Mikstura forumowa

Czyścimy i dbamy o naszą kolekcję
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Micke
Posty: 209
Rejestracja: 04 paź 2011, 21:40

Mikstura forumowa

#46

Post autor: Micke »

Jeśli chodzi o izopropanol to ja zaopatruję się w lokalnym sklepie z elementami elektronicznymi. Może jest coś takiego w Białymstoku?
Z koleji fotonal można stosunkowo łatwo dostać w sklepach fotograficznych/u fotografa
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Mikstura forumowa

#47

Post autor: JacK »

Pejot napisałeś że płyn Knosti jest gorzki w smaku... pewnie samo zdrowie. ;) Ale nie o tym. Nowe koszulki są po to aby nie wprowadzać zbędnego kurzu (nawet po trzepaniu zostanie go troche), druga sprawa to elektryzowanie się niektórych starych koszulek, po co wprowadzać te ładunki z powrotem na płytę ? Nowa koszulka analogis kosztuje niewiele i pewnie zostanie na bardzo długo z Twoimi płytami.
Ostatnio zmieniony 26 wrz 2012, 14:03 przez JacK, łącznie zmieniany 1 raz.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
Awatar użytkownika
pejot
Posty: 98
Rejestracja: 16 sie 2012, 14:51
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Mikstura forumowa

#48

Post autor: pejot »

No właśnie w tym rzecz, że kiedyś taki sklep był i nawet często w nim robiłem zakupy jak jeszcze miałem własną ciemnię. Potem weszła cyfra i sklep zamknęli.

Napisałem do kilku zakładów, może siedzą gdzieś jeszcze ukryci analogowcy i Fotonal popijają.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41506
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Mikstura forumowa

#49

Post autor: Wojtek »

pejot pisze:Tak w temacie
Troszkę poza tematem :)
pejot pisze:Płyty ładuję z powrotem do oryginalnych koszulek, jakby to nie brzmiało, wnikliwie przedmuchanych i wytrzepanych. Źle? (wychodzę z założenia że skoro były w nich 20 lat i wyglądają OK, to po wymyciu i kolejnych 20 będą wyglądać równie dobrze.)
Źle. Umytą płytę wkładamy do nowej koperty (najlepiej foliowej), a oryginalną albo wyrzucamy (jeśli jest jakaś taka zwykła/niespecjalna) albo zostawiamy w okładce albumu.

Jak dmucham na meble to cały kurz nie znika :)
pejot pisze:Przepraszam za poboczne wątki ale chyba powinien być specjalny temat tylko o myjce bo sporo tego jest rozsiane wszędzie...
Już jest :)
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=26&t=625
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
kielek
Posty: 3185
Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
Lokalizacja: Gdynia

Mikstura forumowa

#50

Post autor: kielek »

pejot pisze:i jest gorzki w smaku


Ty to pijesz?Co byś nie dołączył do grona kilkunastu Czechów....
Poszukaj w necie kto sprzedaje izopropanol z Twojej okolicy i może podjedź do niego (ja tak kiedyś uczyniłem) i może wyjdzie taniej niż przesyłka.
Nic nie wycieraj,tylko daj spokojnie wyschnąć tym płytom a potem do koszulki antystatycznej i gra gitara.Metoda sprawdzona przez masę ludzi i nie ma co kombinować jak koń pod górę :)
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 2801
Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
Lokalizacja: prawie Łódź

Mikstura forumowa

#51

Post autor: Winters »

Co do osadu - na bank pochodzi z płynu Knosti. Jeżeli preparując miksturę forumową dodamy za dużo fotonalu lub detergentu to efekt będzie taki sam.

Jeżeli chodzi o okładki wewnętrzne - bez przesady, wkładanie umytej płyty do starej okładki to nie zbrodnia, nie będzie tragedii, ale nowa koperta da lepszy efekt.

Smakowanie płynu do mycia płyt? Bez komentarza.
DIOMEDES KATO
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41506
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Mikstura forumowa

#52

Post autor: Wojtek »

Winters pisze:wkładanie umytej płyty do starej okładki to nie zbrodnia, nie będzie tragedii
To prawda, ale ogółem wkładanie wypucowanej płyty z powrotem do brudnej koperty nieco psuje efekt pracy :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
pejot
Posty: 98
Rejestracja: 16 sie 2012, 14:51
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Mikstura forumowa

#53

Post autor: pejot »

Ej, bez przesady, jasne, że wolę piwo - rozchlapałem trochę płynu przenosząc myjkę, jakoś palec się zamoczył, potem język zaswędział i cała historia.

