Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

Wszelkie tematy związane z płytami winylowymi
Awatar użytkownika
Merrick
Posty: 2385
Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
Gramofon: Thorens TD-160 Super
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#31

Post autor: Merrick »

Tarkus pisze:
01 paź 2022, 17:33
unikam kupowania nowych wydań tak winyli, jak CD,
też unikam
Tarkus pisze:
01 paź 2022, 17:33
jest kiepski z zasady mastering.
to prawda
Tarkus pisze:
01 paź 2022, 17:33
płyty kupują dziś głownie audiofile, rozsądniej byłoby więc robić mastering pod sprzęt audiofilski niż pod boom-boxy
hehe. coś w tym jest. a może liczą na to że zrobią cztery lub pięć materingów tej samej płyty a ty wszystkie kupisz :)
Tarkus pisze:
01 paź 2022, 17:33
Drugim problemem jest maniera wyrównywania wszystkich części pasma
to akurat przeszkadza w słuchaniu
Tarkus pisze:
01 paź 2022, 17:33
Rzadziej spotykanym felerem jest zbyt głośny mastering
To jest najgorsze bo nic z tym nie można zrobić
Tarkus pisze:
01 paź 2022, 17:33
"Laokoon" Krzysztofa Zgrai
nie znam płyty
Tarkus pisze:
01 paź 2022, 17:33
Tylko że to podobno wytwórnia "audiofilska"... Innymi słowy: to, co niegdyś było standardem - czyli wymóg w miarę starannego wykonania - dziś stało się atrybutem produktów niszowych i drogich.
bardzo trafna uwaga
Tarkus pisze:
01 paź 2022, 17:33
Tak, że widzę to tak: jeśli nie stać nas na wydania audiofilskie, ewentualnie w braku takowych, lepiej szukać na rynku wtórnym. Zwykle tak jest również taniej (choć niestety nie zawsze).
święte słowa :D
Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40

https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
Awatar użytkownika
BLACKY131313
Posty: 83
Rejestracja: 25 wrz 2022, 09:37
Gramofon: BAMBINO GE-56

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#32

Post autor: BLACKY131313 »

Całkowicie popieram wywód kolegi "Tarkusa". TO CO KIEDYŚ było normalne teraz wydaje się być nazywane AUDIOFILSKIM, a i tak nie do końca spełnia wymagania nazwy. Bo nie może być tak aby Płyta IMPEXU nowa za 500-600 zł miała trzaski i ryski i dumnie nosiła naklejkę pt. "SUPER CUT ANALOGUE DISK"! sic!
To samo jak zauważył TARKUS jest z CD. Nadają się tylko do BOOM-BOX ! Np. nowy The Mars Volta mający DR=5db ( gdzie płyty poniżej 10 uznaje się za słabe ) nie da się tego słuchać, bo męczy i sprawia ból.
Ale chyba odbiegamy od tematu wątku i powinniśmy założyć chyba nowy pt. CZEGO NIE SŁUCHAĆ NA WINYLU
Awatar użytkownika
BLACKY131313
Posty: 83
Rejestracja: 25 wrz 2022, 09:37
Gramofon: BAMBINO GE-56

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#33

Post autor: BLACKY131313 »

