Gratuluję kolejnej perełki Marku
Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
- konrads0
- Posty: 7771
- Rejestracja: 16 paź 2013, 12:17
- Gramofon: Technics SL 1200Mk2
- Lokalizacja: Wielkopolska centralna
- mrcnoos
- Posty: 4449
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:40
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
Stevie Wonder - Talking Book.
Uwielbiam ten album, wszystko utrzymane w super rytmie...piękne stereo, super realizacja.
Jeśli ktoś szuka czegoś do przyjemnego stereo to polecam ten album.
Uwielbiam ten album, wszystko utrzymane w super rytmie...piękne stereo, super realizacja.
Jeśli ktoś szuka czegoś do przyjemnego stereo to polecam ten album.
- mrcnoos
- Posty: 4449
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:40
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: pomorskie
- RadTang
- Posty: 4124
- Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
- Gramofon: Technics SL-D303
- Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
- Kontakt:
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
Rainbow - Ансамбль Rainbow (1988 / 1989, Compilation, Repress, USSR) https://www.discogs.com/Rainbow-%D0%90% ... se/3896348
Dostałem tę płytę za darmo w sklepie. Nie ma na niej ceny więc zapytałem się po ile jest. No i dostałem jako gratis do większych zakupów. To był naprawdę fajny prezent z okazji 12-stych urodzin mojej kolekcji...
Dziś włączyłem tę składankę. Nigdy wcześniej nie słyszałem nic od Rainbow. Wiedziałem tylko tyle, że Blackmore założył zespół no i Deep Purple w tym czasie kombinowali coś z Tommym Bollinem.
Muza fajna. Naprawdę fajne kawałki choć Deep Purple grali lepiej (w czasach swojej świetności). MK2 po reaktywacji to zupełnie inne granie. Tu jest więcej rocka, mniej klawiszy.
Jeśli ktoś nie zna Tęczy, warto dać temu składakowi szansę - nawet mimo dość przeciętnej okładki. Fajnie nagrane, świetna jakość. Tłoczenie DMM. Sporo tego musieli narobić bo Discogs wskazuje iż jest 20 innych wydań (w tym jedno na kasecie, nie wiedziałem, że Melodiya też kasety robiła... ) z lat 1988 - 1990.
----
Dodane: 16.09.2020
Whitesnake - Ready An' Willing / Fool For Your Loving (1980 / 1981, 7", Poland) https://www.discogs.com/Whitesnake-Read ... se/1815915
Poprzednia płyta u mnie, radziecka składanka Rainbow, sprawiła, że sięgnąłem do pudełka z singlami Ojca bo myślałem, że mam singla Rainbow. Nie miałem, znalazłem singielka Whitesnake.
Singiel brudny i mocno zaniedbany. Ja nie mam kopert i koszulek na single (ale planuję je kiedyś pomyć). Mimo wszystko poszedł na talerz. Niestety, tak jak sądziłem, brzydka rysa na stronie B przeskakuje (raz ale wyraźnie, pod koniec utworu).
Oba kawałki są chyba bliższe temu, co prezentuje Rainbow na tej składance niż Deep Purple (nawet jako MK3, z Coverdalem na wokalu). W każdym razie - bardzo fajne. Jak trafię na album Ready An' Willing to chyba przygarnę.
Oczywiście igłę umyłem po tyranku przez brudnego 7".
Dostałem tę płytę za darmo w sklepie. Nie ma na niej ceny więc zapytałem się po ile jest. No i dostałem jako gratis do większych zakupów. To był naprawdę fajny prezent z okazji 12-stych urodzin mojej kolekcji...
Dziś włączyłem tę składankę. Nigdy wcześniej nie słyszałem nic od Rainbow. Wiedziałem tylko tyle, że Blackmore założył zespół no i Deep Purple w tym czasie kombinowali coś z Tommym Bollinem.
Muza fajna. Naprawdę fajne kawałki choć Deep Purple grali lepiej (w czasach swojej świetności). MK2 po reaktywacji to zupełnie inne granie. Tu jest więcej rocka, mniej klawiszy.
Jeśli ktoś nie zna Tęczy, warto dać temu składakowi szansę - nawet mimo dość przeciętnej okładki. Fajnie nagrane, świetna jakość. Tłoczenie DMM. Sporo tego musieli narobić bo Discogs wskazuje iż jest 20 innych wydań (w tym jedno na kasecie, nie wiedziałem, że Melodiya też kasety robiła... ) z lat 1988 - 1990.
----
Dodane: 16.09.2020
Whitesnake - Ready An' Willing / Fool For Your Loving (1980 / 1981, 7", Poland) https://www.discogs.com/Whitesnake-Read ... se/1815915
Poprzednia płyta u mnie, radziecka składanka Rainbow, sprawiła, że sięgnąłem do pudełka z singlami Ojca bo myślałem, że mam singla Rainbow. Nie miałem, znalazłem singielka Whitesnake.
Singiel brudny i mocno zaniedbany. Ja nie mam kopert i koszulek na single (ale planuję je kiedyś pomyć). Mimo wszystko poszedł na talerz. Niestety, tak jak sądziłem, brzydka rysa na stronie B przeskakuje (raz ale wyraźnie, pod koniec utworu).
