Szczotka do czyszczenia plyt winylowych

Czyścimy i dbamy o naszą kolekcję
Awatar użytkownika
negate
Posty: 105
Rejestracja: 02 lut 2012, 11:41
Lokalizacja: Wwa
Kontakt:

Szczotka do czyszczenia plyt winylowych

#16

Post autor: negate »

Wojtek pisze: Teoretycznie mogą, ale w praktyce nie zachodzi takie zjawisko.
nabyłem zatem droga kupna dokładnie taką szczotkę welurową
http://www.allegromat.pl/aukcja98033

uczucia mam mieszane. jest dośc twarda, włosie krotkie, coś tam zbiera, ale szału nie ma. po paru przekręceniach plyty nadal gołym okiem widać paprochy, więc tak czy owak musze poprawiac karbonem. może niepotrzebnie pierwszy raz poszedłem po kosztach, i zamiast prawie 3 x droższej szczotki thorensa zdecydowałem się na taki oto "no name". dodatkowy problem, to jak czyścić sama szczotkę :)

zauwazylem tez jedna niepokojącą rzecz - przeczesywałem szczotkę dolaczoną białą miniszczoteczka (jak rozumiem do igły). i niestety zostaje na niej czarny nalot, jakby ten aksamit z dużej szczotki pylił. :?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41576
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Szczotka do czyszczenia plyt winylowych

#17

Post autor: Wojtek »

negate pisze:coś tam zbiera, ale szału nie ma.
Żadne czyszczenie na sucho nie robi "szału" :)
negate pisze:może niepotrzebnie pierwszy raz poszedłem po kosztach, i zamiast prawie 3 x droższej szczotki thorensa zdecydowałem się na taki oto "no name".
Zapewniam, że zbierałaby brud tak samo :)
negate pisze:dodatkowy problem, to jak czyścić sama szczotkę :)
Jaką? Welurową? Jak się już całkiem zasyfi? A choćby wodą. Wyschnie i można dalej korzystać.
Spróbuj zrobić to samo z karbonówką :D
negate pisze:i niestety zostaje na niej czarny nalot
To chyba normalne, że przy brudnych płytach igła zbiera kurz itd. i potem "pędzelek" ten brud ściąga z igły?
"Czarny nalot", heh :) Zakładam, że pierwszy raz czyścisz igłę?

Jeśli by to była wina welurowej szczotki to byś wyłapywał krótkie czarne włoski, a nie "nalot" :)
Co innego, gdyby sama szczotka była zakurzona, ale to raczej gołym okiem byś zauważył, że Ci się płyta brudzi przy czyszczeniu.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
kota_7
Posty: 34
Rejestracja: 15 paź 2011, 22:09

Szczotka do czyszczenia plyt winylowych

#18

Post autor: kota_7 »

Mam obydwie
http://www.allegromat.pl/aukcja98033
http://www.winyle.pl/index.php?p=towar& ... 7ba80bcb42
Ta druga zdecydowanie lepsza.
Delikatne nawilżenie za pomocą małego atomizera słabym roztworem IPA dodatkowo poprawia skuteczność.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41576
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Szczotka do czyszczenia plyt winylowych

#19

Post autor: Wojtek »

kota_7 pisze:Delikatne nawilżenie za pomocą małego atomizera słabym roztworem IPA dodatkowo poprawia skuteczność.
To prawda. Szczotkę welurową można spryskać/nawilżyć/namoczyć jakimś płynem do mycia.
Dzięki temu oczywiście nie czyścimy już na sucho tylko na mokro, a więc nie bardzo zalecane jest odtwarzanie płyty bezpośrednio po przejechaniu nawilżoną szczotką.

