porysowane płyty

Czyścimy i dbamy o naszą kolekcję
ODPOWIEDZ
agniesia76
Posty: 3
Rejestracja: 28 lis 2012, 18:30

porysowane płyty

#1

Post autor: agniesia76 »

Witam.
Dostałam od babci gramofon bambino.
Gramofon w tej chwili nie działa, jest w trakcie naprawy, nie mogę sprawdzić czy płyty działają. Totalnie na tym się nie znam.
Płyty leżały wile lat w szafie w worku bez opakowań. Gołym okiem widać że są porysowane.
Moje pytania:
Czy warto reanimować ten sprzęt?
Czy te płyty nadają się do odtwarzania muzyki?
Czy rysy powodują duże zakłócenia w odbiorze?
Czy da się pozbyć tych rys?
Czy stary gramofon będzie odtwarzał nowe płyty winylowe? :doh:
Proszę o odpowiedź.
Serdecznie pozdrawiam. :oops:
Agnieszka
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

porysowane płyty

#2

Post autor: eenneell »

agniesia76 pisze:Czy warto reanimować ten sprzęt?
Warto (i nie warto)
agniesia76 pisze:Czy te płyty nadają się do odtwarzania muzyki?
nadają
agniesia76 pisze:Czy rysy powodują duże zakłócenia w odbiorze?
tak
agniesia76 pisze:Czy da się pozbyć tych rys?
nie
agniesia76 pisze:Czy stary gramofon będzie odtwarzał nowe płyty winylowe?
tak, ale szkoda nowych płyt :(
agniesia76
Posty: 3
Rejestracja: 28 lis 2012, 18:30

Re: porysowane płyty

#3

Post autor: agniesia76 »

dziękuję zobaczę co da się z tym z robić... jak za dużo zachodu i koszty to pewnie sobie odpuszczę ;0(
Jeszcze jedno pytanie, jaki sprzęt warto kupić do winyli? chodzi mi o teraźniejszą technikę: pozdrawiam
Agnieszka
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

porysowane płyty

#4

Post autor: eenneell »

Analogowe ucho
Posty: 174
Rejestracja: 20 lis 2012, 15:10

Re: porysowane płyty

#5

Post autor: Analogowe ucho »

agniesia76 pisze:dziękuję zobaczę co da się z tym z robić... jak za dużo zachodu i koszty to pewnie sobie odpuszczę ;0(
Jeszcze jedno pytanie, jaki sprzęt warto kupić do winyli? chodzi mi o teraźniejszą technikę: pozdrawiam
To jest głębszy temat.

Często zdarza się tak, że wśród babcinych zborów znajdują się płyty które zawierają nagrania, których nigdzie indziej nie wydano.
Z tego, i tylko z tego, względu warto się pochylić nad takim zbiorem.
Ale do tego trzeba, raz wiedzy, dwa, duuuużo zapału, pieniędzy.
Wiedza jest potrzebna do tego aby ocenić co jest warte uwagi, zapał do wydawnictw winylowych, a szczególnie babcinych, potrzebny jest zawsze, pieniądze są potrzebne do tego aby kupić gramofon, taki który takie płyty przyzwoicie nam odtworzy. Otrzymany w podarunku gramofon Bambino, wyrzuć na śmietnik, to szlifierka a nie gramofon.
Potem jest mozolna praca, w edytorach dźwięków, aby to odrestaurować. Ale to opowieść nie na ten wpis.

Jeśli ochota przejdzie ci aby z tym się zmierzyć i postanowisz wyrzuć babcine zbiory do śmietnika, napisz nam o tym.
JA chętnie pogrzebię w takich śmieciach.

pozdrawiam

ps: wnuczki zajefajne są ;-)
eenneell pisze:Popatrz np tu:
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=46&t=227
Kiepskie płyty i kiepski gramofon. Wybuchowa mieszanka.
Do kiepskich, ale cennych płyt to należy polecić dobry gramofon.
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 2801
Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
Lokalizacja: prawie Łódź

porysowane płyty

#6

Post autor: Winters »

agniesia76 pisze:Czy warto reanimować ten sprzęt?
Nie jeżeli ma służyć do codziennego słuchania. Tak jeżeli ma egzystować jako niegroźny relikt słusznie minionej epoki.
agniesia76 pisze:Czy te płyty nadają się do odtwarzania muzyki?
Nie rozumiem.
agniesia76 pisze:Czy rysy powodują duże zakłócenia w odbiorze?
Tak.
agniesia76 pisze:Czy da się pozbyć tych rys?
Raczej nie.
agniesia76 pisze:Czy stary gramofon będzie odtwarzał nowe płyty winylowe?
Będzie ale to nie będzie dla tych płyt korzystne, bo szybciej się zużyją.
DIOMEDES KATO
agniesia76
Posty: 3
Rejestracja: 28 lis 2012, 18:30

porysowane płyty

#7

Post autor: agniesia76 »