Oba kawałki są chyba bliższe temu, co prezentuje Rainbow na tej składance niż Deep Purple (nawet jako MK3, z Coverdalem na wokalu). W każdym razie - bardzo fajne. Jak trafię na album Ready An' Willing to chyba przygarnę.
Oczywiście igłę umyłem po tyranku przez brudnego 7".
- RCOM2180
- Posty: 681
- Rejestracja: 05 lip 2016, 17:50
- Gramofon: działa
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
Simon & Garfunkel + Grusin - The Graduate
"Daj mi nogę, daj mi nogę, daj mi nogę,
Bo bez nogi, bo bez nogi żyć nie mogę..."
"Daj mi nogę, daj mi nogę, daj mi nogę,
Bo bez nogi, bo bez nogi żyć nie mogę..."
-
tristan86
- Posty: 210
- Rejestracja: 21 gru 2018, 15:33
- Gramofon: Pioneer PL-112D
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
Ja nabyłem ostatnio Serenades:) Silent Enigma następna w kolejce.
Pioneer PL-112D + AT VM-95ML | Denon PMA 880R po tuningu | Denon DCD 1460 po tuningu | Pylon Audio Pearl 27 | Sennheiser HD 280 Pro
-
tristan86
- Posty: 210
- Rejestracja: 21 gru 2018, 15:33
- Gramofon: Pioneer PL-112D
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
The Cure - Pornography
Remaster z Biedry za 49 zł. Brzmi zaskakująco dobrze!
Remaster z Biedry za 49 zł. Brzmi zaskakująco dobrze!
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2020, 12:43 przez tristan86, łącznie zmieniany 1 raz.
Pioneer PL-112D + AT VM-95ML | Denon PMA 880R po tuningu | Denon DCD 1460 po tuningu | Pylon Audio Pearl 27 | Sennheiser HD 280 Pro
- piotrjazz
- Posty: 4159
- Rejestracja: 11 maja 2019, 23:20
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
Phil Collins - No Jacket Required https://www.discogs.com/Phil-Collins-No ... ase/665295
Accuphase DP-400, Reimyo DAP-999EX
Accuphase E-280, Harbeth C7ES-3 XD
Accuphase E-280, Harbeth C7ES-3 XD
- MaciejT
- Posty: 2381
- Rejestracja: 29 sty 2018, 14:49
- Gramofon: PS-X70
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
RadTang nieco mnie zainspirował do Rainbow, a historia tej płyty była tyle interesująca co nieszczęśliwa. Na Jarmarku Dominikańskim mam już kilka płyt pod pachą, upał, jednym słowem czujność uśpiona. Patrzę-rys prawie nie ma, cena przystępna, więc biorę. W domu wrzucam na talerz i szok. Płyta z taką falą, że ramię bez znaczenia na ustawiony TF podskakuje i traci kontakt z winylem. No czegoś takiego nie słyszałem ani nie widziałem. Normalnie ramię podskakuję, myślałem że mi gramofon padł. Oczywiście z pomocą przyszło forum, wybór padł na metodę "na piekarnik". Zaopatrzyłem się w dwie ciężkie płyty terakoty większe od winyla ale mieszczące się w piekarniku. Płyta między terakoty, na wierzch gar wody i jazda. Potem była liczna kombinacja ze stopniowym podnoszeniem temperatury i czasu prostowania. Kilka porażek kazało mi podejść do tematu bardziej drastycznie, gorzej być nie mogło więc dałem 70 stopni i ze godziny grzania. Myślałem że ją przegrzeję i potopię rowki, a tu płyta ocalona. Zagrała ładnie, po fali zostało minimalne wybrzuszenie, bez wpływu na odtwarzanie. Gra sobie na at20 sla z TF 1,2 grama i ani myśli zgubić rowka. Gdzieś czytałem że po jakimś czasie odkształcenie lubi wrócić, więc pomyślałem sobie że dobry czas na próbę po miesiącu. No i wszystko jest OK, gra i trąbi. Panie i Panowie:
Rainbow: Long Live Rock ’n’ Roll
Rainbow: Long Live Rock ’n’ Roll
- eu4yaon
- Posty: 4972
- Rejestracja: 23 sie 2016, 17:21
- Gramofon: Pioneer
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- mrcnoos
- Posty: 4449
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:40
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
Bardzo pozytywne zakończenie historiiMaciejT pisze: ↑16 wrz 2020, 12:53RadTang nieco mnie zainspirował do Rainbow, a historia tej płyty była tyle interesująca co nieszczęśliwa. Na Jarmarku Dominikańskim mam już kilka płyt pod pachą, upał, jednym słowem czujność uśpiona. Patrzę-rys prawie nie ma, cena przystępna, więc biorę. W domu wrzucam na talerz i szok. Płyta z taką falą, że ramię bez znaczenia na ustawiony TF podskakuje i traci kontakt z winylem. No czegoś takiego nie słyszałem ani nie widziałem. Normalnie ramię podskakuję, myślałem że mi gramofon padł. Oczywiście z pomocą przyszło forum, wybór padł na metodę "na piekarnik". Zaopatrzyłem się w dwie ciężkie płyty