Co kręcisz (CD)?
- RadTang
- Posty: 4124
- Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
- Gramofon: Technics SL-D303
- Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
- Kontakt:
Re: Co kręcisz (CD)?
The Rolling Stones - 12x5 (1964 / 2002, CD, Reissue, Remastered, Europe) https://www.discogs.com/The-Rolling-Sto ... e/16032678
Mała płyta do obiadu. Fizycznie mała (bo to CD) jak i czasowo (bo to tylko 32,5 minuty). Kupiona dzisiaj w Biedronce i od razu poszła do odsłuchu.
12x5 to 60 czyli prawie tyle, ile Stonesi (w innym składzie niż na okładce) są na scenie. A tak naprawdę to druga płyta Stonesów w wersji amerykańskiej. Jednocześnie stanowi albumowe rozwinięcie EPki "Five By Five" zespołu.
Muzycznie - raczej typowo dla wczesnych Stonesów. Rhytm 'n' Blues, czasem się pojawi fortepian czy organy (np. Time Is On My Side - wersja z organami). Generalnie jest ok, lubię wczesnych Stonesów.
Mogłem ten album kupić na winylu w środę ale nie był w jakimś fajnym stanie... Przygarnąłem zadbanych Dire Straitsów za to w podobnej cenie. Pieniądz przeznaczony na płyty nie został zmarnowany (poprzez niewydanie).
---
Bob Dylan - Nashville Skyline (1969 / 2003, CD, Reissue, Remastered, Europe) https://www.discogs.com/Bob-Dylan-Nashv ... se/1045582
Dawno nie było u mnie nie tylko CD ale i tego albumu. Bob Dylan w wersji country. Głosem sypnął też Johnny Cash (na pierwszym utworze). Bardzo fajna płyta. Aż mi się nieco zachciało Elvisa w wersji country zapuścić ale drzemka wzywa...
Mała płyta do obiadu. Fizycznie mała (bo to CD) jak i czasowo (bo to tylko 32,5 minuty). Kupiona dzisiaj w Biedronce i od razu poszła do odsłuchu.
12x5 to 60 czyli prawie tyle, ile Stonesi (w innym składzie niż na okładce) są na scenie. A tak naprawdę to druga płyta Stonesów w wersji amerykańskiej. Jednocześnie stanowi albumowe rozwinięcie EPki "Five By Five" zespołu.
Muzycznie - raczej typowo dla wczesnych Stonesów. Rhytm 'n' Blues, czasem się pojawi fortepian czy organy (np. Time Is On My Side - wersja z organami). Generalnie jest ok, lubię wczesnych Stonesów.
Mogłem ten album kupić na winylu w środę ale nie był w jakimś fajnym stanie... Przygarnąłem zadbanych Dire Straitsów za to w podobnej cenie. Pieniądz przeznaczony na płyty nie został zmarnowany (poprzez niewydanie).
---
Bob Dylan - Nashville Skyline (1969 / 2003, CD, Reissue, Remastered, Europe) https://www.discogs.com/Bob-Dylan-Nashv ... se/1045582
Dawno nie było u mnie nie tylko CD ale i tego albumu. Bob Dylan w wersji country. Głosem sypnął też Johnny Cash (na pierwszym utworze). Bardzo fajna płyta. Aż mi się nieco zachciało Elvisa w wersji country zapuścić ale drzemka wzywa...
- Tarkus
- Posty: 3178
- Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Co kręcisz (CD)?
Black Sabbath - Black Sabbath
(Vertigo 1970, wyd. Castle Communications 1990 UK, repress wyd. 1986)
Pierwszy Sabbath, jaki kupiłem na CD. Uwielbiam tę płytę od początku do końca, a szczególnie "N.I.B" - ach, te latynoskie motywy w refrenie!
(Vertigo 1970, wyd. Castle Communications 1990 UK, repress wyd. 1986)
Pierwszy Sabbath, jaki kupiłem na CD. Uwielbiam tę płytę od początku do końca, a szczególnie "N.I.B" - ach, te latynoskie motywy w refrenie!
Ostatnio zmieniony 12 lut 2021, 22:49 przez Tarkus, łącznie zmieniany 1 raz.
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
- Tarkus
- Posty: 3178
- Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Co kręcisz (CD)?
Black Sabbath - Paranoid
(Vertigo 1970, wyd. Castle Communications 1991, repress wyd. 1986, DE)
Drugi album Sabbathów, jaki w ogóle usłyszałem (pierwszym był "SBS").
(Vertigo 1970, wyd. Castle Communications 1991, repress wyd. 1986, DE)
Drugi album Sabbathów, jaki w ogóle usłyszałem (pierwszym był "SBS").
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
- RadTang
- Posty: 4124
- Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
- Gramofon: Technics SL-D303
- Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
- Kontakt:
Re: Co kręcisz (CD)?
Jak ten BS gra? Ja mam wydanie z 1996 i nie powala. Na mp3 na szczęście wszystko w porządku...
Ale dawno go nie słuchałem.
Obiecuję sobie kiedyś kupić winyla Tonpressu bo tak.
