Jak czyścić płyty winylowe?

[cooledit]

Piszę ogólnie o tego typu wynalazkach czyszczących. Co do płynu to nie wiem, choć kiedyś używałem innego ich płynu do czyszczenia płyt i nie narzekałem.

[mirhon]

Fajny gadżet, ale cena (270 EUR !) to nieporozumienie:

https://www.youtube.com/watch?v=_HvS0g9zM6k
https://www.flux-hifi.de/vinyl-turbo/

[blispx]

Te audiofilskie zabaweczki nadają się do czystych płyt, a nie poważnie uświnionych ich przydatność jest praktycznie zerowa

[Wojtek]

mirhon, za czym tak właściwie się rozglądasz teraz?

[mirhon]

mirhon, za czym tak właściwie się rozglądasz teraz?

Za wszystkimi możliwościami ...
A tak na poważnie to dokupię druga szczotkę z weluru. Szmatka, którą mam w zestawie z płynem nagaoki jest mało wygodna.
Przed odtwarzaniem będę jechał 1 szczotką na sucho i 2 na mokro z jakimś płynem o właściwościach antystatycznych (na razie mam ten płyn nagaoki).
Dokupię jeszcze pistolet i być może onzow zerodust do igły - aktualnie mam karbonowy pędzelek i płyn, ale średnio to wygodne.
I to na razie mi wystarczy. Dostęp do myjki (ultradźwiękowa) mam.
Być może kiedyś jakąś myjkę kupię, ale to musi być coś gabarytowo jak nittygritty. Po głowie chodzi mi record doctor v, ale na razie nie mam ciśnienia. Maczanki typu knosti dla mnie odpadają. Przy małej ilości płyt nie będę się z tym pierdzielił.

[Obywatel]

Maczanki typu knosti dla mnie odpadają. Przy małej ilości płyt nie będę się z tym pierdzielił.

I to jest zasadniczy błąd. To co piszesz wyżej, to jest dopiero pierdzielenie Jak masz Knosti, to nie potrzebujesz już żadnych szmatek, szczoteczek, dodatkowych płynów, pistoletów, karbonowych pędzelków i tym podobnych szpejów.

[mirhon]

Jak masz Knosti, to nie potrzebujesz już żadnych szmatek, szczoteczek, dodatkowych płynów, pistoletów, karbonowych pędzelków i tym podobnych szpejów

Po umyciu w konsti płyty się już nie kurzą i nie brudzą że o elektryzowaniu nie wspomnę - to jest pierdzielenie.

[Obywatel]

No i co z tego, że się kurzą i elektryzują Od tego są winyle, żeby się kurzyć i elektryzować Raz na dwa lata je myjesz i tyle.

Autentycznie współczuję wszystkim wyłapywaczom pojedynczych pyknięć i poszukiwaczom pojedynczych pyłków. Gdybym ja tak miał, to wypieprzyłbym w cholerę winyle i przerzucił się na CD, albo pliki - te już nie maja szansy się zakurzyć

[mirhon]

Przejechanie 2x welurem to nie jest specjalnie upierdliwe a słyszę różnicę przed i po.
Jak już pisałem mam dostęp do dobrej myjki.
Rozpatruję to z MOJEGO punktu widzenia i dla mnie knosti odpada.

[Myszor]

Mi się czasem niektóre płyty tak elektryzują że strzela co kilkadziesiąt sekund.
Wtedy krótka seria z biodra miltym rozwiązuje problem

[Wojtek]

Po umyciu w konsti płyty się już nie kurzą i nie brudzą że o elektryzowaniu nie wspomnę - to jest pierdzielenie.

Kolego, wybacz, ale widzę że robisz teraz mniej więcej to samo co kiedy zaczynałeś u nas poszukiwania gramofonu.

