trzaski po umyciu, których nie było przed myciem

Czyścimy i dbamy o naszą kolekcję
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 3983
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: trzaski po umyciu, których nie było przed myciem

#16

Post autor: SimonTemplar »

czarcio pisze:
04 lut 2019, 18:59
Niestety umyłem wszystkie - całe 14 sztuk.
Ok. Czyli nie zamierzasz umyć żadnej ponownie jak sugerujemy i sprawdzić czy to coś zmieni bo:
czarcio pisze:
03 lut 2019, 19:10
z drugiej strony nie wiem, czy to coś da.
:doh:
Chłopie. Bier upe w kroki i umyj płyty.
Jak to nic nie da to idź z tą niby strzelającą do kolegi/sąsiada i sprawdź jak to śmiga u niego.
Może jakiś sklep z winylami masz pod ręką to skorzystaj i poproś o odsłuch.
Kup jedną czy dwie nówki sztuki "nie śmigane" i sprawdź je u siebie.
Masz tyle możliwości. Drogą eliminacji możesz sam dojść czy to wina mikstury czy coś nie halo ze sprzętem.
Wtedy i nam będzie łatwiej doradzić ;)
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10452
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: trzaski po umyciu, których nie było przed myciem

#17

Post autor: Myszor »

Tak jest. Więcej inicjatywy.
czarcio
Posty: 42
Rejestracja: 29 lis 2018, 21:07

Re: trzaski po umyciu, których nie było przed myciem

#18

Post autor: czarcio »

Simon, wyluzuj.
SimonTemplar pisze:
04 lut 2019, 20:04
Ok. Czyli nie zamierzasz umyć żadnej ponownie jak sugerujemy i sprawdzić czy to coś
Jako początkujący słucham Waszych rad uważnie. To tylko takie głośne zastanawianie się. Płyty oczywiście jeszcze raz wymyłem w nowej miksturze o takich samych proporcjach. Czekam aż dokładnie wyschną. Po odsłuchu napiszę czy jest poprawa.
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4468
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: trzaski po umyciu, których nie było przed myciem

#19

Post autor: blispx »

Prosty sposób:

- jeżeli igła nie wyjmuje syfu z rowka, sprawdź pod lupą, to znaczy że płyta czysta a trzeszczy bo porysowana lub masz coś ze sprzętem
- jeżeli wyjmuje syf z rowka to musisz myć jeszcze raz i porządnie, knosti jest dobrą myjką problematyczne jest tylko środowisko w którym schną płyty

i nie trzeba po kolegach latać wystarczy logiczne myślenie
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 3983
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: trzaski po umyciu, których nie było przed myciem

#20

Post autor: SimonTemplar »

czarcio pisze:
04 lut 2019, 20:42
Simon, wyluzuj.
Oj jestem, spoko loko, Ci co mnie spiętego widzieli to już ze mną nie pijają :lol:
Z tego co pamiętam to zanabyłeś fajny i nie tani gramiak. Nie żal ci że tak stoi i się kurzy? ;) No wiem, nie moja sprawa - no hard feelings ;)
Daj znać jak tam po myciu. Sprawdź tak jak @blispx prawi i pchniemy sprawę do przodu :handgestures-thumbupright:
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10452
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: trzaski po umyciu, których nie było przed myciem

#21

Post autor: Myszor »

Teraz zima. Kaloryfery grzeją i wilgotność słaba. Wszystko się elektryzuje. Dziś mnie bluza polarowa kopnęła prądem.
czarcio
Posty: 42
Rejestracja: 29 lis 2018, 21:07

Re: trzaski po umyciu, których nie było przed myciem

#22

Post autor: czarcio »

SimonTemplar pisze:
04 lut 2019, 22:07
Z tego co pamiętam to zanabyłeś fajny i nie tani gramiak. Nie żal ci że tak stoi i się kurzy?
Tak, zanabyłem Tachnicsa SL-MA1, z którego jestem bardzo zadowolony. Chyba aż tak się nie kurzy. Biorąc pod uwagę, że gramofon użytkuję niecałe dwa miesiące, a oprócz tych moich 14 płyt gramiak odtworzył kilka płyt żony i kilka płyt znajomego (w sumie ponad 20 odsłuchów), to użytkowany jest średnio 2 - 3 razy w tygodniu. Mam też nadzieję, że częstotliwość odsłuchów będzie wzrastać - moja winylowa płytoteka pomału się rozrasta. Najpierw chciałem kupić gramofon dla żony do okazjonalnego słuchania, ale przyznam się szczerze że zauroczył mnie ten sprzęt - wygląd, obsługa, działanie i dźwięk z nowego, nie zajechanego winyla. Odkąd mam gramofon moja płytoteka powiększyła się o 14 winyli i tylko 3 CD.
Myszor pisze:
04 lut 2019, 22:10
Teraz zima. Kaloryfery grzeją i wilgotność słaba. Wszystko się elektryzuje. Dziś mnie bluza polarowa kopnęła prądem.
Myszor - trafiłeś

