Jak czyścić płyty winylowe?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43731
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jak czyścić płyty winylowe?
Podobnie jak zoombie, myślę że nie tędy droga.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- KasparHauser
- Posty: 587
- Rejestracja: 01 lis 2012, 13:48
- Gramofon: Nieinterere2000
- Lokalizacja: Spoza linii świata
Jak czyścić płyty winylowe?
Przy około 50 płyty robią się giętkie i się deformują. Ja bym nie ryzykował.
- ert
- Posty: 21
- Rejestracja: 29 gru 2012, 00:09
Jak czyścić płyty winylowe?
Dla osób mających problem z suszeniem płyt po umyciu domowym sposobem , czyli bez kupowania gotowych urządzeń: W Lidlu rzucili metalowe chromowane suszarki do suszenia talerzy po ich umyciu ( takie kuchenne stojaki na zlew) . Zaryzykowałem zakup i udało się. Rozmiar idealnie pasuje do wszystkich wielkości płyt - sprawdziłem. Płyty włożone w co drugą przegródkę nie mają możliwości stykać się ze sobą , a co najważniejsze; kontakt suszarki z płytą jest minimalny i tylko po krawędzi płyty, także nie ma możliwości uszkodzenia jej. Jednorazowo można suszyć 14 płyt ( wykorzystując połowę przegródek.
Urządzenie jest zdecydowanie stabilniejsze niż to dodawane do Knosti. Jedyne co trzeba sobie dodatkowo zorganizować, to jakaś tacka pod spód, żeby ociekający płyn miał gdzie gromadzić się.
Trzeba tylko upewnić się, że dany egzemplarz suszarki nie ma zadziorów ( przejechać dłonią dla pewności po metalu) Koszt - to niecałe 30zł
Urządzenie jest zdecydowanie stabilniejsze niż to dodawane do Knosti. Jedyne co trzeba sobie dodatkowo zorganizować, to jakaś tacka pod spód, żeby ociekający płyn miał gdzie gromadzić się.
Trzeba tylko upewnić się, że dany egzemplarz suszarki nie ma zadziorów ( przejechać dłonią dla pewności po metalu) Koszt - to niecałe 30zł
- ert
- Posty: 21
- Rejestracja: 29 gru 2012, 00:09
Jak czyścić płyty winylowe?
Co mogę jeszcze dodać;
Opcja do kompletu dla oszczędnych: Wanienką do mycia płyt może być kupiona w Castoramie kuweta malarska o szerokości 30 cm. ( koszt to około 10-13 zł z tego co pamiętam. Można na niej położyć płytę , pod warunkiem podłożenia czegoś miękkiego pod placek , ja płyty myję ostrożnie dużym pędzelkiem oryginalnie służącym do czyszczenia optyki fotograficznej. Nie wiem jakie to włosie , ale jest miękki. Metoda moim zdaniem skuteczna i przede wszystkim tania . Płyta Nie leży całkiem płasko, płyn ścieka do kuwety , wlewam go zresztą do niej w ilości około 100 ml ( płyn wg receptury forumowej ) taka ilość aż nadto wystarcza. Żeby nie zmoczyć labela , wystarczy skonstruować okrągły przedmiot o jego średnicy ( o średnicy labela) + 5mm na zapas a w jego centrum jakiś wystający bolec wchodzący w otwór płyty. Przedmiot w płaszczyźnie styku z płytą mógłby być podklejony materiałem wsiąkającym płyn . Dzięki temu label nie zamoczy się, co w przypadku płyt z czerwonym labelem "Muza" uchroni was przed rozmazaniem farby. Jeśli ktoś uważa , że niepotrzebnie komplikuję sprawę z myciem płyt, proszę o uwagi uzupełniające 