terakoty większe od winyla ale mieszczące się w piekarniku. Płyta między terakoty, na wierzch gar wody i jazda. Potem była liczna kombinacja ze stopniowym podnoszeniem temperatury i czasu prostowania. Kilka porażek kazało mi podejść do tematu bardziej drastycznie, gorzej być nie mogło więc dałem 70 stopni i ze godziny grzania. Myślałem że ją przegrzeję i potopię rowki, a tu płyta ocalona. Zagrała ładnie, po fali zostało minimalne wybrzuszenie, bez wpływu na odtwarzanie. Gra sobie na at20 sla z TF 1,2 grama i ani myśli zgubić rowka. Gdzieś czytałem że po jakimś czasie odkształcenie lubi wrócić, więc pomyślałem sobie że dobry czas na próbę po miesiącu. No i wszystko jest OK, gra i trąbi. Panie i Panowie:
Rainbow: Long Live Rock ’n’ Roll
- RadTang
- Posty: 4124
- Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
- Gramofon: Technics SL-D303
- Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
- Kontakt:
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
Chicago - Chicago X (1976 / 1976, Europe) https://www.discogs.com/Chicago-Chicago ... se/1617721
W tym tygodniu, w poniedziałek, obiecałem sobie włączyć ten album. Czekoladowa okładka (stylizowana na batonik z charakterystycznym logiem zespołu) płyty która miała być muzycznym uzupełnieniem lodów o smaku Chicago, które miałem przyjemność spożyć podczas spaceru. Były dobre (choć bardziej wolę słony karmel, który też mnie kusił wtedy... ).
Nie włączyłem wtedy więc włączyłem dzisiaj. Tak do obiadu. Bardzo przyjemna, fajna płyta. Żadnego z ich albumów (jak na razie) nie słucham tak często jak tego.
----
Ja trafiłem na bardzo zadbaną płytę, która miała niezłą falę... Gdyby nie to, spokojnie bym ją zatrzymał bo była fajna i w równie fajnym stanie... O dziwo, tylko jeden utwór był uwalony przez falę. Myślałem, że to będzie symetrycznie, na obu stronach.
W tym tygodniu, w poniedziałek, obiecałem sobie włączyć ten album. Czekoladowa okładka (stylizowana na batonik z charakterystycznym logiem zespołu) płyty która miała być muzycznym uzupełnieniem lodów o smaku Chicago, które miałem przyjemność spożyć podczas spaceru. Były dobre (choć bardziej wolę słony karmel, który też mnie kusił wtedy... ).
Nie włączyłem wtedy więc włączyłem dzisiaj. Tak do obiadu. Bardzo przyjemna, fajna płyta. Żadnego z ich albumów (jak na razie) nie słucham tak często jak tego.
----
Zgadzam się. Brawa.mrcnoos pisze: ↑16 wrz 2020, 13:35Bardzo pozytywne zakończenie historiiMaciejT pisze: ↑16 wrz 2020, 12:53RadTang nieco mnie zainspirował do Rainbow, a historia tej płyty była tyle interesująca co nieszczęśliwa. Na Jarmarku Dominikańskim mam już kilka płyt pod pachą, upał, jednym słowem czujność uśpiona. Patrzę-rys prawie nie ma, cena przystępna, więc biorę. W domu wrzucam na talerz i szok. Płyta z taką falą, że ramię bez znaczenia na ustawiony TF podskakuje i traci kontakt z winylem. No czegoś takiego nie słyszałem ani nie widziałem. Normalnie ramię podskakuję, myślałem że mi gramofon padł. Oczywiście z pomocą przyszło forum, wybór padł na metodę "na piekarnik". Zaopatrzyłem się w dwie ciężkie płyty terakoty większe od winyla ale mieszczące się w piekarniku. Płyta między terakoty, na wierzch gar wody i jazda. Potem była liczna kombinacja ze stopniowym podnoszeniem temperatury i czasu prostowania. Kilka porażek kazało mi podejść do tematu bardziej drastycznie, gorzej być nie mogło więc dałem 70 stopni i ze godziny grzania. Myślałem że ją przegrzeję i potopię rowki, a tu płyta ocalona. Zagrała ładnie, po fali zostało minimalne wybrzuszenie, bez wpływu na odtwarzanie. Gra sobie na at20 sla z TF 1,2 grama i ani myśli zgubić rowka. Gdzieś czytałem że po jakimś czasie odkształcenie lubi wrócić, więc pomyślałem sobie że dobry czas na próbę po miesiącu. No i wszystko jest OK, gra i trąbi. Panie i Panowie:
Rainbow: Long Live Rock ’n’ Roll![]()
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2020, 17:22 przez RadTang, łącznie zmieniany 1 raz.
- Domin
- Posty: 2012
- Rejestracja: 10 mar 2018, 22:17
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
Motörhead – "Orgasmatron", 1986, GWR Records. KOCHAM TEN ALBUM!!! 
- MMarek
- Posty: 4954
- Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
- Gramofon: DP-59L / PS-X50
- Lokalizacja: śląskie