Mikstura forumowa

Czyścimy i dbamy o naszą kolekcję
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41568
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Mikstura forumowa

#61

Post autor: Wojtek »

Od siebie dodam, że kupowanie wody destylowanej w ilościach hurtowych jeśli nie planujemy hurtowego mycia płyt (w setkach) nie ma za bardzo sensu. Woda destylowana też ma swoją ważność, po której przekroczeniu staje się już coraz mniej czysta, a jest to wszak główny składnik (a przy tym też najtańszy).
To samo dotyczy demineralki, ale ta akurat ma dłuższy okres ważności.

Termin ważności alkoholu izopropylowego możemy pominąć, gdyż po terminie jego charakterystyka nie zmienia się na tyle by miało to jakiś zauważalny uszczerbek w kontekście mycia płyt. Tak więc ten termin zostawmy laboratoriom.

Co innego z fotonalem i mirasolem, niestety, bo używamy go najmniej, a datę przydatności tego środka chyba warto respektować.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Mikstura forumowa

#62

Post autor: eenneell »

pman16 pisze:Alkohol izopropylowy - sklep Omar na Grzegórzeckiej 29, ale akurat nie mieli i dostawa za 2 tyg. więc pojechałem do ich dostawcy - firma Krakchemia ul. Płk. Dąbka 10. Tam można też kupić dowolne ilości i pojemności. Cena za 1L to ok. 17zł (oznaczony czda).
Na Kalwaryjskiej w podworcu- nr nie pomnę- w sklepiku z elektroszpejami... 1l ok17zł ;)
Awatar użytkownika
pman16
Posty: 36
Rejestracja: 21 lip 2012, 12:14
Lokalizacja: Kraków

Mikstura forumowa

#63

Post autor: pman16 »

Na Kalwaryjskiej w podworcu-
Na pewno tam zajrzę, bo najbliżej do mnie z tych trzech lokalizacji, dzięki!

Co do miksury musze jednak zmienić zdanie. Po wyschnięciu na płytach jest biały nalot osadu (tam gdzie ściekał płyn). Za dużo/mało czegoś dodałem (800ml wody + 200ml %% + mirasol kapke)? Może to wina wody 'destylowanej', jeśli tak to nie polecam sklepu z poprzedniego posta. Sprawdze jeszcze jak to wygląda na demineralizowanej wodzie.
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 2801
Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
Lokalizacja: prawie Łódź

Mikstura forumowa

#64

Post autor: Winters »

Za dużo mirasolu. Ja używam fotonalu i to są minimalne ilości. Wystarczy ciut za dużo i będzie to, o czym piszesz.
DIOMEDES KATO
atryk12
Posty: 31
Rejestracja: 24 wrz 2012, 21:30

Mikstura forumowa

#65

Post autor: atryk12 »

A powiedzcie mi która będzie lepsza, woda destylowana czy demineralizowana? Widziałem w tesco demineralizowana za 5 zł za 5 litrów (nie wiem czy nie za tanio).

Druga sprawa to w jakim dokładnie miejscu jest sklep na kawaleryjskiej? na tej ulicy znam tylko takie duże rondo (obok niego jest komis audio) bo "na podworcu" mi nic nie mówi:P

I jeszcze jedno co do samego procesu mycia płyty, bo nie mam myjki i muszę improwizować. Załatwiłem sobie taki metalowy pręt na który nałożę płytę, zanurzę płytę tak żeby nie zmoczyć naklejki, ale co dalej? czy wystarczy tylko zamoczyć w tym roztworze, czy też trzeba jakąś szmatką ten płyn wetrzeć w płytę? A i co do samego suszenia jakąś suchą szmatką czy nic nie robić i odczekać aż wyschnie?