Wczoraj jeszcze raz umyłem część płyt. Po wyschnięciu pierwszą lepszą pakuję na talerz odtwarza i jest cacy. - dźwięk czyściutki, zero trzasków. Zadowolony zapakowałem pozostałe płyty w koszulki i okładki. Po skończeniu odtwarzania pierwszej płyty zapakowałem na talerz kolejną (umytą przed chwilą) płytę i tu zonk - trzaski jak były tak są, na kolejnych płytach również. Stwierdziłem, że tak całkiem na trzeźwo nie jestem w stanie tego przyjąć. Wku...iony, tak na poprawę humoru i w celu pobudzenia zwojów zaaplikowałem sobie sobie solidną porcję wiśniówki. Zrobiło mi się cieplutko, więc zdjąłem polar, który przy zdejmowaniu "strzelał" niemiłosiernie. I tu nastąpiło OLŚNIENIE. Ten polar jest NAELEKTRYZOWANY!!! Bez polarka umyłem płyty jeszcze raz. po wyschnięciu pierwszą płytę wrzuciłem na talerz i ... gra muzyka - zero trzasków. Pozostałe zapakowałem do kopert. Po skończeniu odtwarzania pierwszej płyty załadowałem drugą, potem trzecią i czwartą. Wszystkie odtwarzane bez trzasków. Wygląda więc na to, że jakimś cudem polar elektryzował płyty - nie wiem jak, bo przy wkładaniu ich do kopert na pewno nie dotykałem polarem do płyt (może samo zbliżenie wystarczy, aby ładunek elektryczny przeskoczył). Moja rada dla wszystkich myjących płyty: na wszelki wypadek nie myjcie płyt i wkładajcie ich po umyciu do koszulek antystatycznych) będąc ubranymi w polar marki Qechua kupowany w Decathlonie :)
Dziękuję wszystkim za pomoc i zabranie głosu.
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4468
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: trzaski po umyciu, których nie było przed myciem

#23

Post autor: blispx »

czarcio pisze:
05 lut 2019, 19:46
...więc zdjąłem polar, który przy zdejmowaniu "strzelał" niemiłosiernie. I tu nastąpiło OLŚNIENIE....
w iglo te płyty myjecie? ;)
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
rako
Posty: 188
Rejestracja: 07 wrz 2018, 22:49
Gramofon: PS-X50 AT33EV
Lokalizacja: Lublin

Re: trzaski po umyciu, których nie było przed myciem

#24

Post autor: rako »

Teraz zima. Kaloryfery grzeją i wilgotność słaba.
Polecam nawilżacz z oczyszczaczem powietrza „venta” załatwia problem :)
czarcio
Posty: 42
Rejestracja: 29 lis 2018, 21:07

Re: trzaski po umyciu, których nie było przed myciem

#25

Post autor: czarcio »

blispx pisze:
05 lut 2019, 20:11
w iglo te płyty myjecie?
E tam zaraz iglo, na termostacie mam ustawione 21 stopni, ale w samym tyszircie jakoś chłodnawo jest, szczególnie jak się siedzi i słucha płyt :)
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 3983
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: trzaski po umyciu, których nie było przed myciem

#26

Post autor: SimonTemplar »

czarcio pisze:
05 lut 2019, 19:46
Wku...iony, tak na poprawę humoru i w celu pobudzenia zwojów zaaplikowałem sobie sobie solidną porcję wiśniówki.
:clap: A mówią że alkohol otępia :lol:
Super! mamy rozwiązanie zagadki :clap:
Dodam w kwestii polaru ;) Mi tak strzelało jak ubrania były prane z dodatkiem ujowego płynu do płukania.
Warto przemyśleć ;)
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10452
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: trzaski po umyciu, których nie było przed myciem

#27

Post autor: Myszor »

Polarów, mikrofibr, odzieży termicznej i oddychającej raczej się nie pierze z płynem do płukania bo tracą swe właściwości.
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 3983
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: trzaski po umyciu, których nie było przed myciem

#28

Post autor: SimonTemplar »

Serio? No patrz a mi w moich polarach dalej ciepło :D
A na serio to podałem tylko jedną z metod na pozbycie się problemu z elektryzowaniem ubrań.
Nie jest to złota i 100% metoda ale u mnie działa od x lat.
Pierwsze słyszę że płyn do płukania w jakimś stopniu szkodzi polarom - wręcz słyszałem odwrotnie.
Nie znam się zbytnio bo pralki nie tykam - zbyt skomplikowana ;)
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10452
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: trzaski po umyciu, których nie było przed myciem

#29

Post autor: Myszor »

Tak z pierwszego polara pod ręką.
Załączniki
A0A77575-1885-48CA-83B7-7E01F0CF94F0.jpeg
czarcio
Posty: 42
Rejestracja: 29 lis 2018, 21:07

Re: trzaski po umyciu, których nie było przed myciem

#30

Post autor: czarcio »

SimonTemplar pisze:
05 lut 2019, 21:04
Dodam w kwestii polaru Mi tak strzelało jak ubrania były prane z dodatkiem ujowego płynu do płukania.
Powiedziałem swojej ślubnej, że w jakim płynie do płukania będzie płukała moje łachy to w takiej jakości będzie słuchać swoich winyli. Po jej spojrzeniu wywnioskowałem, że jutro umówi mnie do psychiatry. :D Na cito.
ODPOWIEDZ