika
incorester
Posty: 53
Rejestracja: 01 gru 2012, 21:54

Re: Tłoczenie płyt winylowych w Polsce

#93

Post autor: incorester »

Kłopoty PN wcale nie zostały spowodowane przegranym procesem ze spadkobiercami Anny German.
To kolejni nieudolni dyrektorzy i prezesi z nadania oraz rządowe przyzwolenie na wyprzedaż majątku firmy za bezcen
w latach 90 doprowadziły Polskie Nagrania do upadku.
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3789
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Tłoczenie płyt winylowych w Polsce

#94

Post autor: Obywatel »

Otóż to! Tzw. "ministrowie przekształceń własnościowych" z lat 90 powinni zawisnąć na suchych gałęziach za demontaż państwa polskiego i wieczne wmawianie Polakom, że Polska nie potrzebuje przemysłu. Nie potrzebuje? No to teraz mamy, co mamy, a oni w dowód wdzięczności pobierają teraz za to pensje w dolarach.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
zoombie
Posty: 1029
Rejestracja: 06 maja 2013, 21:36
Lokalizacja: Łódź

Re: Tłoczenie płyt winylowych w Polsce

#95

Post autor: zoombie »

Obywatel pisze:Otóż to! Tzw. "ministrowie przekształceń własnościowych" z lat 90 powinni zawisnąć na suchych gałęziach za demontaż państwa polskiego i wieczne wmawianie Polakom, że Polska nie potrzebuje przemysłu. Nie potrzebuje? No to teraz mamy, co mamy, a oni w dowód wdzięczności pobierają teraz za to pensje w dolarach.
Ja wiem, ze Wojtek nie lubi polityki na Forum i ja osobiście też nie, ale jak czytam takie głodne kawałki, to aż mnie trafia. Akurat na początku lat 90-tych szlajałem się po poru PP i rzeczywistość nie była do końca taka, jak się ją teraz widzi.
Po pierwsze primo, to faktycznie ówcześni dyrektorzy mieli mgliste pojęcie o nowoczesnym zarządzaniu i ekonomii - ale co się dziwić, skoro na studiach wykładało się przede wszystkim ekonomię socjalizmu ...która tak ma się do ekonomii jak - tu niech każdy sobie dopowie.
Po drugie, kto z Was (nas) po 90-tym roku kupował Unitry, Foniki, Polary, polskie telewizory (Neptuny bodajże jakieś były, czy cóś)? Wszyscy rzuciliśmy się na zachodnie sprzęty, bo w końcu można było je kupić. A i obecne opinie na tym forum wyżej sytuują nawet budżetowe konstrukcje z zachodu i dalekiego wschodu niż ich ówczesne "wypasione" polskie odpowiedniki. Sam kupiłem kiedyś nówkę z salonu Poloneza, chyba tylko po to, by się nauczyć, że więcej tego błędu nie zrobię, po roku poszedł do ludzi, a ja od tamtego czasu jeżdżę kilkunastoletnimi wytworami konsumpcyjnej cywilizacji.
Po trzecie, w tamtym czasie w większości nasz przemysł był już bardzo zacofany, państwo bliskie bankructwa, obywatele biedni. więc kto miał inwestować w nowe technologie? Więc produkowane były niesprzedawalne buble.
Po czwarte, cwaniacy z zachodu wyru...li niejedną naszą firmę, poprzez niekorzystne zapisy w umowach, które dla naszych były niejednokrotnie sporym zaskoczeniem.
I po ostatnie, przynajmniej na razie - niech każdy, kto krytykuje sprzedawanie zakładów za symboliczną złotówkę zastanowi się, co by zrobił, gdyby posiadał np. stary dom, nie miał pieniędzy na jego remont, a jeszcze dom ten generowałby mu długi z tytułu nieopłaconych podatków i rachunków za prąd, wodę itd. Inna sprawa, to egzekwowanie zapisów w umowach zobowiązujących do inwestowania w zakupione fabryki.
Ech, dużo można byłoby na ten temat pisać, ale nie czas i nie miejsce.
Sorry Wojtku, postaram się nie ciągnąć tematu ;)

Aha, żeby nie było - ani ja, ani nikt z moich bliskich nie należy do tzw. uwłaszczonej nomenklatury, wręcz przeciwnie, do stanowisk ministerialnych było i jest mi daleko.
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3789
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Tłoczenie płyt winylowych w Polsce

#96

Post autor: Obywatel »

zoombie pisze:Po czwarte, cwaniacy z zachodu wyru...li niejedną naszą firmę, poprzez niekorzystne zapisy w umowach, które dla naszych były niejednokrotnie sporym zaskoczeniem.
No i ja właśnie o tym piszę! A kto na te zapisy pozwolił i dlaczego? To jest dobre pytanie! Od początku w tej tzw. "demokratyzacji" Bloku Wschodniego chodziło wyłącznie o wpięcie tej części świata w globalną ekonomię przy jednoczesnej neutralizacji potencjału wschodnich gospodarek.

