Co kręcisz (CD)?

[konrads0]

Patricia Kaas - best of

[Felix1988]

Turbo - Greatest Hits. Składanka 2CD na 40-lecie grupy; fajna sprawa, nawet jeśli ma się już wszystkie płyty Wojtka i spółki.
Zespół zapowiadał też za jakiś czas wersję winylową.

[Felix1988]

Anti-Flag - 20/20 Vision

[RCOM2180]

Turbo - Greatest Hits.
Anti-Flag - 20/20 Vision

To są zdaje się współczesne wydania? Trwa na świecie jakaś digipackowa zaraza. Japończycy nawet first pressy wypuszczają w tego typu opakowaniach, jakby to był nie wiadomo jaki cymes.

Montreux - A Windham Hill Retrospective

W mocnym (stosunkowo) pudełku z porządną, nieprzezroczystą tacką. Sam CD też jest jakiś grubszy.

[zelazny]

Turbo - Greatest Hits.
Anti-Flag - 20/20 Vision

To są zdaje się współczesne wydania? Trwa na świecie jakaś digipackowa zaraza. Japończycy nawet first pressy wypuszczają w tego typu opakowaniach, jakby to był nie wiadomo jaki cymes.

Montreux - A Windham Hill Retrospective

W mocnym (stosunkowo) pudełku z porządną, nieprzezroczystą tacką. Sam CD też jest jakiś grubszy.

WTH, co tak marudzisz? Digipak i minipack są świetne.
Niecierpię kiedy nowy album jewel case dociera do mnie pęknięty w jakimś miejscu.

[RCOM2180]

WTH, co tak marudzisz?

Może dlatego, że nie dostaję płyt za darmo. Płacę i wymagam.

Digipak i minipack są świetne.
Niecierpię kiedy nowy album jewel case dociera do mnie pęknięty w jakimś miejscu.

Też tego nie lubię, ale pudełko zazwyczaj (*) można wymienić. A jak wymienisz walnięty (zazwyczaj w rogu) digipack? Zakładam, że jeszcze Ci się taki nie trafił?

(*) gorzej gdy pudełka mają niestandardowy rozmiar (japońskie) albo są na nich jakieś tłoczenia.

[zelazny]

Cholerka, faktycznie, taki mi się nie trafił, ale za to jewel case sporo razy. W trzech płytach, może więcej, uszkodzeniu uległy te ząbki w środku, ale nie na tyle żeby płyta się nie trzymała.

BTW
Chciałbym dostawać płyty za darmo. Kiedyś taka dziewczyna chciała mi zrobić niespodziankę, no i sama zdecydowała co za albumy mi kupi.
No i dostałem trzy składanki na podwójnych winylach. Ehhh, podziękowałem. Nie powiedziałem jej, że następnym razem, proszę kup mi jakiś album nawet używany, ale z muzyką jaką trawię. Trzymam te trzy albumy choć i za darmo z chęcią bym je oddał w cholerę.
Dla mnie to jest koszmar dostać nietrafiony prezent. Szczególnie płytę winylową. Za to mama chciała mi zrobić prezent w postaci płyty, nie wiedziała jaki ma to być artysta, więc zaproponowałem: mamo Tom Waits lub Norah Jones, no i ivoila, Tom Waits - Rain Dogs z epoki. To się ceni.

[lopek3]

Nocny Kochanek ‎– Zdrajcy Metalu

[MMarek]

Patricia Kaas

[Tarkus]

Funkadelic - Free Your Mind... and Your Ass Will Follow
(Westbound 1970, wyd. 1990 lub repress, UK)

Możliwe, że po prostu słuchali dużo Soft Machine. Nie wykluczam.

[konrads0]

Eurythmics - greatest hits

[Felix1988]

To są zdaje się współczesne wydania? Trwa na świecie jakaś digipackowa zaraza.

W mocnym (stosunkowo) pudełku z porządną, nieprzezroczystą tacką. Sam CD też jest jakiś grubszy.

