Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

[eu4yaon]

Bee Gees - Living Eyes

[Dziadek]

Puhdys - Heiß Wie Schnee

[eu4yaon]

Mech -Tasmania 1983r.

[Regsoft]

The Doors - L.A. Woman (GER 2010)

[darkman]

Lidia Aniela Łoman Czyli gonimy dorsza. Kult pełny! Soft Parade jeszcze i Morrison Hotel i heja!

Oda do Liddi Anieli:
------------------------
Jestem mieszkańcem miasta
Właśnie wybrano mnie do roli
Księcia Danii

Biedna Ofelia
Wszystkie te duchy, których nigdy nie widział
Szybując ku zagładzie
za żelaznej świecy
Wracaj, dzielny wojowniku
zanurkuj
w innym kanale

Gorący uwodzicielski basen
Gdzie jest Marakesz
Pod wodospadami
rozszalała burza
gdzie dzicy sprzeczają się
późnym popołudniem
potwory rytmu

Pozostawiłeś twe
nic
w zawodach z
ciszą

Mam nadzieję, że wyszedłeś
uśmiechnięty
niczym dziecko
w chłodną pozostałość
snu

Człowiek anioł
z wężami walczącymi
o jego dłonie
i palce
W końcu wezwał
tę życzliwą
duszę

Ofelia
Odchodzi, tonąca
w jedwabiu


Chlor
marzenie
szalony zgnębiony
świadek

Trampolina, skok
Basen

Byłeś wojownikiem
adamaszkową piżmową muzą

Byłeś zbielałym
słońcem
dla telewizyjnego popołudnia

Rogate ropuchy
odmieniec żółtego znamienia

Spójrz teraz, do czego doszło

[darkman]

Słynna płyta dla biegaczy ! frog rock

niesamowite kompozycje i Piotrowski w niuansach, eh

[Regsoft]

Jestem mieszkańcem miasta ...

Chyba należałoby jeszcze dopisać : Tłumaczenie - Artur Brodowicz / Wariacja na temat tytułu - Darkman

[darkman]

Jestem mieszkańcem miasta ...

Chyba należałoby jeszcze dopisać : Tłumaczenie - Artur Brodowicz / Wariacja na temat tytułu - Darkman

Ale to nie całe, tylko fragment większy. spoko, miał gość odloty , w ogóle te tłumaczenia Brodowicza są niezłe! Inne też.
Nie pamiętam, kto tłumaczył wywiady i An American Prayer, ale doskonałe.

[Tarkus]

Jestem mieszkańcem miasta ...

Chyba należałoby jeszcze dopisać : Tłumaczenie - Artur Brodowicz / Wariacja na temat tytułu - Darkman

Ale to nie całe, tylko fragment większy. spoko, miał gość odloty , w ogóle te tłumaczenia Brodowicza są niezłe!

Czytałem lepsze, szczególnie prof. Tadeusza Sławka. Szkoda, że tak mało ich opublikował.
Brodowiczowi, niestety, zdarzały się śmieszne wpadki, łącznie z dosłownym przetłumaczeniem idiomu "take two" jako "weź dwa" (zamiast - w kontekście wiersza porównującego życie do produkcji filmu - "kręcimy dubel"). Często gęsto nie potrafił też oddać rytmu frazy poetyckiej J.D.M.

Istotne jest też, że "Oda do Los Angeles" to epitafium dla Briana Jonesa (więc pozostajemy w tematyce muzycznej).

Jeśli znasz jakiś dobry przekład "American Prayer", będę wdzięczny gdy mi go polecisz. Tłumaczenie Skwarnickiego (to z 1989, być może jest jakieś późniejsze) brzmi pięknie, ale też ma trochę "wpadek" translatorskich. Np. "dig?" -> "kopać?" zamiast: "czaisz?", "jarzysz?", "łapiesz?", "nadążasz?" itp.

[Dziadek]

The Cure - Boys Don't Cry (Maxi Singel)

[cooledit]

The Cure - Boys Don't Cry (Maxi Singel)

To jest fajne, choć trochę pokręceni to ciekawie grali.

[eu4yaon]

Mike Oldfield - Crises 1983r.

[darkman]

lepsze, szczególnie prof. Tadeusza Sławka.

No Ba! Lepsze to ja słyszałem niejednokrotnie recytatywy śpiewne tegoż i do muzy żywej i nieżywej. Latało się za laskami z filologii sosnowieckiej, było nie było. Remedium, Zameczek itp..
Coś mam w domu rodziców, ale muszę zerknąć. Późniejszego niż Skwarnicki, to raczej nie mam, ale może?

[Dziadek]

Lake - Living For Today (Maxi Singel)

[lopek3]

Rainbow ‎– Down To Earth