Jak czyścić płyty winylowe?

[StarRock]

Spróbowałem sposobu kolegi z forum, na lekko trzeszczące płyty, mając nadzieję poprawy. Najpierw moczenie w miksturze 10 min, później prawo/lewo po 30 razy i spokojne wysuszenie. Następny dzień na talerz i ...jak trzeszczy, nawet lekko, to będzie. I tyle.
Nie zaskoczonym, cudów niet.

[Bacek]

Jedną próbą można udowodnić najwyżej że coś działa a nie że nie działa. Nie mówię że tak jest w Twoim. W moim kilka razy pomogło. "Problemem" może być czystość składników mikstury i właśnie suszenie. Ja np odwirowywałem. Po za tym przy solidnie brudnych płytach filtrowałem płyn co 3-4 placki. Całość na Knosti.

[Kondzioo]

W ekstremalnych warunkach kiedy nie ma nic do stracenia....
To widziałem filmiki na YT jak czyszczą płyty klejem do drewna .... Nie wiem czy ktoś próbował , ja jeszcze nie .

[Wojtek]

Było już omawiane na forum. Ma to jakiś sens ale też trochę minusów.

[StarRock]

W moim kilka razy pomogło

Ok, czuję się zdopingowanym, będę próbował, jednakże bez odwirowania, wirówki niet. Też na Knosti.

[Bacek]

W moim kilka razy pomogło

wirówki niet.

Kowalskimi metodami robiłem, jeden uchwyt lekko we wkrętarkę akumulatorową i nad wanną, poziomo z wyczuciem żeby się nie rozkręciło ani nic nie urwało. Pole do awarii jest całkiem spore.

Oczywiście na sam szum winylu/nośnika nic nie pomoże.

[StarRock]

Pole do awarii jest całkiem spore.

Z moją manualnością powiedziałbym ogromne, nawet nie będę próbował.

[Bacek]

No to pozostaje ci skupić się na czystości składników i częstym filtrowaniu lub/i wymianie płynu.

Przy dobrych składnikach przy pierwszym odtwarzaniu po myciu igła nie powinna żadnych śmieci z rowka wyciągać. Przy płynie fabrycznym knosti było tego dużo.

[Rudinho]

Przeczytałem wszystkie 121 stron wątku... Ogólnie sporo się po lekturze wyjaśniło ale nie wszystko.
Kupiłem myjkę Analogis II. Zaciski na labele trzymają dobrze i nie ma raczej możliwości ich zamoczenia. Trzeba tylko uważać żeby za mocno nie zakręcić bo potem trzeba się nasiłować i nagimnatsykować żeby odkręcić nie uszkadzając płyty.
Mikstura oczywiście forumowa. Wlewam do wanny, kręcę kilka razy w lewo, kilka w prawo, czasami jak płyta bardzo usyfiona wykonuję jeszcze kilka "ćwierćobrotów" lewo-prawo. Wyciągam z wanienki, czekam aż scieknie, suszarka a po mniej więcej 2 godzinach nowa koszulka foliowa.
Zanim przeczytałem cały wątek, po pierwszym myciu wytarłem płyty ściereczką z mikrofibry i efekt był taki, że trzeba było umyć je jeszcze raz. Pewnie od ściereczki w rowki nalazło mikrowłókien, które potem wyciągała igła w czasie słuchania. Było tego tyle, że w połowie strony igła potrafiła ześlizgnąć się na sam koniec płyty.
Co do efektów to są różne... Umyłem kilka płyt Breakout, które były tak ufajdane i porysowane, że ciężko było się spodziewać cudu, który finalnie nie nastąpił... Umyłem też kilka płyt, które kupiłem jako używane. Jest dużo, dużo lepiej ale daleko mi do zachwytów osób, które pisały w wątku, że po umyciu płyty zaczęły grać jak nowe. Dziwi mnie trochę fakt, bo są w stanie wizualnym idealnym i myślałem, że trzaski powoduje głównie kurz osiadły w rowkach.
No i stąd pytanie - niby wszystko jest proste i oczywiste ale może coś jednak robię jeszcze źle? Czy może być tak, że te niewidoczne drobinki kurzu w rowkach nie zostaną usunięte po myciu w myjce ręcznej ze względu na długotrwałe zaleganie i myjka tego typu po prostu nie da rady?
Płyn wymieniam co mniej więcej 15 płyt, próbowałem go filtrować ale doszedłem do wniosku, że nie ma to sensu. Składniki tanie a filtrowanie upierdliwe.
Z minusów myjki to po umyciu około 50 płyt ze szczotek zaczęły wyłazić włoski, które pływają w wannie i przyklejają się do płyt. Teraz dodatkowo po wysuszeniu muszę jeszcze je zebrać szczotką przed włożeniem do koperty.

[kukiz 30]

Jakich proporcji używasz mikstury forumowej

[Rudinho]

Takich jak w jedynie słusznym przepisie. Robię mniej więcej 0,5 l płynu na jedno mycie - 100 ml alkoholu izopropylenowego, 400 ml wody demineralizowanej i 2 ml fotonalu.

[kukiz 30]

Musisz się z tym pogodzić Niektóre płyty po umyciu nie dadzą Ci takiego efektu brzmienia jak nowe Bo to nie możliwe.
U mnie wygląda to tak że zdaża się że myje płytę po dwa trzy razy i efektu łał nie ma. Ale w większości po myciu jest znaczna poprawa. Co do twojej metody mycia to robisz wszystko prawidłowo.
P. S
Nie wiem ile to 2 ml Ale ja daje max 10 kropel fotonalu.

[Rudinho]

2 ml to 2 ml
Mam taką strzykawkę po Nurofenie dla dzieci to sobie mogę precyzyjnie odmierzyć. Chyba Wojtek pisał o tych 2 ml i jakoś tak odmierzam i dodaję.

[Merrick]

Przeczytałem wszystkie 121 stron wątku...

Nie wierzę:) Jesteśmy strasznie nudni

Umyłem kilka płyt Breakout, które były tak ufajdane i porysowane, że ciężko było się spodziewać cudu, który finalnie nie nastąpił...

Takie płyty trzeba myć wiele razy zmieniając często miksturę. Efekt jest tylko po umyciu w myjce ultradźwiękowej często po myciu 4 razy po 15 minut

[Wojtek]

Jak rowek jest trwale uszkodzony to żadne mycie nie pomoże.