Czyli - nie mając jeszcze w rękach żadnego gramofonu, pisałeś tak jakbyś korzystał z takiego sprzętu już co najmniej od 5 lat... tyle że w rzeczywistości nie miałeś doświadczenia i całość wypadała dość komicznie bo powielałeś jakieś zaczytane skądinąd brednie jako pewniki i musieliśmy Ciebie przekonywać że masz złe wyobrażenia.

Może to taka cecha charakteru? Bez urazy.

W tej chwili słabo mi się robi jak stawiasz wyroki nad tą czy inną metodą mycia płyt mimo że ewidentnie nie masz jeszcze tyle doświadczenia w tej materii by móc sobie na takie autorytarne wyrokowanie pozwolić.

Nie bądź drugim baksiem

Wracając do tematu: nie ma sposobu na wieczną konserwację płyty czy igły, poza zatopieniem w jakimś roztworze by stały się "wieczne", ale zarazem już nieużywalne

Jak jest dobry płyn (zaznaczam, płyn, mniejsza o myjkę) to właściwości antystatyczne potrafią się utrzymywać bardzo długo - co nie znaczy że nigdy nie wrócą. Zależy to również od innych czynników zewnętrznych oczywiście, ale także i samego tworzywa płyty.

Jak chcesz być ortodoksyjny to myjesz i suszysz płytę przed każdym odtworzeniem - Twoja sprawa.
Właściciel sklepu z myjką ultradźwiękową będzie się tylko cieszył.

[mirhon]

Alternatywa dla myjek oki i projecta:

http://watsons-vinylcare.com/

jak dla mnie zaletą jest mniejszy gabaryt i chyba (?) ładniejszy wygląd.

[dale]

Czy ktoś z Was może używa wentylatora do suszenia płyt po myciu? Czy może znacie jakieś konstrukcje które suszą tą metodą i czy tam powietrze jest jakoś specjalnie filtrowane / przygotowywane?
Pytam z ciekawości bo "dużo myślę " o myciu i myjkach automatycznych a przeszkadza mi w nich ten delikatny szmerek odkurzacza. Dlatego kierował bym się ku konstrukcji np. pionowej, nie poziomej, gdzie po myciu szczotką płyta była by spłukiwana i suszona powietrzem. Tylko myślałem o zastosowaniu choćby zwykłych filtrów z gąbki, zatrzymujących kurz. Można było by też pomyśleć o jakimś jonizatorze/dejonizatorze żeby wzmocnić działanie antystatyczne...
Co myślicie?

[blispx]

Przy tradycyjnych myjkach pokroju knosti zastosowanie wiatraka mija się z sensem, za szybko te płyty tam kręcisz LP i zbyt dużo czasu potrzeba na obsuszenie. Ma to sens przy myjce ultradzwiękowej i obrotami silniczka 1-2RPM. Robiłem test z wiatrakiem od PeCetowej obudowy takim 120mm to sobie sprawnie radził 1 min i płyta była sucha. Problemem było tylko podnoszenie płyty podczas suszenia ponad poziom płynu. Patent na podnośnik jakiś może i fajny ale.. za dużo z tym roboty bo i tak myję później jeszcze w ON. W sumie także chciałbym ujednolicić mycie do 1 myjki i warte to przemyślenia- dać jakieś szczotki, podnośnik i wiatrak od frontu. Kwestia wycięcia w jakimś pleksi podstawy pewnie

[dale]

Nie myślałem o konsti, raczej o podobnej do niej konstrukcji, ale właśnie wolniej obracanej, może na dwie płyty i z zastosowaniem miękkich szczotek - np. niektóre wałki malarskie są miękkie, nie zostawiają nitek, są tanie i dostępne.
Zasadniczo, nie odczuwam potrzeby ciągłego mycia płyt, mam konsti, w sumie umyłem - bo potrzebowałem - około 30 płyt...
temat traktuję raczej w kategoriach wyzwania niż niezbędnego urządzenia
Ale Twoje doświadczenia są dla mnie bardzo cenne, zwłaszcza że na aab.com.pl jest dużo różnych wydajnych i tanich wiatraków.