Ponownie: spróbujcie zrobić to samo z karbonówką :D
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
kota_7
Posty: 34
Rejestracja: 15 paź 2011, 22:09

Szczotka do czyszczenia plyt winylowych

#20

Post autor: kota_7 »

Zaskakująco wiele przydatnych „macgyverów” można kupić w drogerii Rossmann.
Za całe 7 zł nabyłem zestaw składający się z dwóch pędzelków – większy do zamiatania gramofonu ( czarny lakier fortepianowy ), szczoteczki do czyszczenia szczotki velvet i małej gąbki na patyku przydatnej punkowego czyszczenia płyty.
Na tym samym regale szczotka przypominająca te dla niemowląt, wykonana jednak z przeźroczystego plastiku, zamiast włosia cienka żyłka. Znakomicie nadaje się do ręcznego mycia płyt. Cena 10 zł.
Do wycierania na sucho ścierki z mikrofibry w dwóch rodzajach. Gładkie i typu frote. Tych gładkich nie polecam, bo nieco pylą.
Awatar użytkownika
Bergen
Posty: 62
Rejestracja: 23 lis 2011, 22:04
Lokalizacja: Wrocław

Szczotka do czyszczenia plyt winylowych

#21

Post autor: Bergen »

Chciałbym jeszcze w temacie szczotki "karbonowej".

Tragedia!!! Bardziew nadzwyczajny do dziesiątej potęgi - i to jest jeszcze eufemizm. Powoduje efekt odwrotny do zamierzonego, jak ktoś zamierza czyścić płyty czymś takim to niech je lepiej odtwarza zakurzone. Wiedziałem że toto gubi włosie, ale to co się ukazało moim oczom gdy, pożyczywszy szczoteczkę "welwetową", przeciągnąłem karbonowym ustrojstwem po niedawno nabytym białym winylu, to przechodzi wszelakie pojęcie. Rowki bardzo łanie pozapychane mikroskopijnymi, "karbonowymi" włoskami - tak małymi, że nie ma szans zauważyć ich na czarnym krążku. Potem pół godziny mięciutkim pędzelkiem oczyszczałem rowki. Boję się pomyśleć ile tego zostało na czarnych winylach z czasów gdy używałem tego wynalazku zanim zaczął gubić włosy na tyle duże że dało się to zauważyć. Mam nadzieję że mycie je skutecznie zlikwiduje.

Wyrzuciłem tandetę, niech nie kusi.
Fonica G-8010, AT-95E, Audioquest Sidewinder, Onkyo Integra A-8250, AKG K270 Playback
Awatar użytkownika
pan_winyl
Posty: 2129
Rejestracja: 30 sty 2012, 06:04
Gramofon: Elac Miracord 750MII
Lokalizacja: Kraków

Szczotka do czyszczenia plyt winylowych

#22

Post autor: pan_winyl »

a jakiej marki ten karbon był? Ja nie narzekam, czuję niesamowitą poprawę po czyszczeniu karbonową szczotką, choć zastanawiam się nad kupnem nowej welurowej, właśnie do czyszczenia winyli na "mokro". Ostatnio odkryłem ciekawy patent na czyszczenie płyt (na razie testuje go na pocztówkach dźwiękowych)- ściereczki nawilżane- cena za 80 sztuk 7 zł. Zabrudzenia wynikające po prostuz niechlujstwa (a płyty na pchlich targach zazwyczaj najczystsze nie są) znikają jak ręką, czy raczej ściereczką odjął. Nie dostrzegam, też ubytku na dźwieku. Próbował już ktoś takiego patentu? Nie porywam się z tym na winyle, ale na pocztówkach dźwiękowych, póki co zdaje egzamin. Upewniłem się też co do składu płynu którym jest to nawilżone, i nie ma w tym nic co szkodziłoby nadmiernie płytom.

Kota, wrzuć zdjęcia tych sprzętów z rossmana, może sam przetestuje na kilku zapaćkanych sprzetach :) Zawsze to jakiś nowy patent :P
Elac Miracord 750 Mark II + Philips GP 400 MKII / AT-VM95C

Nivico 5020u / Toshiba SA 320
Onkyo Integra 2066

Silva Stereo Console / Irel
Telefunken L55
Darek

Szczotka do czyszczenia plyt winylowych

#23

Post autor: Darek »