Tarkus pisze:
01 paź 2022, 17:33
Merrick pisze:
18 lut 2021, 23:10
Zrezygnuj z kolekcjonowania płyt winylowych. To nie na twoje nerwy
Płyt jak płyt. Ale ja np. od dłuższego już czasu unikam kupowania nowych wydań tak winyli, jak CD, z reguły zaopatrując się w nagrania na rynku wtórnym.
Pierwszym powodem co do winyli, jak i w zasadzie jedynym co do kompaktów, jest kiepski z zasady mastering. W CD przejawia się on przede wszystkim manierą nadużywania kompresji i limitingu - kompletnie nieuzasadnioną tak technicznie (CD ma potencjalnie dużo większy zakres dynamiki niż winyl), jak i od pewnego czasu rynkowo (płyty kupują dziś głownie audiofile, rozsądniej byłoby więc robić mastering pod sprzęt audiofilski niż pod boom-boxy). Drugim problemem jest maniera wyrównywania wszystkich części pasma, co sprawia, że nagranie zatraca swój indywidualny charakter, wszystko brzmi tak samo.
Co do winyli, problem nr 1 to charakterystyka. Większość nowych wydań, jakie posiadam, ma mniej lub bardziej zamulony dźwięk. Góra jest albo przytłumiona, albo wręcz "na chama" ucięta. Być może bierze się to stąd, że mastering jest robiony "pod" wkładki Ortofon i Audio Technica, jako najczęściej montowane seryjnie w nowych gramofonach. Rzadziej spotykanym felerem jest zbyt głośny mastering, co najgorzej brzmi pod koniec strony płyty, przyczyniając się do zwiększonej ilości zniekształceń. Chlubnym wyjątkiem (w każdym razie pod względem masteringu, bo ma inne wady, o czym za chwilę) jest tu wydane przez Muzę wznowienie płyty "Laokoon" Krzysztofa Zgrai, które może gra nawet trochę za jasno, ale w granicach przyzwoitości (nie wykluczam nawet, że tak właśnie brzmi oryginalne nagranie). Co do dynamiki, wznowienie jest nieco cichsze od oryginału "z epoki", ale za to bogatsze w niuanse dynamiczne, a na dobrej igle czysto gra od początku do końca (zresztą dynamika stanowi też mocny atut wydania CD).
Tłoczenie to osobna historia. Nie chcę dublować przedmówców, lecz na nowo kupionych płytach znajdowałem i cykliczne szmery, i głośne trzaski, i niezidentyfikowanego pochodzenia niskie stuki (te ostatnie to główny, jeśli nie jedyny istotny, problem wspomnianego wznowienia "Laokoona"). Pofalowanie jest nagminne (nie wiem, ile w tym winy tłoczenia, a ile - nieprawidłowego przechowywania i transportu), choć muszę dodać, że najczęściej niesłyszalne przy odtwarzaniu. O pyknięciach już nie mówię; te zdarzają się wszędzie, chociaż część z nich - przy regularnym przemywaniu igły - w miarę kolejnych odtworzeń słabnie bądź zanika.
Co do papierowych kopert, nie jest to nowy problem. Raczej główny powód zarysowania wielu starszych egzemplarzy. Niestety mało który wydawca dodawał kopertę foliową, w którą płyta była zapakowana i dopiero w niej włożona do papierowej. Współcześnie Muza z reguły stosuje wariant optymalny, czyli koperty papierowe wykładane od wewnątrz folią.
Nie mówię, że nie ma dobrych nowych wydań. Takim pozytywnym przykładem winylowym jest wznowienie debiutu The Cranberries przez Analog Spark. Tylko że to podobno wytwórnia "audiofilska"... Innymi słowy: to, co niegdyś było standardem - czyli wymóg w miarę starannego wykonania - dziś stało się atrybutem produktów niszowych i drogich.
Spośród CD nieźle brzmi wydanie 2CD "Tarkusa" ELP z 2016 - i remaster, i remix (Wilsona) brzmią całkiem przyjemnie, a dynamiką "biją" wszystkie wcześniejsze wznowienia kompaktowe. Podobno cała ta seria wznowień ELP jest taka.
Tak, że widzę to tak: jeśli nie stać nas na wydania audiofilskie, ewentualnie w braku takowych, lepiej szukać na rynku wtórnym. Zwykle tak jest również taniej (choć niestety nie zawsze).
Całkowicie popieram wywód kolegi "Tarkusa". TO CO KIEDYŚ było normalne teraz wydaje się być nazywane AUDIOFILSKIM, a i tak nie do końca spełnia wymagania nazwy. Bo nie może być tak aby Płyta IMPEXU nowa za 500-600 zł miała trzaski i ryski i dumnie nosiła naklejkę pt. "SUPER CUT ANALOGUE DISK"! sic!
To samo jak zauważył TARKUS jest z CD. Nadają się tylko do BOOM-BOX ! Np. nowy The Mars Volta mający DR=5db ( gdzie płyty poniżej 10 uznaje się za słabe ) nie da się tego słuchać, bo męczy i sprawia ból.
Ale chyba odbiegamy od tematu wątku i powinniśmy założyć chyba nowy pt. CZEGO NIE SŁUCHAĆ NA WINYLU
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41635
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#34