PS
Dlaczego ten izopropanol jest taki drogi w porównaniu z tym jaką cene podał kolega wyżej (17 zł) jest jakiś lepszy czy co? http://www.agawa.pl/izopropanol-1l-izop ... 48435.html

No i znalazłem jeszcze taki http://sklep.celiko.net.pl/alkohol-izop ... p-154.html
Awatar użytkownika
pman16
Posty: 36
Rejestracja: 21 lip 2012, 12:14
Lokalizacja: Kraków

Mikstura forumowa

#66

Post autor: pman16 »

Szczerze to na oko nie ma różnicy w destylowanej a demineralizowanej. Zrobiłem dziś test z taką i taką ALE mniejszą ilością mirasolu według rady Wintersa i rzeczywiście on był winny. Sama woda jak dla mnie bez różnicy, jednakże destylowana jest lepsza chemicznie ze względu na proces pozyskiwania, więc może to mieć jakieś długofalowe skutki dla płyt.
5 zł to normalna cena jak za demineralizowaną.
Co do opisanej przez Ciebie metody czyszczenia - samo zanurzenie w roztworze nic nie da, trzeba czymś potrzeć - specjalną szczoteczką, szmatką itp. Ale myślę że jak nie masz myjki to najlepiej jednak zakupić szczotkę aksamitną/welurową wielokrotnie tu opisywaną, to moim zdaniem najlepszy sprzęt zaraz po myjce. Przy miksurze forumowej najlepiej czekać aż wyschnie (odcieknie), ale wycieranie też nie powinno zaszkodzić, ja akurat czekam.
Cena tego izopropanolu podejrzewam jest obarczona dużą marżą, dlatego jest taki drogi. Chociaż jest szansa że jest jeszcze doskonalszy, ale jak do czyszczenia nie widzę sensu przepłacania.
atryk12
Posty: 31
Rejestracja: 24 wrz 2012, 21:30

Mikstura forumowa

#67

Post autor: atryk12 »

A jak ustawiasz płyty do suszenia? co robisz, żeby nie zamoczyć label? Bo wiadomo, gdy z płyty ścieka mikstura zawsze coś tam może zleciec. Przyszło mi do głowy aby zakleić taśma papierową, chociaż nie wiem czy to co coś da
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41568
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Mikstura forumowa

#68

Post autor: Wojtek »

atryk12 pisze:jest jakiś lepszy czy co?
Jeśli w każdym przypadku mówimy o czystym alkoholu izopropylowym z oznaczeniem "cz.d.a." to nie.
Około 20 złotych to normalna cena za litr tego alkoholu.
Ten sprzedawca zajmuje się przede wszystkim akcesoriami do drukarek, może stąd taka wysoka marża w porównaniu ze sklepami typowo chemicznymi.
atryk12 pisze:A jak ustawiasz płyty do suszenia?
Najlepiej pionowo. Wykorzystaj np. suszarkę do naczyń.

A etykietę nawet jak zamoczysz to wyschnie, aczkolwiek warto się postarać by papieru nie moczyć.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 2801
Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
Lokalizacja: prawie Łódź

Mikstura forumowa

#69

Post autor: Winters »

Ja od prastarych dziejów wycieram płyty dobrej jakości ścierkami z mikrofibry dobrze pochłaniającymi wodę. Są jeszcze takie do ścierania kurzu na sucho, te się nie nadają.

Eksperymenty z suszeniem przeprowadzałem nie raz, z różnymi mieszankami i zawsze wycieranie dawało lepszy efekt. Na dodatek schnie to bardzo długo, po wytarciu płyty i tak trafia ona na suszarkę na kilkanaście minut.
DIOMEDES KATO
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Mikstura forumowa

#70

Post autor: JacK »

Ja natomiast nic nie wycieram, płyty ociekają stojąc sobie w stojaczku. Płyta jest całkowicie sucha po 20-30 minutach w zależności od wentylacji pomieszczenia w którym myje płyty.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
atryk12
Posty: 31
Rejestracja: 24 wrz 2012, 21:30

Mikstura forumowa

#71

Post autor: atryk12 »

A co do Mirasolu, znalazłem taki, jednakże moja upierdliwość nakazuje mi się upewnić :P

http://allegro.pl/tetenal-mirasol-2000- ... 61789.html

tutaj coś pisze ze "zwilżacz z formaliną, więc nie jestem pewien czy to jest ten właściwy czy jakaś odmiana.

