Klub Okki Nokki

[Myszor]

Blis przy twoim przerobie to nawet pralka frania by się zepsuła

[blispx]

A co ma piernik do wiatraka, używałem zgodnie z przeznaczeniem. Zadymiło, zaśmierdziało i po minucie całkiem padło

Silnik talerza działa, sterownik chyba też, do wymiany wirnik i chyba 2 bezpieczniki o ile zadziałały i sterownika nie uszkodziło

edit..

Jedna ze szczotek zużyta w silniku, wirnik osmalone zwoje, silnik także spalony tak na oko. Co ciekawe konstrukcja Okki uniemożliwia wymianę szczotek bez wyjęcia całego silnika i zerwania nitów

edit...

Nie wiem po jaką cholerę dali chiński wyłącznik termiczny przy silniku jak i tak nie zdarzył zadziałać, podobny do takiego gówna http://polish.ksdbimetalthermostat.com/ ... lable.html, krew się we mnie gotuje jak się temu przyglądam po rozebraniu

edit...

Naprawiłem zdobyłem silnik z odkurzacza , najwięcej problemów było z nitowaniem, bo nie mam ani nitów ani nitowarki z resztą nawet jakbym miał ciężko byłoby tam to wsadzić bez zdejmowania góry, skręciłem na śruby

Gratulować!

[blispx]

[bump]

VPI HW 17 RCM, uwaga myjka za ~6kpln licząc z cłem



pokaż kotku co masz w środku:



pierwsze co mi się obiło o oczy to fakt zamocowania silnika/ stojan wisi w powietrzu , no ale musiałbym mieć lepsze zdjęcie aby oceniać, boję się że płyta się wyrobi i silnik poleci w niebyt, druga sprawa mocowanie go zaraz przy pojemniku na płyn? hmm siła ssąca pewnie połyka płyty chyba że draning pojemnika jest niski

szczota z podajnikiem płynu na plus , wentylator przy silniku także tyle że nie takim kosztem

[blispx]

ci to poszli po bandzie, butelka jako pojemnik nawet rączka została

Szczerze? Jeśli to jest pojemnik z odzysku, to mają dużego plusa – zamiast produkować nowe kawałki plastiku wykorzystali coś, co już zostało wyprodukowane (i prawdopodobnie wykorzystane zgodnie z pierwotnym przeznaczeniem).

Butelka butelką to nie jest najważniejsze, to co na plus to silnik odkurzacza centralnego i związana z tym budowa jednokomorowa. Patrząc na ceny takich silników cena myjki nie wydaje się mocno wygórowana. Na minus mechaniczne ramię ssące - myłem na tej myjce kilka płytek i oświadczam że komfort mycia jest zdecydowania lepszy na Okki. Obiektywnie licząc koszt podzespołów PJ vs Okki to PJ wygrywa - koszt samego silnika przewyższa całość elektroniki w Okki

Także konstrukcyjnie na tę chwilę wygrywa PJ, Okki jest drugie ze względu na wygodę mycia ale wykonanie to garaż, VPI to niestety ubogi brat obu patrząc od strony wykonania jak i ceny

Wykonanie PJ wygląda tak jakby na początku zainwestowali zbyt dużo i później musieli ciąć koszta bo bali się że nie będzie urobku - choćby brak wygłuszenia czy wyprofilowania ssawki i dodania sprężyny, przeszkadza także to co kiedyś uważałem za minus czyli brak 2-elementowej budowy ssawki, w Okki można sobie ją regulować w zależności od wielkości labela

Podsumowując jako gotowy produkt out to box nie wybrałbym żadnej.. jako bazę dla modów wybrałbym PJ

[darkman]

Jakoś cały czas odnoszę wrażenie, że te ON i PJ sprzedawane u nas są jakieś wybrakowane. Brakuje w nich tego elementu myjącego płyty, a jest w obu tylko ten do ich suszenia wraz z odciąganiem płynu. W zasadzie oba modele to tylko odkurzacze/osuszacze. A co z myciem?

[zelazny]

Jakoś cały czas odnoszę wrażenie, że te ON i PJ sprzedawane u nas są jakieś wybrakowane. Brakuje w nich tego elementu myjącego płyty, a jest w obu tylko ten do ich suszenia wraz z odciąganiem płynu. W zasadzie oba modele to tylko odkurzacze/osuszacze. A co z myciem?

Czego chciałbyś jeszcze? Myjesz Ty szczoteczką.