Bergen pisze:Wyrzuciłem tandetę, niech nie kusi.
Chyba nie kupiles szczoteczki karbonowej tylko jakas tandetna podrobe. Uzywam szczoteczki juz ponad 2 lata i zadnego takiego przypadku nie mialem. Zero problemow i znam osoby ktore tez maja szczoteczki karbonowe i tez zero problemow. Niewiem gdzie ani za ile kupiles ten badziew ale moja kosztowala okolo £15 i kupiona w UK. Kurz zbiera bardzo ladnie. Uzywam jej za kazdym razem gdy puszczam plyte
Awatar użytkownika
wojciech06
Posty: 339
Rejestracja: 21 wrz 2011, 19:32
Gramofon: Dual model CS 721
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szczotka do czyszczenia plyt winylowych

#24

Post autor: wojciech06 »

Ja posiadam szczoteczkę karbonową Brush-1 firmy Analogis i nic jej nie wychodzi (chodzi o włosie). Przed każdym odsłuchem czyszczę płytę winylową. Wszystko jest OK :!:
W Polsce obowiązującym językiem jest język polski. Starajmy się pisać poprawnie ortograficznie. W miarę możliwości dbajmy o obecność polskich znaków diakrytycznych (tzw. ogonków, jak "ę", "ą" itd.).
Awatar użytkownika
Bergen
Posty: 62
Rejestracja: 23 lis 2011, 22:04
Lokalizacja: Wrocław

Re: Szczotka do czyszczenia plyt winylowych

#25

Post autor: Bergen »

wojciech06 pisze:Brush-1 firmy Analogis
Właśnie taką miałem.
Fonica G-8010, AT-95E, Audioquest Sidewinder, Onkyo Integra A-8250, AKG K270 Playback
Awatar użytkownika
wojciech06
Posty: 339
Rejestracja: 21 wrz 2011, 19:32
Gramofon: Dual model CS 721
Lokalizacja: Warszawa

Szczotka do czyszczenia plyt winylowych

#26

Post autor: wojciech06 »

Bergen pisze:Właśnie taką miałem.
A ile czasu jej używałeś od nowości :?:
W Polsce obowiązującym językiem jest język polski. Starajmy się pisać poprawnie ortograficznie. W miarę możliwości dbajmy o obecność polskich znaków diakrytycznych (tzw. ogonków, jak "ę", "ą" itd.).
Awatar użytkownika
Bergen
Posty: 62
Rejestracja: 23 lis 2011, 22:04
Lokalizacja: Wrocław

Szczotka do czyszczenia plyt winylowych

#27

Post autor: Bergen »

Zanim zaczęły wychodzić pierwsze kłaki? Praktycznie po kilku użyciach.
Fonica G-8010, AT-95E, Audioquest Sidewinder, Onkyo Integra A-8250, AKG K270 Playback
Awatar użytkownika
wojciech06
Posty: 339
Rejestracja: 21 wrz 2011, 19:32
Gramofon: Dual model CS 721
Lokalizacja: Warszawa

Szczotka do czyszczenia plyt winylowych

#28

Post autor: wojciech06 »

Bergen pisze:Zanim zaczęły wychodzić pierwsze kłaki? Praktycznie po kilku użyciach.
No to dziwne, ja używam swojej od listopada 2011r. i nic się z nią nie dzieje. Może kupiłeś jakąś zleżałą (źle przechowywaną) :?: :?
W Polsce obowiązującym językiem jest język polski. Starajmy się pisać poprawnie ortograficznie. W miarę możliwości dbajmy o obecność polskich znaków diakrytycznych (tzw. ogonków, jak "ę", "ą" itd.).
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Szczotka do czyszczenia plyt winylowych

#29

Post autor: eenneell »

wojciech06 pisze:Może kupiłeś jakąś zleżałą (źle przechowywaną) :?: :?
Albo chińską kopię :(
Awatar użytkownika
Bergen
Posty: 62
Rejestracja: 23 lis 2011, 22:04
Lokalizacja: Wrocław

Re: Szczotka do czyszczenia plyt winylowych

#30

Post autor: Bergen »

eenneell pisze:Albo chińską kopię :(
Możliwe. Kosztowała w gdańskim sklepie 40 zł. Zbyt mało?
Fonica G-8010, AT-95E, Audioquest Sidewinder, Onkyo Integra A-8250, AKG K270 Playback
ODPOWIEDZ