Naelektryzowany placek

Czyścimy i dbamy o naszą kolekcję
Awatar użytkownika
Jaskier
Posty: 390
Rejestracja: 16 lis 2010, 22:19
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Naelektryzowany placek

#16

Post autor: Jaskier »

Absolutnie nic nie daje, bo ta szczotka nie porusza się wzdłuż rowka. Zazwyczaj stoi w jednym miejscu lub przesuwa się zupełnie losowo. Główka jest niedociążona, a jeśli nawet, to włosie jest miękkie i grubsze niż rowek. Ten wynalazek ma za zadanie odprowadzać ładunki elektrostatyczne i nic więcej.

Uwaga dla kupujących: zdarzają się takie szczotki ale bez kabelka uziemiającego. Wówczas stosowanie tego w ogóle mija się z celem, więc zwróćcie na to uwagę.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41593
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Naelektryzowany placek

#17

Post autor: Wojtek »

Wuwuzela pisze:Ale jednak też coś daje :)
Dla naiwnych to z pewnością :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Wuwuzela
Posty: 517
Rejestracja: 08 sie 2010, 10:07
Lokalizacja: Willow Farm

Re: Naelektryzowany placek

#18

Post autor: Wuwuzela »

Oj tam oj tam :oops:
Obrazek
Awatar użytkownika
nawalonych7krasnali
Posty: 111
Rejestracja: 15 cze 2011, 17:40
Lokalizacja: Łódź

Re: Naelektryzowany placek

#19

Post autor: nawalonych7krasnali »

Jaskier pisze:Oczywiście wystarczy przyłożyć krawędzią do podłogi (pionowo), a nie kłaść płytę całą powierzchnią. I najlepiej na "gołej" podłodze, nie na dywanie lub innej wykładzinie, bo te też mogą zawierać ładunki el.
Gdyby to było takie proste to naelektryzowany sweter też by można położyć na podłodze i ładunki by "spadły" do ziemi, a nawet podłączenie kabla do + w kontakcie nie pomaga...
Awatar użytkownika
Jaskier
Posty: 390
Rejestracja: 16 lis 2010, 22:19
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Naelektryzowany placek

#20

Post autor: Jaskier »

nawalonych7krasnali pisze: Gdyby to było takie proste ...
A spróbowałeś?
nawalonych7krasnali pisze:naelektryzowany sweter też by można położyć na podłodze i ładunki by "spadły" do ziemi, a nawet podłączenie kabla do + w kontakcie nie pomaga...
Tworzywa sztuczne mają inne własciwości elekrostatyczne - to raz. Dwa - płyta winylowa tworzy zwartą płaszczyanę, po której ładunki mogą sie łatwo przemieszczać. Sweter (wełna) ma inna strukturę, więc i "odelektryzowanie" jej to zupełanie inna bajka.
Awatar użytkownika
Wuwuzela
Posty: 517
Rejestracja: 08 sie 2010, 10:07
Lokalizacja: Willow Farm

Re: Naelektryzowany placek

#21

Post autor: Wuwuzela »

To w takim razie do odelektryzowania płyty trzeba użyć najlepiej jakiegoś zaklęcia ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Sindsoron
Posty: 1346
Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Naelektryzowany placek

#22

Post autor: Sindsoron »

Jaskier w teorii ma rację, ale jak to bywa teoria rzadko kiedy sprawdza się w praktyce :3 uziemić ładunki można tylko czymś co ma dużą pojemność, czyli np. wiadro z wodą, ziemia (w sensie grunt), jakiś spory kawałek żelaza itp. dodatkowo ładunki nie będą chciały tak od razu łatwo przepłynąć i nie przepłyną wszystkie
Collection

Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Awatar użytkownika
Jaskier
Posty: 390
Rejestracja: 16 lis 2010, 22:19
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Naelektryzowany placek

#23

Post autor: Jaskier »

Nie chodzi mi o to, żeby się opierać przy swoich racjach. Podałem najprostszy sposób na pozbawienie płyty ładunków elektrostatycznych bez używania jakichkolwiek środków chemicznych. Oczywiście, nie daje on 100 % skuteczności, ale bardzo naelektryzowane płyty pozbawia ładunków na tyle, że można ich słuchać bez trzasków (wyładowań).
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Naelektryzowany placek

#24

Post autor: eenneell »

Najlepiej jest wziąć płytę w ręce i na bosaka tańczyc na mokrej podlodze w łazience :)
Tylko uważać, żeby się nie wy.....dolić- szkoda płyty :!:
Awatar użytkownika
negate
Posty: 105
Rejestracja: 02 lut 2012, 11:41
Lokalizacja: Wwa
Kontakt:

