Bambus zamiast karbonu - szczoteczka do płyt winylowych

Czyścimy i dbamy o naszą kolekcję
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Cichy5000
Posty: 791
Rejestracja: 19 lis 2019, 13:55
Gramofon: Technics SL-1610MK2
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Bambus zamiast karbonu - szczoteczka do płyt winylowych

#16

Post autor: Cichy5000 »

Kupione 😏
Technics SL-1610MK2, 205C-II L/205ED B-SAS od Jico, .Qed 40i,PreamP Dyskretniok.
HiFiBerry Digi2 Pro +, ubp-x700, Dac MFD 6N3P; Yamaha M 4, C 4 ;Ayon Audio Scorpio,
Tellurium q ultra black ll, 2497 Mogami.
Tellurium Q Silver,Harbeth C7ES-3
Awatar użytkownika
pawelgrab
Posty: 1143
Rejestracja: 27 gru 2019, 14:36

Re: Bambus zamiast karbonu - szczoteczka do płyt winylowych

#17

Post autor: pawelgrab »

kukiz 30 pisze:
27 kwie 2022, 11:06
Płyty myte przynajmniej dwa razy i tak coś zbiera, Płyta którą słuchałem trzeszczała zawsze. Znacząca poprawa.
OK. dzięki za teścik na cito, ja napisałem praktycznie to samo :shock: :
pawelgrab pisze:
25 kwie 2022, 21:18
wyjąłem płytę nową, dwukrotnie umytą, przecieraną karbonem przed zapuszczeniem, a której „smażenie” mnie irytowało
-dodam, tylko, że płyta oczywiście przepakowana po pierwszym umyciu w nową folijkę


Ale poczekajmy spokojnie na inne wypowiedzi, istotne jest, aby, ktoś poprawił płytę winylową bambusem bezpośrednio po szczoteczce karbonowej i się wypowiedział, ja nie mogę ponieważ takowych już nie posiadam , gdy wyrzuciłem je do kosza po chwili pomyślałem, że zwariowałem (w obecnych czasach jest to rzecz normalna), ale raczej nie czuję się gorzej ;) . Dlatego trzy miesiące zwlekałem z postem - testowałem siebie i bambusa :lol: .
luxman pd282 , schiit mani , kenwood ka-405 , kt-413 , kx-550 , harman kardon cd hd3700 , mission m64i
Awatar użytkownika
winylowy_luke
Posty: 1682
Rejestracja: 02 lut 2016, 10:16
Gramofon: Technics SL-1210GR
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Kontakt:

Re: Bambus zamiast karbonu - szczoteczka do płyt winylowych

#18

Post autor: winylowy_luke »

pawelgrab pisze:
27 kwie 2022, 14:10
Ale poczekajmy spokojnie na inne wypowiedzi, istotne jest, aby, ktoś poprawił płytę winylową bambusem bezpośrednio po szczoteczce karbonowej i się wypowiedział, ja nie mogę ponieważ takowych już nie posiadam , gdy wyrzuciłem je do kosza po chwili pomyślałem, że zwariowałem (w obecnych czasach jest to rzecz normalna), ale raczej nie czuję się gorzej . Dlatego trzy miesiące zwlekałem z postem - testowałem siebie i bambusa .
Dzięki Pawle za tę rekomendacje - dziś odebrałem swój pędzel.
Wcześniej używałem takiej z włosiem węglowym i powiem tylko, że...
...Bambus wymiata! :mrgreen:
Technics SL-1210GR+KAB Fluid Damper@AT-OC9XML/Denon 103R/Shure V15 V-MR (SAS/B)/Shure V15 III (SAS/B)/Empire 4000 D/I
HusaRIAA v2
Topping E50+L50+PA5/Audiosymptom i8 mod @Wilk-Audio-Projekt/Sennheiser HD 660S
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 2573
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Bambus zamiast karbonu - szczoteczka do płyt winylowych

#19

Post autor: Bacek »

Dziś dotarła.
Pierwsze wrażenia mam takie że do codziennego użytku nie wygra u mnie z tą która wkleiłem na poprzedniej stronie czyli miksem karbonu i aksamitki.
1. Szczotka nie ma płaskiego czoła więc punkt styku z płytą jest mały więc trzeba się machać na boki.
2. W porównaniu do mojej jest wąska i nie zbiera z całej płyty na raz. W sumie te 1 i 2 w zasadzie jedna wada w stosunku do aktualnej szczotki.
3. A w zasadzie drugi problem. Może to kwestia tego że to świeży pędzel ale po przejechaniu pod światłem widziałem na powierzchni połamane kawałki włosia pędzla, może za mocno płytę nią traktowałem.

