Tak wracając do tematu mycia ultradźwiękami to jestem pozytywnie zaskoczony. Zabrałem do kolegi, który poskładał sobie taką myjkę DIY, kilka płyt posiadających w rowkach jakiś zaschły, wiekowy syf, którego za cholerę nie mogłem się pozbyć myjąc w tradycyjny sposób. Myjka bez trudu sobie z tym poradziła- płyty już nie strzelają jak z kałacha
Są też i minusy takiego mycia. Płyty posiadające zgrubienia, pęcherzyki powietrza powstałe przy procesie tłoczenia będą po takim myciu praktycznie bezwartościowe. Może to kwestia ustawienia/zmniejszenia mocy dla ultradźwięków- było na 180W przy 40kHz. Nie mam na razie z tym wielkiego doświadczenia, może ktoś z grona forum ma większe
VC oryginalne ustawiają Pawle na 70W przy tej częstotliwości (40mHz). Mam tak myte parę milesów first z lat 70 i jest OK, zostają co prawda plamy delikatne, ale to raczej kwestia suszenia.
Przy tym zabrudzeniu o któ®ym wspominasz można dać (ryzykownie dla powierzchni jednak) do 120 ale to ryzykowne, tak jak napisałeś. 180-200 jest do biżuterii i elementów metalowych np części samochodowe, pompy itd..
Poprosiłem znajomego i zmierzył licznikiem bez podgrzewania jaki jest pobór. Wyszło mu jednak lekko ponad 100W. Płyty myłem u niego takim sposobem że ustawiałem myjkę na 5 min i myłem bez kręcenia każdą ćwiartkę płyty. Może tu jest problem. No i teraz mam dylemat którą wannę brać od Chińczyka bo z nimi jest tak że w papierkach deklarują swoje a w rzeczywistości wychodzi co innego
edit:
Nie no w PL tej w/w myjki lub zbliżonego Chińczyka nie idzie kupić w normalnej cenie. Ja rozumiem że jest bum może na to ale lichwa 200% mnie rozwaliła w porównaniu z ebay, to są normalnie jakieś kpiny. Pozostaje import chyba ale jeszcze poszukam po EU
edit:
Jestem już na etapie mycia we własnej wannie i czas na małe podsumowanie
- myjki z przetwornikiem 40kHz wytwarzają podczas kawitacji mniej pęcherzyków powietrza (niż 60-80kHz) ale są one większe- zwiększa się także ilość energii podczas ich pękania
- w zastosowaniu do mycia płyt winylowych, lepsze wg mnie (bardziej bezpieczne) byłoby zastosowanie przetwornika 60-80kHz ale zwiększa to łączny koszt wykonania takiej myjki
- górna granica podgrzewania przy procesie mycia to wg mnie ok 30 stopni, gdyż w procesie kawitacji i tak na wskutek rozrywania pęcherzyków oddawane jest ciepło
- przygotowując płyn do mycia nie należy przesadzać z ilością alkoholu, dlatego że jego nadmiar powoduję większą energie podczas kawitacji i tym samym wyższą temperaturę całego procesu
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Jak chcesz to ci mogę sprzedać taką za stówkę, wala mi się tych myjek różnorakich trochę. Czy się sprawdza? może do mycia na raz 1LP umieszczonej na środku wanny, ale na pewno nie więcej, ze względu na 1 przetwornik o mocy 30-50W. Mam także delikatne obiekcje co do sposobu klejenia przetwornika do dna wanny, ale to temat na inna dyskusję...
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
blispx pisze: Jak chcesz to ci mogę sprzedać taką za stówkę, wala mi się tych myjek różnorakich trochę. Czy się sprawdza? może do mycia na raz 1LP umieszczonej na środku wanny, ale na pewno nie więcej, ze względu na 1 przetwornik o mocy 30-50W. Mam także delikatne obiekcje co do sposobu klejenia przetwornika do dna wanny, ale to temat na inna dyskusję...
Myjka działa
Tzn. To moja pierwsza myjka więc nie mam z czym porównać, ale efekt wizualny i słyszalny jest
Ustawiam 40 stopni, taka temp jest utrzymywana podczas mycia i przy mix forumowym (takie same proporcje) nic złego się płytom nie dzieje a wydaje mi się że efekt mycia jest lepszy, płyn jest zdecydowanie bardziej mętny po takim myciu i odsłuchowo jest zdecydowanie lepiej. Wspomniane wcześniej 30 stopni jest utrzymywane bez włączania termostatu tj oscyluje 25-30
Teraz technikalia:
Do ciągłej pracy wanna musi być skonstruowana nielicho, nie wystarczy dobry radiator przy sekcji zasilania, potrzebne są także ze 2 wiatraki wypruwające ciepłe powietrze na zewnątrz z samej wanny bo ona też się nagrzewa. Moja niby tak ma ale wg zaleceń producenta i tak to się nie nadaje do ciągłej pracy i trzeba robić odstępy czasowe podczas mycia co 40min
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Już 2 myjki te chińskie poleciały na serwis, wstępna diagnoza to kondensator bo się nie załączają, chyba na wskutek przegrzania całego elementu. Także lepiej brać je jednak z pewnego źródła gdzieś w PL tam gdzie nie będzie problemu z gwarancją
No i jednak przy ponad 100W wskazane robić dłuższe przerwy myślę że co najmniej 30min na 1 pełny cykl mycia 30 minutowy. W sumie jakby to było porządnie zrobione to bym się nad tym nie zastanawiał nawet ale czego można wymagać od Chińczyka
edit
falszywy alarm przerwany kabel zasilający był tylko także luz
Ostatnio zmieniony 05 cze 2017, 20:09 przez blispx, łącznie zmieniany 2 razy.
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
z tym że wiekszych bzdur nie słyszałem jak się ich czyta, wynika z nich że energia kawitacji proporcjonalnie zwiększa się z zwiększeniem częstotliwości transducera co jest bzdurą
Kolejny pseudo "producent" któremu coś tam się wydaje tylko i chce przy tym zarobić
Żal że to AnalogPlanet w ogóle filmował
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Mam wrażenie że ten patent z "posmarowaniem" LP izo przed wrzuceniem w ultradzwięki się sprawdza i coś w tym jest. Przetestowałem na kilku porysowanych płytach gdzie w rysach tych zalegało sporo syfu, tera tylko czeszczy a zdecydowanie mniej smażenia w tych miejscach słychać
Bo to full automat , gorzej jak się coś tam spitoli po gwarancji to będziecie mieć tak jak ja w Orb/Furutech/Okki (i jeszcze parę mógłbym tu wymienić) zabawę. Najlepsze rozwiązanie na to to swoja własna prowizorka
Było już o niej przy okazji beta testów. Zobaczymy z ceną (przewidziana na listopad) bo jak na razie ceny tych wszystkich myjek full auto lekki kosmos i samemu złożyć się bardziej opłaca. Ze swojej strony po roku intensywnego użytkowania mogę z czystym sumieniem polecić Chińczyka PS-30A myjkę do dalszej rozbudowy, tania, dobra jakość, nic nie przecieka, programator, zasilacz i transducery dalej działają i trzymają parametry
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