Naelektryzowany placek

#25

Post autor: negate »

moje płyty po wprowadzeniu szczotki welurowej zamiast karbonu zaczęły elektryzować się jak głupie.
nie mam zamiaru oddawać ich do prania co tydzień (a pralka dyi w produkcji), skoro ładunki tak ochoczo się na nich zbierają.

gdzie można kupić coś takiego i czy to dobre jest http://youtu.be/DTmjz3M5ukk?t=2m24s


[edit]

znalazłem coś takiego http://www.soundstage.com/vinyl/vinyl200709.htm
cena LOL
http://eliteavdist.com/detail.cfm?id=9010742

http://www.musicdirect.com/p-7719-walke ... isman.aspx
czary mary i cena też powala

mamy suszarkę z jonizatorem w domu, spróbuję podmuchać na płyty :)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41593
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Naelektryzowany placek

#26

Post autor: Wojtek »

negate pisze:moje płyty po wprowadzeniu szczotki welurowej zamiast karbonu zaczęły elektryzować się jak głupie.
Umyj je dobrym płynem to przestaną.
negate pisze:nie mam zamiaru oddawać ich do prania co tydzień
To by dopiero było głupie. Wystarczy raz na dłuższy czas.
Dodatkowo, patrząc na koszt samodzielnego mycia, raczej nie opłaca się oddawać je do kogoś (chyba że to znajomy) :)
negate pisze:gdzie można kupić coś takiego i czy to dobre jest
Raczej nie u nas, a czy dobre to zależy na ile się wierzy w czary mary :)
negate pisze:czary mary i cena też powala
Ja tam się nie dziwię.
negate pisze:mamy suszarkę z jonizatorem w domu, spróbuję podmuchać na płyty :)
Raczej nie tędy droga :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
negate
Posty: 105
Rejestracja: 02 lut 2012, 11:41
Lokalizacja: Wwa
Kontakt:

Naelektryzowany placek

#27

Post autor: negate »

Wojtek pisze:Umyj je dobrym płynem to przestaną.
no tak, ale w sytuacji gdy płyta jest nówka sztuka, dobrej produkcji, fabrycznie w antystatycznej koszulce, dotychczas grała jak złoto i odbija jej dopiero po czesaniu tą gó***aną szczotką, to mycie jest trochę przesadą?
Wojtek pisze:To by dopiero było głupie. Wystarczy raz na dłuższy czas.
pewno do pierwszego użycia szczotki. muszę ją jakoś uziemić. karbonowy thorens w aluminiowej obudowie nie dawał takich efektów. ale zaczął kłaczyć i trafił do kosza.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41593
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Naelektryzowany placek

#28

Post autor: Wojtek »

negate pisze:no tak, ale w sytuacji gdy płyta jest nówka sztuka, dobrej produkcji, fabrycznie w antystatycznej koszulce, dotychczas grała jak złoto i odbija jej dopiero po czesaniu tą gó***aną szczotką, to mycie jest trochę przesadą?
Nie. Co z tego, że to "nówka sztuka"? Nowe płyty także mocno łapią ładunki.
negate pisze:pewno do pierwszego użycia szczotki.
Nie. Piszę z doświadczenia.

To jest Twoja jedyna płyta czy przy wszystkich masz ten sam efekt?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
negate
Posty: 105
Rejestracja: 02 lut 2012, 11:41
Lokalizacja: Wwa
Kontakt:

Naelektryzowany placek

#29

Post autor: negate »

Wojtek pisze:Nie. Piszę z doświadczenia.

To jest Twoja jedyna płyta czy przy wszystkich masz ten sam efekt?
we wszystkich, które zacząłem traktować szczotką z weluru. płyty są zadbane i mówię tu o wszystkich płytach, jakie nabyłem jako nowe.
nie elektryzowały się wcześniej (a przynajmniej nie w tak widoczny sposób, że z głośnym cyknięciem przy dotyku przeskakuje napięcie i włosy na ciele się jeżą). dlatego wiążę to ze zmianą szczotki. do tego zmierzam. więc teraz szukam sposobu, żeby je odelektryzować.

cóż, najwyraźniej będę musiał przyspieszyć ze skręcaniem domowej myjki.
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Naelektryzowany placek

#30

Post autor: eenneell »

negate pisze:nie elektryzowały się wcześniej (a przynajmniej nie w tak widoczny sposób, że z głośnym cyknięciem przy dotyku przeskakuje napięcie i włosy na ciele się jeżą).
Może Twoje ubranie jest tego przyczyną- czyli Ty jesteś naelektryzowany :?:
ODPOWIEDZ