Post autor: Wojtek »

BLACKY131313 pisze:
03 paź 2022, 13:30
i powinniśmy założyć chyba nowy pt. CZEGO NIE SŁUCHAĆ NA WINYLU
Chyba nawet jest już taki :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
winylowy_luke
Posty: 1703
Rejestracja: 02 lut 2016, 10:16
Gramofon: Technics SL-1210GR
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Kontakt:

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#35

Post autor: winylowy_luke »

BLACKY131313 pisze:
01 paź 2022, 12:33
6. Pink Floyd – Animals (2018 Remix) z 2022 - Pink Floyd Records – PFRLP28 / 0190295600532
ABSOLUTNE DNO - Płyta jest nierówna = falowanie, na stronie B EWIDENTNE. Trzaski na początku i końcu każdej strony. Pojedyncze trzaski a nawet "wystrzały" w środku utworów, np Dogs. Po prosu pięknie wydany śmieć.
NA DISCOGS, wiele, naprawdę wiele negatywnych wpisów o jakości. To porażka wydawnicza 2022 roku. Czytałem że sklepy wycofują nakład.
Dzięki za ostrzeżenie, poszperałem w intrenecie i nawet na analogplanet o marnej jakości tłoczenia wspomnieli.
Szok, bo wcześniejsze wydania PF z 2016 były wytłoczone zupełnie ok :think:
Technics SL-1210GR+KAB Fluid Damper@AT-OC9XML/Denon 103R/Shure V15 V-MR (SAS/B)/Shure V15 III (SAS/B)/Empire 4000 D/I
HusaRIAA v2
Topping E50+L50+PA5/Audiosymptom i8 mod @Wilk-Audio-Projekt/Sennheiser HD 660S
Awatar użytkownika
zelazny
Posty: 4595
Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#36

Post autor: zelazny »

winylowy_luke pisze:
03 paź 2022, 18:05
BLACKY131313 pisze:
01 paź 2022, 12:33
6. Pink Floyd – Animals (2018 Remix) z 2022 - Pink Floyd Records – PFRLP28 / 0190295600532
ABSOLUTNE DNO - Płyta jest nierówna = falowanie, na stronie B EWIDENTNE. Trzaski na początku i końcu każdej strony. Pojedyncze trzaski a nawet "wystrzały" w środku utworów, np Dogs. Po prosu pięknie wydany śmieć.
NA DISCOGS, wiele, naprawdę wiele negatywnych wpisów o jakości. To porażka wydawnicza 2022 roku. Czytałem że sklepy wycofują nakład.
Dzięki za ostrzeżenie, poszperałem w intrenecie i nawet na analogplanet o marnej jakości tłoczenia wspomnieli.
Szok, bo wcześniejsze wydania PF z 2016 były wytłoczone zupełnie ok :think:
No to jak to wytłumaczyć? Blacky znasz nazwę tłoczni?
Awatar użytkownika
BLACKY131313
Posty: 83
Rejestracja: 25 wrz 2022, 09:37
Gramofon: BAMBINO GE-56