Przeczytałem ten wątek i z tego co zrozumiałem to od Fotonalu lepszy jest właśnie Mirasol tak? Tylko że mirasolu należy dodać mniej do mikstury 1 ml a fotonalu 2ml?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41568
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Mikstura forumowa

#72

Post autor: Wojtek »

atryk12 pisze:jednakże moja upierdliwość nakazuje mi się upewnić :P
Albo brak rozsądku.
atryk12 pisze:tutaj coś pisze ze "zwilżacz z formaliną, więc nie jestem pewien czy to jest ten właściwy czy jakaś odmiana.
Mirasol 2000 to mirasol 2000, a fotonal to fotonal. Nie ma "odmian".
Tak samo jak nie ma odmian WD-40 (chyba że różnica w pojemniku to dla kogoś "odmiana" samego środka :) ).
atryk12 pisze:Przeczytałem ten wątek i z tego co zrozumiałem to od Fotonalu lepszy jest właśnie Mirasol tak?
Nie jest lepszy. To jest praktycznie ten sam środek, tyle że od różnych producentów.

Ktoś tutaj oparł tezę, że Mirasol jest lepszy, bo w opisie produktu m.in. dodano zdanie, że ma też właściwości przeciwgrzybiczne czy też antystatyczne. Problem w tym, że Fotonal też ma takie właściwości, tylko nie w każdym opisie to widnieje, więc gdzie jest różnica? :)
atryk12 pisze:Tylko że mirasolu należy dodać mniej do mikstury 1 ml a fotonalu 2ml?
Traktuj to jako jeden i ten sam środek. 1 czy 2 ml na litr w odniesieniu do mikstury nie robi takiej różnicy.

Najlepiej kup ten co wyjdzie taniej ;)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
atryk12
Posty: 31
Rejestracja: 24 wrz 2012, 21:30

Mikstura forumowa

#73

Post autor: atryk12 »

A co do samej mikstury, to jak wygląda kontakt ze skóra? no bo wy myjecie w myjkach ja będę musiał szmatką więc lepiej robić to w rękawiczkach (trochę ograniczy ruchy i precyzję) czy nie ma żadnych właściwości drażniących?

Chociaż moge w sumie tym moim dynavoxem umyć.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41568
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Mikstura forumowa

#74

Post autor: Wojtek »

atryk12 pisze:no bo wy myjecie w myjkach ja będę musiał szmatką
Tak czy siak palce mają kontakt z płytą, tak więc nie jest to wielka różnica.
atryk12 pisze:więc lepiej robić to w rękawiczkach (trochę ograniczy ruchy i precyzję)
Planujesz używać rękawic narciarskich, hutniczych bądź "piekarnikowych" czy też może raczej cienkich jednorazówek, jakie używają chociażby chirurdzy w szpitalach, skoro piszesz o ograniczonym ruchu i precyzji? :D
Rozwalające.
atryk12 pisze:czy nie ma żadnych właściwości drażniących?
Umiesz czytać? Czytaj etykiety. Najbardziej "niebezpiecznym" składnikiem płynu to alkohol, który rozcieńczamy.

Generalnie nic Ci się nie stanie jak mikstura zmoczy Tobie łapy, póki ich nie poliżesz albo przetrzesz sobie oczy np.

Sam kiedyś używałem jednorazowych rękawiczek przy myciu płyt, teraz rzadko kiedy.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
widzewiecej
Posty: 36
Rejestracja: 28 lis 2012, 21:51
Lokalizacja: Nederland

Mikstura forumowa

#75

Post autor: widzewiecej »

Wojtku- z chemi to ja nogą zawsze byłem,ale tak na chłopski rozum to chyba nie bardzo istotne jakiego zmiekczacza wody sie uzyje5 czy sie mylę? Ja używam masowki z marketu podobnego to tego który dodajesz do np zmywarki. Testowalem na płytach z 1954- i dziala jak złoto. (pomysł zaczerpnięty z Youtube) Chciałem tylko dodać iż masowe destylowanie czy demineralizowanie tez jest często przeprowadzane w spartanski sposób i jakość tej wody bywa naprawdę słaba ( używam do chłodzenia laserów) W końcu dochodzisz do wniosku, ze duża część płynów do mycia szyb ma zbliżony skład. Alkohol zmiekczacz i detergent w pozbawionej mikrobiologi wodzie. Oby alkohol sie zgadzał. Testowalem i to na płytce Mika Oldfield-a :D. I tez cacy- powiedz mi jak bardzo sie myle :D. Pozdrawiam
11101101
ODPOWIEDZ