Odświeżanie okładek płyt.
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
Odświeżanie okładek płyt.
Chemia nie jest dobra do jakiegokolwiek użytku są zamienniki można zastosować sodę jednak w każdej metodzie okładka będzie narażona na zniszczenie, czy to słońce, tymol, soda czy nawet zapakowanie jej do zamrażalnika. Pytanie jak bardzo chce się mieć to okładkę i w jakim stanie? Poleciłam wątek o książkach bo przez ileś wieków je konserwują, to samo z dziełami sztuki a to jaki wybierzemy środek to decyzja połączona ze skutkami ubocznymi mniejszymi lub większymi.
-
- Posty: 1025
- Rejestracja: 31 maja 2013, 09:43
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
Odświeżanie okładek płyt.
ja nie mam takiej potrzebymisienka2008 pisze:No to zastosuj sode i daj mi znac jak poszlo.
-
- Posty: 1025
- Rejestracja: 31 maja 2013, 09:43
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
Odświeżanie okładek płyt.
ja też, w domu sodę stosuję do czyszczenia wszystkiego ponieważ staram się nie używać chemii Może jednak najlepiej będzie wystawić ją na słońce ale nie wiem na ile to zabija pleśń wiem,że tego typu chemikalia często stosowane są na ściany w mieszkaniach gdzie coś wylało. Co do skanu okładki to chyba z takiej zwykłej drukarki nie ma co, sama się zastanawiałam co zrobić bo u mnie z kolei dużo płyt ma oderwane kawałki nadruku dzięki myślącym ludziom co to naklejają ceny na kartonowe okładki
-
- Posty: 1025
- Rejestracja: 31 maja 2013, 09:43
Odświeżanie okładek płyt.
Moze koledzy pomogliby skanujac swoje okladki ale pewnie narusza to prawa autorskie.
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 30 mar 2014, 14:27
Re: Odświeżanie okładek płyt.
Jak się komu zmieści do zamrażalnika, to można szczelnie w foliowy worek zapakować i wymrozić, ale przedtem faktycznie na słońcu wysuszyć i wywietrzyć. Bez przesady... Przez parę godzin na słońcu okładki nie stracą koloru
-
- Posty: 1025
- Rejestracja: 31 maja 2013, 09:43
Odświeżanie okładek płyt.
Zamrazarka wstrzyma rozwoj grzybow i plesni ale ich nie zniszczy.
Rzucam jeszcze pomysl aby zainteresowac sie lampami UV. Jest tego pelno, na pewno mozna znalezc cos odpowiedniego i taniego.
Rzucam jeszcze pomysl aby zainteresowac sie lampami UV. Jest tego pelno, na pewno mozna znalezc cos odpowiedniego i taniego.
- tollo
- Posty: 1213
- Rejestracja: 29 wrz 2013, 23:36
- Lokalizacja: Zgierz
Odświeżanie okładek płyt.
Nawet takimi do paznokci, podwędzić dziewczynie/żonie/koleżance na jeden dzień i wypróbować.misienka2008 pisze: zainteresowac sie lampami UV
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 13 cze 2014, 22:15
- Lokalizacja: Rzeszów
Odświeżanie okładek płyt.
Zrób tak;asmod pisze:Nie, no z tą pleśnią to trochę przesadziłem. Okładki posiadają poprostu taki stary, piwniczny zapach. Jakby leżały gdzieś na strychu, lub w piwnicy.
- wysuszyć
- dokładnie! umyć, (wewnątrz również) woda + ocet winny, proporcje bez znaczenia, zapach octu z czasem zniknie, moja mikstura to 1/3 oczywiście na korzyść wody
- wysuszyć
- zamknąć w woreczku foliowym z pachnącym mydełkiem, ja używam szarego mydła.
Nie rozwiąże to całkowicie problemu, ale wg mnie doprowadzi okładkę do stanu nazwijmy to przyzwoitego. Próba nie strzelba koszty żadne, zabieg można powtórzyć.
Stęchlizna to nie problem, nikotyna, to jest problem.
- JacK
- Posty: 2472
- Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
- Gramofon: Kuzma Stabi S
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Odświeżanie okładek płyt.
Jeżeli kupuję płytę używaną, to prawie każdą okładkę w celu jej odświeżenia przecieram płynem do czyszczenia plastików. Bardzo ładnie czyści z paprochów, odcisków palców i zostawia delikatny, przyjemny zapach.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 09 cze 2014, 14:11
- Lokalizacja: Gniezno
Zapach stęchlizny ze sklepu internetowego
Witam!
Zakupiłem dwie płyty winylowe ze sklepu internetowego. Płyty są w świetnym stanie - mimo atrakcyjnej ceny. Jednak okładki jak i same płyty cuchną stęchlizną. Międzyczasie zamówiłem płytę z innego sklepu internetowego. Zamówiona płyta z 1986 roku (również w atrakcyjnej cenie) praktycznie pachnie nowością...W związku z tym mam pytanie. Czy często zdarza się, że winyle cuchną stęchlizną? Bardzo przeszkadza mi ten zapach (chyba jestem uczulony). Czy można jakoś skutecznie pozbyć się zapachu stęchlizny?
Zakupiłem dwie płyty winylowe ze sklepu internetowego. Płyty są w świetnym stanie - mimo atrakcyjnej ceny. Jednak okładki jak i same płyty cuchną stęchlizną. Międzyczasie zamówiłem płytę z innego sklepu internetowego. Zamówiona płyta z 1986 roku (również w atrakcyjnej cenie) praktycznie pachnie nowością...W związku z tym mam pytanie. Czy często zdarza się, że winyle cuchną stęchlizną? Bardzo przeszkadza mi ten zapach (chyba jestem uczulony). Czy można jakoś skutecznie pozbyć się zapachu stęchlizny?
- krolix
- Posty: 894
- Rejestracja: 03 sie 2011, 00:39
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Zapach stęchlizny ze sklepu internetowego
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=26&t=4979
A co do pytania o częstotliwość występowania stęchlizny odpowiadam: ja spotykam się z tym baaaaaaardzo rzadko. Na kilkaset płyt ze dwa egzemplarze.
A co do pytania o częstotliwość występowania stęchlizny odpowiadam: ja spotykam się z tym baaaaaaardzo rzadko. Na kilkaset płyt ze dwa egzemplarze.
- JacK
- Posty: 2472
- Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
- Gramofon: Kuzma Stabi S
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Zapach stęchlizny ze sklepu internetowego
Ja częściej, nawet ostatnio trafiła mi się paczka kilku płyt i wszystkie śmierdzą.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
-
- Posty: 584
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 19:20
Re: Odświeżanie okładek płyt.
.
Ostatnio zmieniony 21 maja 2016, 19:58 przez blackholesun, łącznie zmieniany 1 raz.