Unikaty, rarytasy , rzadkie winylowe wydawnictwa polskich wykonawców

[Felix1988]

Dziś thrashowo, Alastor i Destroyers.

[Ramirez]

Pochwalę się płytą, która według p. Bąkiewicza (bodajże Antyradio) nie istnieje Otóż rzeczony osobnik napisał w "Perfect The Very Best Of 1980-2020", że do roku 2017 Unu Tonpressu z roku 1982 było jedyną winylową edycją tego albumu. To oczywista bzdura, bo w roku 1987 ukazało się wznowienie (tłocznia Muzy, nie radzieckiej Melodii), sprzedawane na koncertach. Wychodzi więc na to, że jak się czegoś nie pamięta z epoki, albo nie wie na 100 % to nie ma się co wygłupiać - fakt, że czegoś nie ma na Discogs w żadnym razie nie jest miarodajny Na fotkach LP + koperta wewnętrzna z logo grupy oraz tył okładki z pieczątką.

To może warto byłoby dodać tą edycję do Discogs?

[Felix1988]

To może warto byłoby dodać tą edycję do Discogs?

Nie mam tam konta, póki co - trzeba będzie to rozważyć.

[mrcnoos]

Załóż konto, dodaj wpis, koniecznie ze zdjęciami. Jakbyś miał problem to chętnie Ci pomogę z discogs.

[Felix1988]

To w sumie też rzadka płyta, bo jej nakład, z tego co wiem, nie był duży, w obrocie wtórnym też pojawia się nieczęsto: Krzysztof Klenczon - The Show Never Ends, 1977 Clay Pigeon. Przynajmniej jest na Discogs, bo już takiej Torn Between Two Worlds Waldemara Koconia z 1984 r. nie widzę.

[Cracker]

bo już takiej Torn Between Two Worlds Waldemara Koconia z 1984 r. nie widzę.

No i "Credo" z 1982 r. też nie ma.

[Felix1988]

Perfect - Schody

[mrcnoos]

Perfect - Schody

Felix, wrzucileś to do rarytasów
Kilka lat temu na jarmarku widziałem u gościa kilka sztuk tej płyty po 5 zl Ale fakt, bez autografów!

[Felix1988]

Felix, wrzucileś to do rarytasów
Kilka lat temu na jarmarku widziałem u gościa kilka sztuk tej płyty po 5 zl Ale fakt, bez autografów!

Owszem, do rarytasów, bo to nie był jakiś wielki nakład tego zestawu CD/LP i poniżej 100-150 zł tego pierwszego wydania się teraz nie kupi, a niedawno na giełdzie kolo życzył sobie nawet złociszy 300. Co do jarmarków i cen to wiadomo, trafiają się niezorientowani sprzedawcy, bywają okazje Na tej samej giełdzie widziałem też pierwszą edycję LP Black Sabbath Dehumanizer za zł.. 800, a pamiętam, że na przecenie można było kupić tę płytę w Niemczech za bodaj 9,99 DM i to jakoś tak niedługo po premierze, bo się nie sprzedała. Jak widać działa to też w drugą stronę, dlatego płytowe łowy są tak ekscytujące

[mrcnoos]

dlatego płytowe łowy są tak ekscytujące

I tu możemy uścisnąć sobie dłonie. Też lubię płytowe łowy

[Felix1988]

Znicz olimpijski. Pojedynczo te płyty Skaldów, Budki Suflera i Breakout nie są żadnym rarytasem, ale jako 3LP, reklamówka zakładów Stara już raczej tak. Zdziwiłem się bardzo tak pod koniec lat 80., kiedy znajomy wygrzebał to z pawlacza, pytając, czy może nie chcę kupić? Chciałem Muzycy Skaldów też nie mieli pojęcia, że coś takiego wyszło.

[Felix1988]

Acid Drinkers - The State Of Mind Report. Wściekle różowy nabytek z Acid Shopu, rok 1996. Zabawne jest to, że początkowo nie planowano edycji winylowej, dlatego na CD i MC słychać gramofonowe efekty i trzaski O, mam też autografy na kopercie wewnętrzej, całkiem o tym zapomniałem...

[Felix1988]

Apteka - Big Noise. Kiedy ta płyta wyszła mało kto się nią interesował, zalegała w księgarniach/hurtowniach. A teraz proszę, unikat i cena 200-300 zł, jak nie lepiej

[eu4yaon]

Smolik 3, długo polowalem na tą płytę, aż wkoncu sie trafiła w dosyć normalnej cenie. Pomijając świetną muzyke jej brak reedycji oraz trudna dostępność czyni tą płytę dobrą pozycją w kolekcji.

[eu4yaon]

Choć Smolika 3 uważam za wiekszy rarytas to późniejsza płyta na białym winylu pod zaskakującym tytułem "4" jest praktycznie w ogóle nie do dostania. Niewiem czy nakład był maly czy jest inny powód ale ciesze sie ze na nią kiedys trafiłem bo bez niej moja kolekcjja Smolika byla by nie kompletna.