Myjka ultradźwiękowa do winyli

[darkman]

Daru na jedną LP to 5 minut w zależności jaką masz prędkość obrotową.
Swego czasu gdy myłem brudasy takie bardziejsze to robiłem nawet 3 sesje po 5 minut, po kolei.
Jednak 5 płyt z separatorami to nie jest dobra metoda. W zależności od lokalizacji generatora i jego mocy max to 2 - 3 płyty, ale jeśli jakość procesu ma być wykorzystana to 1sztuka na sesję.

[dale]

miał ktoś z Was z tym kontakt?
https://allegro.pl/oferta/myjka-ultradz ... 5831023954

Tak. Ja miałem.

No i tyle w temacie...
Odświeżam - chętnie poczytał bym jakieś opisy, zwłaszcza w kontekście zwykłych myjek szczotkowych...
Nie wydaje mi się żeby miały być jakoś super sprawne, ale w końcu zawsze mogę się mylić...

[Jacek 1972t]

Ja po jakimś tam doświadczeniu myję po jednej płycie - 15 minut w temperaturze 35 stopni. Skonstruowany przeze mnie mechanizm robi dwa obroty na minutę. Od jakiegoś czasu do mycia LP używam koncentratu jak na fotce w konsystencji 1:20. Zaraz po umyciu (płyn bardzo szybko odparowywuje) wykonuje płukanie wodą destylowaną w myjce Knosti.
Link do koncentratu https://allegro.pl/oferta/plyn-do-myjki ... 9845374382
W opisie zawartych jest trochę cennych informacji na jego temat.
Płyn Sonic 1 kupiłem kiedyś z myślą o zupełnie innym zastosowaniu aż stwierdziłem, że może spróbuję nim myć również LP. Uważam, że płyn sprawdza się dobrze, a umyte plyty wydają się dodatkowo nabierać fajnego połysku.

[dale]

Też go używam na co dzień. I poza jednym przypadkiem (uchwyty meblowe przeżarte solą z akwarium morskiego - gdzie po cyklu mycia zeszła cała powłoka i została czysta miedź) - chwalę go sobie.

Wracając do myjek Audiorevita, obejrzałem sobie na YT filmy prezentujące te dwie najtańsze i wątpię żeby były ultradźwiękowe... raczej jakieś silniczki wibracyjne...