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#37

Post autor: BLACKY131313 »

zgadza się remastery z 2016 (Grundman/Guthrie/Plante) są całkiem przyzwoite i maja dobrą dynamikę. Mają nawet rekomendację jako zamienniki dla tych z pierwszych wydań w przypadku ich niedostępności w bdb stanie lub wysokiej ceny. Problemy z jakością mają też japońskie wydania tego tytułu bo były też tłoczone w Europie i pakowane w Japonii. Tłoczenie wykonano w Niderlandach. Nie ustaliłem nazwy tłoczni.
Za najbardziej analityczne i ciche uznawane jest wydanie Japan CBS/Sony – 25AP 340. Za najlepsze pod względem dźwięku UK Harvest ‎– 0C 064-98 434 a konkretnie 2-tłoczenie (2nd cat # na tylnej okładce) w dobrym stanie to wydatek 100 euro. Unikać wydań US 1 I 2 tłoczenie.
Cóż pozostaje chyba poczekać aż coś zmienią z tą edycją 2018 remix, bo jak wspomniałem jest wycofywana ze sklepów.
Awatar użytkownika
winylowy_luke
Posty: 1703
Rejestracja: 02 lut 2016, 10:16
Gramofon: Technics SL-1210GR
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Kontakt:

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#38

Post autor: winylowy_luke »

BLACKY131313 pisze:
03 paź 2022, 19:48
Tłoczenie wykonano w Niderlandach. Nie ustaliłem nazwy tłoczni.
Record Industry - dawna tłocznia Sony/CBS. Tłoczą dla np. Music On Vinyl.

EDIT:
Seria remasterów Pink Floyd z 2016 również była tłoczona przez RI...
Technics SL-1210GR+KAB Fluid Damper@AT-OC9XML/Denon 103R/Shure V15 V-MR (SAS/B)/Shure V15 III (SAS/B)/Empire 4000 D/I
HusaRIAA v2
Topping E50+L50+PA5/Audiosymptom i8 mod @Wilk-Audio-Projekt/Sennheiser HD 660S
Awatar użytkownika
daru0105
Posty: 1382
Rejestracja: 17 paź 2018, 19:24

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#39

Post autor: daru0105 »

BLACKY131313 pisze:
03 paź 2022, 19:48
najlepsze pod względem dźwięku UK Harvest ‎– 0C 064-98 434 a konkretnie 2-tłoczenie (2nd cat # na tylnej okładce) w dobrym stanie to wydatek 100 euro.
Mam to tłoczenie. Nie wiedziałem, że najlepiej gra. Mam też 1 Press Germany i 2016. Z mixem 2018 dałem spokój, chociaż ochota była, ale po recenzjach widać , że szkoda kasy. Ten Japan co pisałeś ma kolega i słuchaliśmy u mnie. I ten 2nd Cat # też mi lepiej podobał się dźwiękowo
Thorens TD160B MkII, Jelco 750D, Ortofon Jubilee, AT-OC9ML/II, Gold Note PH-10 + PSU-10,Burmester 870, Mark Levinson No 27.5 ,Loudspeakers Manufacturer
Awatar użytkownika
BLACKY131313
Posty: 83
Rejestracja: 25 wrz 2022, 09:37
Gramofon: BAMBINO GE-56

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#40

Post autor: BLACKY131313 »

daru0105 pisze:
05 paź 2022, 07:04
BLACKY131313 pisze:
03 paź 2022, 19:48
najlepsze pod względem dźwięku UK Harvest ‎– 0C 064-98 434 a konkretnie 2-tłoczenie (2nd cat # na tylnej okładce) w dobrym stanie to wydatek 100 euro.
Mam to tłoczenie. Nie wiedziałem, że najlepiej gra. Mam też 1 Press Germany i 2016. Z mixem 2018 dałem spokój, chociaż ochota była, ale po recenzjach widać , że szkoda kasy. Ten Japan co pisałeś ma kolega i słuchaliśmy u mnie. I ten 2nd Cat # też mi lepiej podobał się dźwiękowo
Te germańskie z epoki tez są całkiem, całkiem i o dziwo RÓZOWE tłoczenia mają spore uznanie. https://www.discogs.com/release/8728729 ... yd-Animals z roku 1978, nawet greckie !
REMIX 2018 chciałem mieć, bo Zwierzaki to moja ulubiona Floydów, ale przyjdzie poczekać, może lepsza wersja się pojawi.
Dzisiaj rano oglądałem znowu wpisy nabywców REmix-a na DISCOGS, tyle negatywów nigdy nie widziałem. skończyłem liczyć przy 40-tu, a są dalsze !
Awatar użytkownika
daru0105
Posty: 1382
Rejestracja: 17 paź 2018, 19:24