Święte słowa. Też nie przepadam za digipackami, etc., ale czasem nie ma wyboru. Fakt, kiedyś pudełka były grubsze i lepszej jakości, lipa zaczęła się po roku 2000. Dlatego zawsze mam zapas jewel case na wymianę, bo z zakupów wysyłkowych czy tych w szmateksach zawsze trafi się jakiś uszkodzony tray czy nawet całość na podmiankę. Na promówki też trzeba mieć pudełka, bo firmy tną koszty na maksa, rzadko która przysyła już płyty w opakowaniach.

Suzanne Vega - Retrospective

[RCOM2180]

W trzech płytach, może więcej, uszkodzeniu uległy te ząbki w środku, ale nie na tyle żeby płyta się nie trzymała.

Też takie mam (część tacek miała połamane wszystkie ząbki albo większość wisiała aby aby). W niektórych przypadkach są to tacki specjalnie robione dla tego wydania (kolor, nadruk).

Kiedyś taka dziewczyna chciała mi zrobić niespodziankę, no i sama zdecydowała co za albumy mi kupi.
No i dostałem trzy składanki na podwójnych winylach. Ehhh, podziękowałem. Nie powiedziałem jej, że następnym razem, proszę kup mi jakiś album nawet używany, ale z muzyką jaką trawię. Trzymam te trzy albumy choć i za darmo z chęcią bym je oddał w cholerę.

Sprzedaj na Allegro albo gdzieś. A co to za płyty?

Dla mnie to jest koszmar dostać nietrafiony prezent. Szczególnie płytę winylową. Za to mama chciała mi zrobić prezent w postaci płyty, nie wiedziała jaki ma to być artysta, więc zaproponowałem: mamo Tom Waits lub Norah Jones, no i ivoila, Tom Waits - Rain Dogs z epoki. To się ceni.

Trzeba podawać konkretnie - artysta, tytuł, wytwórnia, które tłoczenie (z dokładnymi oznaczeniami), stan (tu też może być problem)... W przypadku płyt wyznaję zasadę, że najlepsze prezenty to takie, które sam sobie robię. Zawsze się sprawdza.

Święte słowa. Też nie przepadam za digipackami, etc., ale czasem nie ma wyboru.

Niestety coraz częściej nie ma wyboru. Jakby mieli wydać w digipacku albo tylko w postaci mp3/flaka no to wybór jest oczywisty.

Fakt, kiedyś pudełka były grubsze i lepszej jakości, lipa zaczęła się po roku 2000. Dlatego zawsze mam zapas jewel case na wymianę, bo z zakupów wysyłkowych czy tych w szmateksach zawsze trafi się jakiś uszkodzony tray czy nawet całość na podmiankę. Na promówki też trzeba mieć pudełka, bo firmy tną koszty na maksa, rzadko która przysyła już płyty w opakowaniach.

Gdzie kupujesz pudełka? Szukam takich, których wieczka mają paski zamiast kulek. Kiedyś mieli takie w Media Markt, ale się skończyło.


Constance Demby - Novus Magnificat: Through the Stargate

[Felix1988]

Gdzie kupujesz pudełka?

Biorę po kilka paczek takich Verbatim audio,kolega mi to zamawia, bo ma sklep komputerowy, etc. Jakość niczym w sklepowych wydaniach, no i dobre płyty, przydatne do archiwizacji, zgrywania demówek czy bootlegów. Akurat mi "wyszły", ale chyba mają paseczki, nie kulki. Polecam też szmateksy, gdzie również trafiają się różne CD-R/DVD-R w folii, nawet z lat 90.- dwa razy trafiłem nawet takie całe pudełka po 10 sztuk. Dobre są też te powyprzedażowe CD's z Biedronki - w poniedziałek za 24 zł kupiłem osiem: trzy do słuchania, reszta dla pudełek - te też mają paseczki.

Cat Stevens - The Very Best Of

[AudioAdrian]

Mike Oldfield - Discovery