- KasparHauser
- Posty: 587
- Rejestracja: 01 lis 2012, 13:48
- Gramofon: Nieinterere2000
- Lokalizacja: Spoza linii świata
Jak czyścić płyty winylowe?
Myjecie płyty z opłukaniem końcowej fazie ? Kiedyś nie płukałem, ale pewnego razu musiałem bo syf się zbierał na igle.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43731
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jak czyścić płyty winylowe?
KasparHauserPL:
A jakiego płynu używasz?
A jakiego płynu używasz?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Carpenter
- Posty: 819
- Rejestracja: 05 maja 2013, 22:58
- Gramofon: Kenwood KP-990
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Jak czyścić płyty winylowe?
Polak potrafiert pisze:Dla osób mających problem z suszeniem płyt po umyciu domowym sposobem , czyli bez kupowania gotowych urządzeń: W Lidlu rzucili metalowe chromowane suszarki do suszenia talerzy po ich umyciu ( takie kuchenne stojaki na zlew) . Zaryzykowałem zakup i udało się. Rozmiar idealnie pasuje do wszystkich wielkości płyt - sprawdziłem. Płyty włożone w co drugą przegródkę nie mają możliwości stykać się ze sobą , a co najważniejsze; kontakt suszarki z płytą jest minimalny i tylko po krawędzi płyty, także nie ma możliwości uszkodzenia jej. Jednorazowo można suszyć 14 płyt ( wykorzystując połowę przegródek.
Urządzenie jest zdecydowanie stabilniejsze niż to dodawane do Knosti. Jedyne co trzeba sobie dodatkowo zorganizować, to jakaś tacka pod spód, żeby ociekający płyn miał gdzie gromadzić się.
Trzeba tylko upewnić się, że dany egzemplarz suszarki nie ma zadziorów ( przejechać dłonią dla pewności po metalu) Koszt - to niecałe 30zł
Co mogę jeszcze dodać;Opcja do kompletu dla oszczędnych: Wanienką do mycia płyt może być kupiona w Castoramie kuweta malarska o szerokości 30 cm. ( koszt to około 10-13 zł z tego co pamiętam. Można na niej położyć płytę , pod warunkiem podłożenia czegoś miękkiego pod placek , ja płyty myję ostrożnie dużym pędzelkiem oryginalnie służącym do czyszczenia optyki fotograficznej. Nie wiem jakie to włosie , ale jest miękki. Metoda moim zdaniem skuteczna i przede wszystkim tania . Płyta Nie leży całkiem płasko, płyn ścieka do kuwety , wlewam go zresztą do niej w ilości około 100 ml ( płyn wg receptury forumowej ) taka ilość aż nadto wystarcza. Żeby nie zmoczyć labela , wystarczy skonstruować okrągły przedmiot o jego średnicy ( o średnicy labela) + 5mm na zapas a w jego centrum jakiś wystający bolec wchodzący w otwór płyty. Przedmiot w płaszczyźnie styku z płytą mógłby być podklejony materiałem wsiąkającym płyn . Dzięki temu label nie zamoczy się, co w przypadku płyt z czerwonym labelem "Muza" uchroni was przed rozmazaniem farby. Jeśli ktoś uważa , że niepotrzebnie komplikuję sprawę z myciem płyt, proszę o uwagi uzupełniające

– Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę.
– No, ubierasz się pan.
– W płaszcz – jak pada. Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu?
– Fakt!
– Do PKS mam pięć kilometry. O czwartej za piętnaście jest PKS.
– I zdążasz pan?
– Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i nie zatrzymuje się. Przystanek idę do mleczarni. To jest godzinka. Potem szybko wiozą mnie do Szymanowa. Mleko, widzi pan, ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W Szymanowie zsiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w elektryczny do Stadionu, a potem to już mam z górki, bo tak… w 119, przesiadka w 13, przesiadka w 345 i jestem w domu, to znaczy w robocie. I jest za piętnaście siódma! To jeszcze mam kwadrans. To sobie obiad jem w bufecie, to po fajrancie już nie muszę zostawać, żeby jeść, tylko prosto do domu. I góra 22.50 jestem z powrotem. Golę się. Jem śniadanie i idę spać.



- KasparHauser
- Posty: 587
- Rejestracja: 01 lis 2012, 13:48
- Gramofon: Nieinterere2000
- Lokalizacja: Spoza linii świata
Re: Jak czyścić płyty winylowe?
Płynu do...Wojtek pisze:KasparHauserPL:
A jakiego płynu używasz?
... mycia naczyń

Kryzys, ciężkie czasy. Tylko to mi pozostało

- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43731
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jak czyścić płyty winylowe?
Pewnie jeszcze z kranówką?KasparHauserPL pisze:... mycia naczyń.
Kryzys, ciężkie czasy. Tylko to mi pozostało.

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- zelazny
- Posty: 4912
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
Jak czyścić płyty winylowe?
Heh, jej to już lepiej chyba zaoszczędzić i kupić dobry płyn do mycia niż stosować tak radykalne rozwiązania. 