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#41

Post autor: daru0105 »

BLACKY131313 pisze:
03 paź 2022, 19:48
Te germańskie z epoki tez są całkiem
Niektórzy na stevehoffman forum twierdzą, że wydanie germany DSOTM z matrycami A2/B2 to najlepsze tłoczenie tego albumu.
Thorens TD160B MkII, Jelco 750D, Ortofon Jubilee, AT-OC9ML/II, Gold Note PH-10 + PSU-10,Burmester 870, Mark Levinson No 27.5 ,Loudspeakers Manufacturer
Awatar użytkownika
winylowy_luke
Posty: 1703
Rejestracja: 02 lut 2016, 10:16
Gramofon: Technics SL-1210GR
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Kontakt:

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#42

Post autor: winylowy_luke »

daru0105 pisze:
05 paź 2022, 10:32
Niektórzy na stevehoffman forum twierdzą, że wydanie germany DSOTM z matrycami A2/B2 to najlepsze tłoczenie tego albumu.
A inni, że UK Quad jest najlepsze ;)
PF - Animals mam UK SHVL 815 A-2U, B-3U z szerokim spinem - brzmi zajebiście. Lepiej od 2016, które również posiadam. Wstrzymam się z zakupem remiksu parę miesięcy, może dodruk będzie lepszy.
Technics SL-1210GR+KAB Fluid Damper@AT-OC9XML/Denon 103R/Shure V15 V-MR (SAS/B)/Shure V15 III (SAS/B)/Empire 4000 D/I
HusaRIAA v2
Topping E50+L50+PA5/Audiosymptom i8 mod @Wilk-Audio-Projekt/Sennheiser HD 660S
Awatar użytkownika
BLACKY131313
Posty: 83
Rejestracja: 25 wrz 2022, 09:37
Gramofon: BAMBINO GE-56

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#43

Post autor: BLACKY131313 »

tak to chyba to samo https://www.discogs.com/release/391322- ... yd-Animals
REMIX 2016 jest cyfrowy, 1977 / 78 TO ANALOGI.
To co napisałem oparłem o opinię zbiorczą 2 MANIAKÓW kolekcjonerów posiadających przebogatą kolekcję różnych wydań "Animals" i potwierdzoną na paru innych forach.
Awatar użytkownika
daru0105
Posty: 1382
Rejestracja: 17 paź 2018, 19:24

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#44

Post autor: daru0105 »

BLACKY131313 pisze:
05 paź 2022, 13:04
tak to chyba to samo https://www.discogs.com/release/391322- ... yd-Animals
REMIX 2016 jest cyfrowy, 1977 / 78 TO ANALOGI.
To co napisałem oparłem o opinię zbiorczą 2 MANIAKÓW kolekcjonerów posiadających przebogatą kolekcję różnych wydań "Animals" i potwierdzoną na paru innych forach.
Jak możesz daj namiar na PW do tych gości
Thorens TD160B MkII, Jelco 750D, Ortofon Jubilee, AT-OC9ML/II, Gold Note PH-10 + PSU-10,Burmester 870, Mark Levinson No 27.5 ,Loudspeakers Manufacturer
Awatar użytkownika
BLACKY131313
Posty: 83
Rejestracja: 25 wrz 2022, 09:37
Gramofon: BAMBINO GE-56

Re: Powoli tracę cierpliwość - nowe płyty.

#45

Post autor: BLACKY131313 »

tu jest filmik jednego z nich
https://www.youtube.com/watch?v=9CX_U8_Ky74
ale był też zbiorczy 3 kolekcjonerów ( jednym z nich był powyższy czyli MIKE PICKS ) ale straciłem namiary
jego autorstwa poświęcony "dark side .." jest też ciekawy
https://www.youtube.com/watch?v=9_LmDmaHNWI&t=82s
ODPOWIEDZ