A co dzisiaj jest z Ukrainą czy Białorusią? Czy ktoś jest na tyle naiwny, żeby sądzić, że Zachodowi chodzi o los tych biednych narodów :lol: ? Bo pęknę ze śmiechu :lol: Chodzi wyłącznie o kolejny kawałek tortu, który trzeba przejąć, zaorać i przerobić na rynek zbytu. Teraz tylko pytanie czy zrobi to Zachód czy Ruskie.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
incorester
Posty: 53
Rejestracja: 01 gru 2012, 21:54

Tłoczenie płyt winylowych w Polsce

#97

Post autor: incorester »

@ zoombie - bez urazy ale porównanie PN do starego domu to czysta demagogia. Też tak potrafię.
Niech każdy, kto pochwala sprzedawanie zakładów za symboliczną złotówkę zastanowi się,
co by zrobił, gdyby mu mama zachorowała i wymagała opieki.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41584
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Tłoczenie płyt winylowych w Polsce

#98

Post autor: Wojtek »

zoombie pisze:Ja wiem, ze Wojtek nie lubi polityki na Forum
Bardziej inni jej nie chcą niż ja, tak szczerze mówiąc :)
Obywatel pisze:A co dzisiaj jest z Ukrainą czy Białorusią? Czy ktoś jest na tyle naiwny, żeby sądzić, że Zachodowi chodzi o los tych biednych narodów :lol: ? Bo pęknę ze śmiechu :lol: Chodzi wyłącznie o kolejny kawałek tortu, który trzeba przejąć, zaorać i przerobić na rynek zbytu. Teraz tylko pytanie czy zrobi to Zachód czy Ruskie.
Ja tego też nie dysputuję, Serbią jakoś też się nikt nie przejmuje zbytnio (mimo że Ci akurat mają umowę stowarzyszeniową z UE), ale to już raczej w ogóle nie ma nic wspólnego z tłoczeniem płyt.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
asiekgaj
Posty: 1
Rejestracja: 04 lip 2014, 12:46

Re: Tłoczenie płyt winylowych w Polsce

#99

Post autor: asiekgaj »

Witam,
jestem nowym użytkownikiem portalu i od jakiegoś czasu interesuje mnie produkcja i tłoczenie płyt, od wyprodukowania płyty-matki do gotowego krążka - moje zainteresowania są związane z planowanym uruchomieniem tłoczni w Polsce.
Nie jestem inżynierem/fachowcem w tej branży (miałam raz w życiu płytę winylową w rękach), natomiast posiadam kapitał inwestycyjny, a fakt, że konkurencji w Polsce brak, stanowi dla mnie główny bodziec do działań w tym kierunku.
Dlatego, jeśli któryś z Forumowiczów, byłby uprzejmy odpowiedzieć na pytania:
1. jakie jest zainteresowanie rynku ofertą tłoczni (mówię konkretnie o wytwórniach/dystrybutorach/itd.) - ewentualny potencjał? zdaję sobie sprawę, że byłaby to produkcja niszowa, jednak warta podjęcia prób - być może ktoś z Państwa jest w stanie oszacować zapotrzebowanie rynku?
2. ludzie - czy ktoś z Państwa ma kontakt z osobami, które uczestniczyły w procesie produkcyjnym? lub ewentualnie dobre kontakty w firmach, gdzie można przeszkolić ludzi?
3. Partner - jak pisałam na początku, nie znam branży a nie mam czasu na zgłębianie tajników procesu technologicznego, dlatego do współpracy chcę zaprosić osobę, która jest w stanie "ogarnąć" organizacyjnie takie przedsięwzięcie.
Dziękuję,
Awatar użytkownika
tollo
Posty: 1213
Rejestracja: 29 wrz 2013, 23:36
Lokalizacja: Zgierz

Tłoczenie płyt winylowych w Polsce

#100

Post autor: tollo »

1. Trend wzrostowy produkcji winyli z roku na rok przybiera w milionach egzemplarzy. Konkurencji w kraju nie ma, to prawda. Jednak należy zaznaczyć, że poza krajem, właściwie zaraz za zachodnią i południową granicą są już potężni konkurenci: Czesi i Niemcy.
Zainteresowanie wydawaniem muzyki na winylach jest coraz większe, bardzo dużo wydaje się Punku, jednak również popularne zespoły coraz częściej się decydują na taki krok. Tutaj mały obrazem co do ilości sprzedanych nowych winyli na świecie i jego porównanie z innymi nośnikami. Obrazek

