Suszarka do płyt

Czyścimy i dbamy o naszą kolekcję
Awatar użytkownika
eu4yaon
Posty: 4912
Rejestracja: 23 sie 2016, 17:21
Gramofon: Pioneer
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Suszarka do płyt

#16

Post autor: eu4yaon »

Diazo pisze:
08 mar 2019, 18:54
No i właśnie na tym polega przewaga suszarki z linka który podałem. Płyta nie dotyka w żadnym miejscu, płyta opiera się na brzegu i otworze w labelu. Tak mi się wydaje.
Wsadzajac płytę łatwo można zrobić ryse o ten wystający cypel, poza tym wizja turlajacych się płyt tak jak pisał to Darek mnie przeraża. :D Jak przyjdzie Ci ta suszarka, daj znac co i jak z nią ;)
Dzisiaj dorobiłem do zacisku analogis korbelkę, jutro sprawdzę jak się sprawuje.
Mokry sen każdego posiadacza Knosti :clap:
Pioneer PL 50L II + Hana EH + Husariaa v2 + Atoll IN 100SE + JBL TLX8
Awatar użytkownika
konrads0
Posty: 6687
Rejestracja: 16 paź 2013, 12:17
Gramofon: Technics SL 1200Mk2
Lokalizacja: Wielkopolska centralna

Re: Suszarka do płyt

#17

Post autor: konrads0 »

Diazo pisze:
08 mar 2019, 18:54
No i właśnie na tym polega przewaga suszarki z linka który podałem. Płyta nie dotyka w żadnym miejscu, płyta opiera się na brzegu i otworze w labelu. Tak mi się wydaje.
A przy wkładaniu i wyciąganiu :think:
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15146
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Suszarka do płyt

#18

Post autor: darkman »

Podstawa Panowie, to oczywiście niepogarszanie stanu zastanego już posiadanych płyt.
Diazo pisze:
08 mar 2019, 18:54
No i właśnie na tym polega przewaga suszarki z linka który podałem.
Na tym polega chłopaki przewaga de facto każdej suszarki nad nie suszarką.
Lepsze są tylko metody bezdotykowe:
- odsysanie z krążka o wielkości label,
- podwieszenie płyty do całkowitego wyschnięcia via spindle hole np: na ołówek.
W pozostałych przypadkach -> patrz wyżej.
Osobiście z punktu widzenia handlowego, to ja nawet wolę gdy Wasze płyty niszczą się szybciej :lol: :D Natomiast płyty nowej lub bardzo cennej na pewno nie miałbym tyle odwagi, by wcisnąć ją w coś "kontaktowego" typu duży spinacz biurowy :mrgreen: :D .

Co do tych stojaków z lat 60/70tych to miałem dwa i pewnie gdzieś jeszcze się walają na strychu. Jeśli ktoś miałby fantazję spatynowania sobie płyt dajmy na to z Biedronki "na głęboką epokę, wersja wilgotna piwnica", to chętnie podaruję i bez piwa :orcs-cheers:

p.s. ehh.. powiem Wam, żeby mi się chciało myć płyty tak jak mi się nie chce :doh:
BTW u mnie ostatnia z setu schnie zawsze na podwieszeniu za wypusty zacisku, tyle e nie do całkowitego wyschnięcia bo wówczas zacisk lubi się blokować i czasem też coś przecieknie. Mam taki śnurecek do podwieszania wersja typu Matcho, bo przeleciał już parę tysięcy płyt i nic go nie rusza. Żeby pieniądze się mnie trzymały tak jak ten sznurek to byłoby git alles! :pray:
Awatar użytkownika
MaciejT
Posty: 2033
Rejestracja: 29 sty 2018, 14:49
Gramofon: PS-X70
Lokalizacja: Łódź

Re: Suszarka do płyt

#19

Post autor: MaciejT »

Suszarka przyszła, przeszła pierwsze testy i oto moje spostrzeżenia:
- Jest relatywnie ciężka i stabilna. Po zdjęciach trudno było przypuszczać że tak będzie, to na plus.
- Postawiłem ją na podstawce od doniczki balkonowej, niemal idealnie na wymiar, woda teraz ładnie spływa do rynienki i nic się nie leje.
- Przerwy między płytami są duże, płyty się nie dotykają i być może dlatego szybko wysychają, a wsadzanie i wyciąganie płyt nie stanowi problemu.
- To co najważniejsze: płyta opiera się jedynie na grzbiecie i labelu. Rowki nie mają żadnego kontaktu z plastikiem.
- Minusem jest chyba cena, 50 PLN wydaje mi się nieco za dużo, ale to rzecz względna, poza tym mimo wszystko uważam że warto.
Suszarka zostaje ze mną na dłużej.

ps. korbelka też się sprawdziła, wytrzymała pierwsze mycie. Jak na razie jestem zadowolony.
ODPOWIEDZ