SimonTemplar pisze: ↑25 kwie 2022, 21:01Al Di Meola - Friday Night In San Francisco
US 2020 Impex 2x45rpm
![]()
![]()
![]()



Ja tylko na 33rpm, a podobno to 45rpm urywa dude .
Chyba tak

Moze jak bedzie dodruk to sie skusze;)
SimonTemplar pisze: ↑25 kwie 2022, 21:01Al Di Meola - Friday Night In San Francisco
US 2020 Impex 2x45rpm
![]()
![]()
![]()
Jednak zauważ, że Markowski i Stefaniak (nie mam pojęcia, który z nich napisał tekst) ujęli w jednym utworze to, na co Waters potrzebował całej płyty!
Niestety, nie był właściwe promowany. A raczej: właściwie nie był promowany.
O Super! Jakoś umknęło mi to wydanie.SimonTemplar pisze: ↑25 kwie 2022, 21:01Al Di Meola - Friday Night In San Francisco
US 2020 Impex 2x45rpm
Jeszcze raz slucham. Zajebiasty ten koncert
Tę recenzję w MM chyba kojarzę, ale wtedy dane mi było poznać tylko tytułowy utwór, więc nie miałem porównania. Winyl wpadł w moje ręce chyba z 10 lat od wydania i moja opinia na temat tej płyty była i jest jednak bardziej pozytywnaTarkus pisze: ↑25 kwie 2022, 23:08Jednak zauważ, że Markowski i Stefaniak (nie mam pojęcia, który z nich napisał tekst) ujęli w jednym utworze to, na co Waters potrzebował całej płyty!![]()
Niestety, nie był właściwe promowany. A raczej: właściwie nie był promowany.Po pierwsze "Malowane dni" wypuszczono na antenę prawie rok przed premierą płyty, więc kiedy wyszła, wielu zdążyło już o nich zapomnieć. Po drugie widziałem z tej płyty słownie jeden teledysk (tytułowiak!), i to bodaj raz. Rozumiem, że np. "Widzisz, Panie" na antenę trafić nie mogło z powodu "rewizjonistycznego historycznie" tekstu, ale były tam jeszcze co najmniej ze dwa potencjalne hity.
Niesłusznie też w "Magazynie Muzycznym" zjechano tę płytę jako rzekomo "nierockową", ale to już zbójeckie prawo krytyka. Poza tym nie takie płyty tam zjechali (vide: pierwsza Aya RL) i nic im to nie zaszkodziło!