- wesh
- Posty: 277
- Rejestracja: 22 lis 2012, 00:13
Re: Jak czyścić płyty winylowe?
Właśnie wczoraj po raz pierwszy myłem Knosti zakupionym na alledrogo. Jestem wniebowzięty, to urządzenie naprawdę działa, a pamiętam czasy, gdy czytałem Wasze wpisy i pukałem się w czoło...
tylko napotkałem na mały problem o którym była mowa kiedyś. Czyściłem sobie "Jumbo Jeta" Arp-Life i farba z etykiety znalazła się w myjce. Pomijam fakt, że po umyciu dwudziestu płyt płyn zrobił się szary(co jest raczej normalne
) producent twierdzi, że jest wielokrotnego użytku.
Do ilu płyt wam wystarczył litr płynu Knosti. Chciałbym wyczyścić cała swoją kolekcję i zastanawia mnie czy na 150 płyt litr płynu wystarczy utrzymując swoje właściwości?
pozdrawiam

tylko napotkałem na mały problem o którym była mowa kiedyś. Czyściłem sobie "Jumbo Jeta" Arp-Life i farba z etykiety znalazła się w myjce. Pomijam fakt, że po umyciu dwudziestu płyt płyn zrobił się szary(co jest raczej normalne

Do ilu płyt wam wystarczył litr płynu Knosti. Chciałbym wyczyścić cała swoją kolekcję i zastanawia mnie czy na 150 płyt litr płynu wystarczy utrzymując swoje właściwości?
pozdrawiam
Nie lubię odkurzać!
...chyba, że półkę z płytami.
...chyba, że półkę z płytami.
-
- Posty: 769
- Rejestracja: 03 mar 2013, 09:10
Jak czyścić płyty winylowe?
Chyba nie myjesz płyt w oryginalnie dostarczonym płynie z knosti? Gluty na igle murowane. Tylko forumowy i pytania na ile wystarcza nie zadasz więcej. Po prostu jak będzie brudny to wylewasz i robisz nowy.
- wesh
- Posty: 277
- Rejestracja: 22 lis 2012, 00:13
Re: Jak czyścić płyty winylowe?
Myłem tym z Knosti. Fakt, czasami zdarzają się gluty, ale po drugim odsłuchu ich nie ma, a i tak płyta brzmi lepiej.
Igłę po prostu czyszczę.
Cóż dostałem płyn razem z myjką, kupiłem zestaw w korzystnej cenie, 159 zł z dostawą. No to szkoda płynu się pozbywać, a chyba lepsze to niż woda z kranu... W takim wypadku, poczytam głębiej wątek o miksturze forumowej i zaczynam zbierać składniki do jego sporządzenia.

Cóż dostałem płyn razem z myjką, kupiłem zestaw w korzystnej cenie, 159 zł z dostawą. No to szkoda płynu się pozbywać, a chyba lepsze to niż woda z kranu... W takim wypadku, poczytam głębiej wątek o miksturze forumowej i zaczynam zbierać składniki do jego sporządzenia.
Nie lubię odkurzać!
...chyba, że półkę z płytami.
...chyba, że półkę z płytami.
- jopp
- Posty: 95
- Rejestracja: 24 wrz 2010, 00:16
- Gramofon: Technics SL-Q2
Re: Jak czyścić płyty winylowe?
Jeśli chodzi o uszczelnienie myjki dla ochrony labeli to u mnie nie sprawdziły się opisywane na forum gumki do weków. Zabawy jest trochę z ich równym założeniem, płyta ledwo mieści się w myjce na szerokość (opory przy przekręcaniu) a i efekt nie jest jakiś super. Przerabiałem też wycinane kółeczka z różnych materiałów które miały chronić label. Najlepszym rozwiązaniem w moim przypadku okazało się delikatne przeszlifowanie na równym podłożu brzegów tych plastikowych kółek.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 20 lip 2013, 20:36
Jak czyścić płyty winylowe?
Potwierdzam, gumki od wekow w ogóle się nie nadają. Nie da się kręcić normalnie płytą. Po piątej miałem dosyć...... Potem wziąłem na próbę jakąś tanią płytę bez uszczelnienia i nic labelowi się nie stało. w końcu z przyjemnością umyłem resztę płyt. Potwierdzam także, że po płynie knostii zostają syfy na igle ale tylko raz po myciu i da się to ogarnąć szczoteczka na mokro. Potwierdzam także, co zostało wcześniej napisane, że trudno bez rozlewania wlać z powrotem płyn do butelki (jestem chemikiem z wykształcenia i takie operacje nie są mi obce, wystarczył by dobrze wyprofilowany dziubek z jednej strony). Ostatnie co chce dzisiaj potwierdzić, iż płyty po myciu są nie do poznania pod względem wizualnym, a także sonicznym. Jak skończy się mi płyn (a po kilku rozlaniach została mi połowa) przerzucam się na mieszankę forumową, bo cena płyny knostii skutecznie odstrasza...