Jak czyścić płyty winylowe?

[Wojtek]

Taki płyn to wiesz, "se można"
Myślałem że chodzi Ci o coś do czyszczenia igły na sucho.

[arabek01]

Taki płyn to wiesz, "se można"
Myślałem że chodzi Ci o coś do czyszczenia igły na sucho.

Myślałem że sama szczotka bedzie spoko a płynem wyczyszczę rury w zlewie najwyraźniej muszę szukac czego innego do igły.

[Tj80]

A takie cudo

[Myszor]

A takie cudo

To w czasach rycerskich. Tera to takie cuda są. Droższe niż większość wkadek
http://www.zyx-audio.com/products_acces ... ambda.html

[Quarter]

A takie cudo

Wygląda raczej jak wkładka do odtwarzania w wielokanałowym systemie 32.1

[daria]

Powiedzcie, myjecie nowe płyty?

[cobra]

Tak.

[cooledit]

Obowiązkowo.Tak na prawdę, to każdą płytę jaką kupię. Nawet jak ktoś informuje, że była myta. Takie....ograniczone zaufanie

[daria]

To jeszcze drugie pytanie, czy używając myjek ręcznych typu Knosti nie ma problemów z niszczeniem labeli? Nie moczą się?

[zwy]

Analogis i Knosti 2 generacji mają oringi w uchwytach do płyty.

[meloman7]

Oryginalny płyn dołączony do Knosti nie nadaje się do niczego. Płyta po umyciu tym czymś zostawia na igle mnóstwo brudu.
Płyta wygląda na porządnie umytą, a śmieci na igle wyglądają jak gruba warstwa kurzu. Kiedyś czytałem taką opinię ale nie uwierzyłem
Myjka jest OK, ale płyn należy od razu wylać i zrobić własny wg opisów z Forum (woda destylowana + izopropanol + Fotonal). Po takim myciu na igle nie pojawia się absolutnie nic!

[MMarek]

Oryginalny płyn dołączony do Knosti nie nadaje się do niczego. Płyta po umyciu tym czymś zostawia na igle mnóstwo brudu.

Ameryki nie odkryłeś - była już o tym mowa w tym wątku kilkukrotnie co najmniej....

Kiedyś czytałem taką opinię ale nie uwierzyłem

no comment...

[Sylwek]

Ja jeszcze lepszej mikstury nie testowałem. Nie raz można się tylko oszukać na jakości IPA. Ale tak to naprawdę dobry płyn. Wiele płyt nim umytych zagrało idealnie, jak nowe. Wielokrotnie kupione płyty od handlarzy mówiących że trzeszczą po kąpieli zagrały super.

[meloman7]

Ameryki nie odkryłeś

- nie planowałem. Chciałem ostrzec innych, który tamtych wątków nie śledzili. Każdy normalny producent po zaliczonej wpadce z recepturą natychmiast by to zmienił. Na to ja liczyłem próbując ich miksturę jednak wykorzystać. Oni, jak widać niczego się nie nauczyli.

[Sylwek]

Ameryki nie odkryłeś

- nie planowałem. Chciałem ostrzec innych, który tamtych wątków nie śledzili. Każdy normalny producent po zaliczonej wpadce z recepturą natychmiast by to zmienił. Na to ja liczyłem próbując ich miksturę jednak wykorzystać. Oni, jak widać niczego się nie nauczyli.

No bo i po co. Klient przyjdzie i kupi.
Czy Ty myślisz że dużo osób przekonuje się do receptury forumowej?
Gwarantuję że nie.
Ludzie dzisiaj są wygodni wolą kupić niż poświęcić pięć minut na zrobienie samemu.
Takie czasy nastały.