Ogólnie na pędzlu nie zostawało wcale aż tyle brudu co na fotkach tu zamieszczanych więc aktualna szczotka robi całkiem niezła robotę.

Zobaczę jakie są efekty odsłuchowe/ głębszego czyszczenia ale w ergonomi i efektach wizualnych nie pokonała aktualnego modelu.
Przy czym ze starą też musiałem sobie wypracować sposób czyszczenia więc może i tu to kwestia techniki obeznania.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41381
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Bambus zamiast karbonu - szczoteczka do płyt winylowych

#20

Post autor: Wojtek »

Następne wyzwanie - znaleźć pędzel bambusowy który pokryje połowę płyty (od krawędzi po label) za jednym przyłożeniem :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 2573
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Bambus zamiast karbonu - szczoteczka do płyt winylowych

#21

Post autor: Bacek »

Może są modele do dużych twarzy :D

Ew jest to miejsce dla DIY, skleić dwie albo trzy i wyrównać im włochy.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
mitell
Posty: 36
Rejestracja: 13 kwie 2022, 21:53

Re: Bambus zamiast karbonu - szczoteczka do płyt winylowych

#22

Post autor: mitell »

O dziwo najlepiej zapytac partnerki ktora sie maluje jaki pedzel poleca :D
Awatar użytkownika
zelazny
Posty: 4563
Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00

Re: Bambus zamiast karbonu - szczoteczka do płyt winylowych

#23

Post autor: zelazny »

Jak wrócę z pracy to skrobnę coś na temat tych fryzjersko-kosmetycznych wynalazków, niedługo będziemy czyścić płyty szczotką dla koni.
Awatar użytkownika
Peter007
Posty: 2036
Rejestracja: 16 gru 2017, 16:36
Gramofon: Dual 721
Lokalizacja: Opoczno

Re: Bambus zamiast karbonu - szczoteczka do płyt winylowych

#24

Post autor: Peter007 »

Zaraz te pędzle pojawią się u sprzedawców akcesoriów około gramofonowych jako specjalistyczne narzędzie dla prawdziwych audiofilów z ceną ~50 zł
Awatar użytkownika
piotrjazz
Posty: 3738
Rejestracja: 11 maja 2019, 23:20
Lokalizacja: Coventry

Re: Bambus zamiast karbonu - szczoteczka do płyt winylowych

#25

Post autor: piotrjazz »

Ja chyba nie zaryzykuje moich ukochanych plyt. :doh:
Mysle ,ze moglbym eksperymentowac z czyscikiem do igly, to zawsze mozna wymienic. ;)
Technics SL-1200GR - Nagaoka MP-200
Densen Beat B-100
Harbeth C7ES-3 XD
Awatar użytkownika
Peter007
Posty: 2036
Rejestracja: 16 gru 2017, 16:36
Gramofon: Dual 721
Lokalizacja: Opoczno

Re: Bambus zamiast karbonu - szczoteczka do płyt winylowych

#26

Post autor: Peter007 »

A oprócz tego że będzie nieskuteczny to czym ryzykujesz? :think:
Awatar użytkownika
piotrjazz
Posty: 3738
Rejestracja: 11 maja 2019, 23:20
Lokalizacja: Coventry

Re: Bambus zamiast karbonu - szczoteczka do płyt winylowych

#27

Post autor: piotrjazz »

Porysowanymi plytami?
Technics SL-1200GR - Nagaoka MP-200
Densen Beat B-100
Harbeth C7ES-3 XD
Awatar użytkownika
Peter007
Posty: 2036
Rejestracja: 16 gru 2017, 16:36
Gramofon: Dual 721
Lokalizacja: Opoczno

Re: Bambus zamiast karbonu - szczoteczka do płyt winylowych

#28

Post autor: Peter007 »

Poważnie? Miałeś do czynienia kiedyś z podobnym pędzelkiem?
Awatar użytkownika
piotrjazz
Posty: 3738
Rejestracja: 11 maja 2019, 23:20
Lokalizacja: Coventry

Re: Bambus zamiast karbonu - szczoteczka do płyt winylowych

#29

Post autor: piotrjazz »

Chodzi Ci o makijaz?
Technics SL-1200GR - Nagaoka MP-200
Densen Beat B-100
Harbeth C7ES-3 XD
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41381
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Bambus zamiast karbonu - szczoteczka do płyt winylowych

#30

Post autor: Wojtek »

Miałeś w ogóle kiedyś w ręku pędzel o miękkim włosiu Piotr?
Nie wiem, pędzel do golenia np.?

Porysowane płyty :D
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
ODPOWIEDZ