[blispx]

Lepiej jest myć rączką te wszystkie full automatyczne szczotki niekoniecznie muszą robić to dokładnie

Dobra a tak poważnie może ktoś zrobić zdjęcie wnętrzności CA? Widziałem prototypy z pleksi i wyglądały na pro wszystko docinane CNC

[darkman]

Rączkowscy tyle i więcej to ja mam w knosti+, bo dokładam mofi i jadę na 3 baty. Półautomat!

Yyyy wnętrzności - tej DoubleMatic, to nikt u nas nie ma, ale może ktoś ma w pracy?

Marudzę, bo w zasadzie tylko odssysania mi brakuje na co dzień. Z drugiej strony soniczną używam dość sporadycznie i też mi się nie bardzo chce robić upgrade, bo bym musiał wymienić wszystko W sumie mógłbym tego PJ`a zaadoptować ale już z upgrade, więc jest jakiś potencjał ale nakłady chyba zbyt wysokie. BTW, ramię bez sprężyny niektórzy uważają za zaletę - kwestia przyzwyczajenia do danej opcji, jak mi się zdaje.

[blispx]

Chodzi o serce Simple Matrix https://clearaudio.de/de/products/clean ... sional.php zdaje się ktoś tu kiedyś gadał że ma tylko nie pamiętam kto, Double to soniczna i nie ta półka cenowa

Robię już drugie podejście do swojej myjki DIY tylko mam teraz zabitego klina czy robić od razu pro czy mniej pro bo miałoby to później iść na handel

[darkman]

Paweł Smart Matrix toto się nazywa.
Double to też normalna zdaje się chyba, że wspomagana sonicznie.. aha tak soniczna - sprawdziłem.

[Myszor]

Pawelec miał matrixa.

[Myszor]

Jeśli chodzi o PJ to imho sprytniejsza niż okki.
Kluczem jest talerz. Na okki potrzebuję separatora (maty) którą odwracam przy myciu strony syfiastej i już czystej.
W pj talerz dotyka tylko labela. Fajne !

[blispx]

Fajne i niefajne... niefajne bo jak "liścia" na niej myłem to się ostro wyginała (tzn ten liść) od wagi szczoteczki od mofi, musiałem ją lekko podnosić, a fajne jest to że jak kapeluch to faja ssąca nie odbija

Na ON i tak "zmiatam" fibrą po umyciu 1wszej strony bo płyta mokra po ultra, no ale pełny talerz ma swoje zalety o których napisałem wyzej

PJ ma zaletę ogromną z racji silnika centralnego który doprowadzony jest centralnie do pojemnika (czyt. butelki 5l) i budowy jednokomorowej - nie trzeba bawić się w uszczelki, rączka butelki robi za pokazywany z tyłu poziom płynu, gorzej jak ktoś zapomni to kaplica, nie ma tam czujki/bezpiecznika, lipa będzie także jak zasłoni otwór butelki służący do odprowadzania płynu bo silnik zassa ten płyn. Tj wcześniej pisałem poszli z początku w koszta później oszczedzali

[blispx]

[bump]

Rozebrałem ten stary silnik od ON i jednak uszkodzony jest tylko wirnik konkretnie komutator, trzeba byłoby go przetoczyć na tokarce i pewnie by działał bo teraz jest osmolony, ma wżery i bije, przy włączeniu iskrzy i po chwili bezpiecznik ceramiczny go odcina. Teraz się zastanawiam czemu tak się zrobiło ale to pewnie klasa tych wirników taka albo jakaś nieszczelność od strony turbiny lub stojana

[blispx]

[bump]

Działający prototyp myjki wykonany wg https://www.audiocircle.com/index.php?topic=131104.0

Generalnie można wprowadzić turbinę do pojemnika i jak poziom wody nie przekroczy poziomu danger to nie wsysa wody, ale dałem filtr HEFA na wszelki wypadek

Kosztowność 350pln ale paskuda na razie Na dniach wykonanie projektu dla drukarki 3d w celu wykoania wlotu dla rurki ssącej tj na kształt ON aby ichnia pasowała bo mam jak pomierzyć a także wstępny projekt obudowy jakies PVC grube gięte ew MDF. Co do silnika to można stosować budowę jednokomorową ale trzba go nieźle przymocować inaczej poleci jak perszing lub w najlepszym razie się wirnik uszkodzi więc będzie skręcany na chama podwójnie od strony turbiny i od strony stojana. Wygłuszanie będzie matą butylową