Wczoraj myłem polskie płyty, labele czerwone faktycznie strasznie puszczają farbę - czy jeśli zabarwiony płyn poleci w rowki i tak się go zostawi to będzie wielka bieda? Na wszelki wypadek ścierałem.
kielek
Posty: 3185
Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
Lokalizacja: Gdynia

Mikstura forumowa

#54

Post autor: kielek »

Ja osobiście nic nie wycieram,label trochę się odbarwi,ale w trakcie mycia. Podczas schnięcia nie zauważyłem,by coś kolorowego(czerwonego) ściekało po płycie.Zresztą niektórzy uszczelniają kółko od myjki oringami lub innymi gumkami,by płyn nie dostawał się do wewnątrz i wtedy problem z polskimi czerwonymi labelami praktycznie nie istnieje,gdyż jest on zabezpieczony przed płynem a sam label zakryty przez takie kółko.
Awatar użytkownika
pejot
Posty: 98
Rejestracja: 16 sie 2012, 14:51
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Mikstura forumowa

#55

Post autor: pejot »

Więc koniecznie muszę taki gumowy podkład sobie załatwić, bo w moim przypadku farba ściekała z labela aż miło - skoro wyraźnie było ją widać na czarnym krążku, to już chyba coś jest na rzeczy.

Wycierałem szybko i przemywałem świeżym płynem, może to i sam barwnik, ale nie po to myję płyty, żeby były jeszcze brudniejsze...

Co do samej mikstury, to strasznie szybko się brudzi. Wymyłem może 50-60 płyt - ile w praktyce da się wymyć na 1 litrze? Nie mam za bardzo odniesienia, jaka jest brudna a jaka jeszcze do użytku.
kielek
Posty: 3185
Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
Lokalizacja: Gdynia

Mikstura forumowa

#56

Post autor: kielek »

Kurcze ja po 10 płytach filtruję,po kolejnych 10-ciu wylewam i robię nową :) Albo robię mycie wstępne a potem te konkretne. Dużo zależy od zabrudzenia płyt.
Te ostanie to już się chyba taplają w błocie w takim przypadku jak u Ciebie :)
Awatar użytkownika
pejot
Posty: 98
Rejestracja: 16 sie 2012, 14:51
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Mikstura forumowa

#57

Post autor: pejot »

Płyty przed włożeniem do myjki przecieram, żeby jak najmniej brudzić płyn. Po pierwszych 30 płytach płyn był już brązowaty, ale nie będę przecież go wylewać po kilku płytach by bym zbankrutował... planuję na tym litrze wymyć 100 płyt, oczywiście jeśli płyn będzie już mocno brudny straci to sens i przy tej 100 nie będę się upierać...

Oczywiście filtruję go przed każdą sesją
kielek
Posty: 3185
Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
Lokalizacja: Gdynia

Mikstura forumowa

#58

Post autor: kielek »

Zbankrutować to można przy takim układzie z płynem knostii,ale przecież do myjki wchodzi niespełna pół litra mikstury.Mirasolu daje się dosłownie krople(koszt buteleczki 0,25 l to max.20 zł),woda demineralizowana to ok.10-15 za 5l a izopropanol to koszt.50-60 zł za 5l (starczy na 50 mikstur).Przy założeniu,że 20 góra 30 płyt na jedną miksturę to za 120-130 zł można umyć 1000-1500 płyt.
Awatar użytkownika
pejot
Posty: 98
Rejestracja: 16 sie 2012, 14:51
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Mikstura forumowa

#59

Post autor: pejot »

Tak będę robić, jak już będę myć miksturą forumową. Płyn Knosti chcę po prostu wyeksploatować na maksa.
Awatar użytkownika
pman16
Posty: 36
Rejestracja: 21 lip 2012, 12:14
Lokalizacja: Kraków

Mikstura forumowa

#60

Post autor: pman16 »

Ostatnio skończył mi się płyn, który dostałem z Knosti, postanowiłem więc zdobyć składniki i zrobić miksurę z tego przepisu. Udało się i muszę powiedzieć że faktycznie daje lepsze efekty niż płyn Knosti - bardzo dobry przepis!
Ale w tym poście bardziej chciałem poinformować ludzi mieszkających w Krakowie gdzie są przykładowe miejsca w których można się zaopatrzyć w składniki.
Alkohol izopropylowy - sklep Omar na Grzegórzeckiej 29, ale akurat nie mieli i dostawa za 2 tyg. więc pojechałem do ich dostawcy - firma Krakchemia ul. Płk. Dąbka 10. Tam można też kupić dowolne ilości i pojemności. Cena za 1L to ok. 17zł (oznaczony czda). Na stronie mają też napisane, że mają w ofercie wodę destylowaną, ale niestety sprzedają tylko ilości hurtowe (25L).
Woda destylowana - Sklep z chemią gospodarczą i art. bud. na ul. Garbarskiej 11 - 5L za 8zł (coś tanio, ale na butli pisze "Woda destylowana").
Mirasol/Fotonal - sklep foto Oleksy na Karmelickiej 15 (blisko do Garbarskiej) - opakowanie Mirasolu za 14zł.
To tyle, może komuś się przyda.
ODPOWIEDZ