Każda ma po kilka, kilkanaście utworów. Są to płyty rożnej wielkości :)
Wymienię 3 płytki:
1. Zdzisława Sośnicka
> Cygańska letnia noc (s. Rembowski-J. ficowski)
>Nie było wtedy róż (Nowak, Settmayer, Urbanowicz)
2. Echa ojczyzny Polskie nagrania Warszawa soliści, chór i orkiestra polskiego radia
>Góralu czy ci nie zal,
>Hej tam pod lasem,
>Ty pójdziesz górą itp.
3. Kapela czernikowska
>Warszawskie słonce,
>Do tramwaju do raju,
> bal u cioci bandziuchowej,
>więzienne rozstanie itp.
Kurde nie znam większości utworów fajnie było by posłuchać.
ehh... :roll: :think:
Agnieszka
Analogowe ucho
Posty: 174
Rejestracja: 20 lis 2012, 15:10

Re: porysowane płyty

#8

Post autor: Analogowe ucho »

Kurde nie znam większości utworów fajnie było by posłuchać.
Większość jest znana. Napisz do mnie na priv.
Awatar użytkownika
Kocewicz
Posty: 739
Rejestracja: 25 lip 2012, 19:12
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

porysowane płyty

#9

Post autor: Kocewicz »

Analogowe ucho pisze:Otrzymany w podarunku gramofon Bambino, wyrzuć na śmietnik, to szlifierka a nie gramofon.
Faktycznie, poziom twojej ignorancji jest szokujący. Już pomijam fakt, że za taki czyn można otrzymać grzywnę.
Are you Shure?
Analogowe ucho
Posty: 174
Rejestracja: 20 lis 2012, 15:10

Re: porysowane płyty

#10

Post autor: Analogowe ucho »

Kocewicz pisze:
Analogowe ucho pisze:Otrzymany w podarunku gramofon Bambino, wyrzuć na śmietnik, to szlifierka a nie gramofon.
Faktycznie, poziom twojej ignorancji jest szokujący. Już pomijam fakt, że za taki czyn można otrzymać grzywnę.
Oczywiście, pozostaje jeszcze opcja, odrestaurowania tej szlifierki płyt winylowych, ale nie odrestaurowanie szlifierki było zapytanie.
Awatar użytkownika
Kocewicz
Posty: 739
Rejestracja: 25 lip 2012, 19:12
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

porysowane płyty

#11

Post autor: Kocewicz »

Nie to miałem na myśli. Możliwości wykorzystania tego urządzenia chyba wykraczają poza granice twojej wyobraźni ;)
Jeśli ma iść na śmietnik, to chętnie zapłacę za przesyłkę.
Are you Shure?
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

porysowane płyty

#12

Post autor: eenneell »

Analogowe ucho pisze: Otrzymany w podarunku gramofon Bambino, wyrzuć na śmietnik, to szlifierka a nie gramofon.
Nie słuchaj takich rad!
"to szlifierka a nie gramofon"- to fakt!
Czasem takie szlifierki są coś warte; np dla kolekcjonerow! wystarczy zobaczyć nr serii!hi!hi! :)
Analogowe ucho
Posty: 174
Rejestracja: 20 lis 2012, 15:10

Re: porysowane płyty

#13

Post autor: Analogowe ucho »

Kocewicz pisze:Nie to miałem na myśli. Możliwości wykorzystania tego urządzenia chyba wykraczają poza granice twojej wyobraźni ;)
Jeśli ma iść na śmietnik, to chętnie zapłacę za przesyłkę.
No to przepraszam, jakbyś więcej szukał, to ma z 5 kilko tego złomu do sprzedania.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41593
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

porysowane płyty

#14

Post autor: Wojtek »

Agnieszka, Bambino raczej nie ma co reanimować do stałego użytkowania (ale wyrzucać na śmietnik też nie warto ;) ), raczej wypadałoby sięgnąć po nieco nowszy sprzęt. Link podany przez eenneella jest warty przejrzenia bądź dopytania się o aktualne oferty.

Pozostaje tylko kwestia tego, że gramofon trzeba mieć do czego podłączyć (jakiś wzmacniacz, wieża czy nawet komputer).

Ogółem jeśli chcesz się podjąć "zabawy" z winylami to będziesz musiała się trochę wczytać i ogarnąć temat ;)

A Analogowego ucha lepiej nie słuchaj/czytaj...
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
Posty: 1521
Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
Kontakt:

Re: porysowane płyty

#15

Post autor: Robert007Lenert »

Analogowe ucho pisze:
Kocewicz pisze:Nie to miałem na myśli. Możliwości wykorzystania tego urządzenia chyba wykraczają poza granice twojej wyobraźni ;)
Jeśli ma iść na śmietnik, to chętnie zapłacę za przesyłkę.
No to przepraszam, jakbyś więcej szukał, to ma z 5 kilko tego złomu do sprzedania.
Ciekaw jestem, czy taki wyszczekany jestes patrzac komus prosto w oczy?
ODPOWIEDZ