2. Pan Jacek_Karolak pracował w PolJazzie z tego co mi wiadomo.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41584
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Tłoczenie płyt winylowych w Polsce

#101

Post autor: Wojtek »

asiekgaj pisze:moje zainteresowania są związane z planowanym uruchomieniem tłoczni w Polsce.
To super. Przeczytałaś już ten wątek od początku?
asiekgaj pisze:Nie jestem inżynierem/fachowcem w tej branży (miałam raz w życiu płytę winylową w rękach), natomiast posiadam kapitał inwestycyjny, a fakt, że konkurencji w Polsce brak, stanowi dla mnie główny bodziec do działań w tym kierunku.
To smutno, ale cóż, pewnie da się to jeszcze jakoś nadrobić. Nie wyobrażam sobie inwestora, który starałby się rzucić workiem pieniędzy w taki projekt nie mając pasji.
"Na zachętę" może powiem tak: jeśli "kapitał inwestycyjny" liczy się w XX tysiącach złotych to będzie to za mało.
asiekgaj pisze:1. jakie jest zainteresowanie rynku ofertą tłoczni (mówię konkretnie o wytwórniach/dystrybutorach/itd.) - ewentualny potencjał? zdaję sobie sprawę, że byłaby to produkcja niszowa, jednak warta podjęcia prób - być może ktoś z Państwa jest w stanie oszacować zapotrzebowanie rynku?
Pisz do dystrybutorów i wytwórni mniejszych czy większych i pytaj, ew. popatrz ile polskich płyt wydaje się ostatnimi czasy na naszym rynku właśnie na tym nośniku.
Wszystko tak naprawdę pewnie sprowadzi się do konkurencyjności. Relacja jakość/cena.
Trzeba założyć, że raczej mało kto rzuci się na ofertę tylko dlatego, że jest "made in Poland".
asiekgaj pisze:2. ludzie - czy ktoś z Państwa ma kontakt z osobami, które uczestniczyły w procesie produkcyjnym? lub ewentualnie dobre kontakty w firmach, gdzie można przeszkolić ludzi?
To jest dzisiaj jeden z cięższych tematów do załatwienia w tej sprawie.
Jest bardzo nikła szansa by istniejąca tłocznia chciała oficjalnie przeszkolić człowieka dla ewentualnej przyszłej konkurencji.
Jeśli już to trzeba by to robić nieoficjalnie, o ile w ogóle znajdzie się gdzieś praktyki czy inny staż.
asiekgaj pisze:3. Partner - jak pisałam na początku, nie znam branży a nie mam czasu na zgłębianie tajników procesu technologicznego, dlatego do współpracy chcę zaprosić osobę, która jest w stanie "ogarnąć" organizacyjnie takie przedsięwzięcie.
Napisz do mnie prywatnie, już jestem przyzwyczajony :D

tollo:
Te statystyki Nielsena dają niepełny obraz sytuacji.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
tollo
Posty: 1213
Rejestracja: 29 wrz 2013, 23:36
Lokalizacja: Zgierz

Tłoczenie płyt winylowych w Polsce

#102

Post autor: tollo »

Wojtek pisze:Te statystyki Nielsena dają niepełny obraz sytuacji.
Zdaję sobie z tego sprawę, chciałem przedstawić jedynie trend i pokazać, że winyle nadal (i nie będą) nie stanowią jakieś dużej części rynku.
Awatar użytkownika
KasparHauser
Posty: 586
Rejestracja: 01 lis 2012, 13:48
Gramofon: Nieinterere2000
Lokalizacja: Spoza linii świata

Re: Tłoczenie płyt winylowych w Polsce

#103

Post autor: KasparHauser »

Wojtek pisze: Napisz do mnie prywatnie, już jestem przyzwyczajony :D
Rozumiem, że na przestrzeni tych kilku lat nie raz ktoś chciał rozkręcić winylowy biznes w naszym kraju :D .
Awatar użytkownika
tollo
Posty: 1213
Rejestracja: 29 wrz 2013, 23:36
Lokalizacja: Zgierz

Tłoczenie płyt winylowych w Polsce

#104

Post autor: tollo »

KasparHauser pisze:Rozumiem, że na przestrzeni tych kilku lat nie raz ktoś chciał rozkręcić winylowy biznes w naszym kraju
Na przestrzeni lat to było dużo więcej niż kilka takich pomysłów, kilka było w ciągu ostatniego roku. ;)
Awatar użytkownika
KasparHauser
Posty: 586
Rejestracja: 01 lis 2012, 13:48
Gramofon: Nieinterere2000
Lokalizacja: Spoza linii świata

Tłoczenie płyt winylowych w Polsce

#105

Post autor: KasparHauser »

Coś czytałem, ale przestałem. Marzenia ściętej głowy. Szkoda oczu na literki :) .
ODPOWIEDZ