Ale dawno go nie słuchałem.
Obiecuję sobie kiedyś kupić winyla Tonpressu bo tak.
- Tarkus
- Posty: 3178
- Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Co kręcisz (CD)?
Mnie też nie powalało, dlatego poszukałem wcześniejszego. To stare naprawdę brzmi, zresztą to samo z albumem poprzednim i następnym, o którym zaraz.
O winylach marzę, ale jakichś "AAA", a nie tych wznowieniach tłuczonych z Red Booka. Może być i Tonpress, choć nie ukrywam, że wolę Vertigo...
Black Sabbath - Master of Reality
(Vertigo 1971, wyd. Castle Communications 1991, repress wyd. 1986, DE)
A ten, o dziwo, poznałem znacznie później! (Nie wiem, dlaczego mój aparat tak go przebarwił, bo faktycznie te napisy są czerwone.)
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
- Totoro
- Posty: 168
- Rejestracja: 07 lut 2020, 21:37
- Gramofon: Unitra Fonica pl-731
Re: Co kręcisz (CD)?
A tak na marginesie, patrzę na te albumy wrzucane przez Tarkusa i myślę sobię: ależ Black Sabbath miał paskudne okładki płyt No a Born Again to już w ogóle. Choć muzycznie oczywiście pierwsza klasa, szkoda że skład z Gillanem tak szybko się posypał. Nawet chyba rzucę herezją i stwierdzę że wolę Sabbath z Dio/Gillanem niż ten oryginalny...
- RadTang
- Posty: 4124
- Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
- Gramofon: Technics SL-D303
- Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
- Kontakt:
Re: Co kręcisz (CD)?
50 zł za debiut (kupiłem w MediaMarkcie na allegro) dałem. Nie narzekam.
Na Vertigo mnie nie stać. Fajne wydania z epoki (ale nie 1st pressy) też drogie...
A kaset nawet nie zaczynam choć mam dwie, kupione bardziej dla jajec niż na poważnie.
Na Vertigo mnie nie stać. Fajne wydania z epoki (ale nie 1st pressy) też drogie...
A kaset nawet nie zaczynam choć mam dwie, kupione bardziej dla jajec niż na poważnie.
- MMarek
- Posty: 4733
- Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
- Gramofon: DP-59L / PS-X50
- Lokalizacja: śląskie
- MMarek
- Posty: 4733
- Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
- Gramofon: DP-59L / PS-X50
- Lokalizacja: śląskie
- MMarek
- Posty: 4733
- Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
- Gramofon: DP-59L / PS-X50
- Lokalizacja: śląskie
-
- Posty: 3487
- Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
Re: Co kręcisz (CD)?
Nie byli tu zresztą zbyt oryginalni również co do projektu, bo Depeche Mode wykorzystali ten pomysł ujęcia dziecka na singlu New Life dwa lata wcześniej
Tom Scott - Target
- MMarek
- Posty: 4733
- Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
- Gramofon: DP-59L / PS-X50
- Lokalizacja: śląskie
- Tarkus
- Posty: 3178
- Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Co kręcisz (CD)?
Black Sabbath - Sabbath Bloody Sabbath
(WWA/Vertigo 1973, wyd. Castle 1991 DE - repress wyd. 1986)
Pierwszy Sabbath, jaki poznałem. Miałem 14 lat, kolega miał dużo rzeczy poprzegrywanych od krewnego zza granicy... Niedługo później usłyszałem "Paranoid" (już nie pamiętam jaką drogą) i wtedy chyba jakoś bardziej do mnie trafił. Jednak "Sabat, blady sabat" pozostaje dla mnie do dziś jedną z tych najważniejszych. Parę lat później, kiedy zaczynałem odkrywać Yesów, zainteresowałem się nią na nowo - rzecz jasna ze względu na udział Ricka Wakemana!
(WWA/Vertigo 1973, wyd. Castle 1991 DE - repress wyd. 1986)
Pierwszy Sabbath, jaki poznałem. Miałem 14 lat, kolega miał dużo rzeczy poprzegrywanych od krewnego zza granicy... Niedługo później usłyszałem "Paranoid" (już nie pamiętam jaką drogą) i wtedy chyba jakoś bardziej do mnie trafił. Jednak "Sabat, blady sabat" pozostaje dla mnie do dziś jedną z tych najważniejszych. Parę lat później, kiedy zaczynałem odkrywać Yesów, zainteresowałem się nią na nowo - rzecz jasna ze względu na udział Ricka Wakemana!
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
- RCOM2180
- Posty: 681
- Rejestracja: 05 lip 2016, 17:50
- Gramofon: działa
Re: Co kręcisz (CD)?
John Williams - Jurassic Park
W poniedziałek Maestro skończył 89 lat. I jeszcze na chodzie.
W poniedziałek Maestro skończył 89 lat. I jeszcze na chodzie.
- AudioAdrian
- Posty: 156
- Rejestracja: 01 gru 2020, 11:59
- Gramofon: Metz TX 4963
- Lokalizacja: Kalisz