Reggae na winylu

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Reggae na winylu

#1

Post autor: JacK »

Wpiszcie swoich faworytów z muzyki reggae, co warto mieć w swoim zbiorku z tego muzycznego stylu. Nigdy jakoś nie słuchałem nagrań z tego gatunku za wyjątkiem przypadkowo kupionej płyty Marleya - Legend. No i może naszego Izraela którego cd kiedyś słuchałem. Interesuje mnie głównie melodyjne granie, a nie melowrzaski w stylu Seana Paula czy Elephant Mana.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41552
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Reggae na winylu

#2

Post autor: Wojtek »

JacK pisze:co warto mieć w swoim zbiorku z tego muzycznego stylu
Wolę się zapytać i upewnić czy dobrze to rozumiem: zdarza się Tobie kupować płyty, bo "warto je mieć w kolekcji" mimo, że np. nie lubisz bądź w ogóle nie słuchasz tej muzyki?

Mam nadzieję, że się mylę :D

Osobiście nie jestem fanem reggae, podejście bardzo neutralne. W kolekcji mam jedynie "Babylon By Bus" Marleya, zakupione przy okazji oraz debiutancki album polskiej grupy Transmisja, który nie wiem co jeszcze robi na mojej półce :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Jaskier
Posty: 390
Rejestracja: 16 lis 2010, 22:19
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Reggae na winylu

#3

Post autor: Jaskier »

Wojtek pisze: Wolę się zapytać i upewnić czy dobrze to rozumiem: zdarza się Tobie kupować płyty, bo "warto je mieć w kolekcji" mimo, że np. nie lubisz bądź w ogóle nie słuchasz tej muzyki?

Mam nadzieję, że się mylę :D
A dlaczego? Znam kilka osób, którym zdarza się kupować płyty których nie słuchają - jedynie ze względu na wartość kolekcjonerską. Nie wiem, czy JacK ma taki sam zamiar, ale dla mnie to nie jest nic dziwnego.
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Reggae na winylu

#4

Post autor: JacK »

Nie jestem kolekcjonerem , moje płyty są regularnie grane. Tzw. wartość kolekcjonerska mnie nie interesuje. Po prostu nie znam tej muzyki bo dotychczas obracałem się raczej w kręgu szeroko pojętego rocka. Ale od czasu jak winyl stał się moim głównym nośnikiem muzyki postanowiłem poszerzyć horyzonty muzyczne o nowy styl o którym dotychczas nie mam pojęcia. Dostępność płyt z tym muzycznym gatunkiem jest całkiem spora i jest w czym wybrać. Pytam więc znawców tego tematu co warto posłuchać ,co jest fajnego, a co ewentualnie minąć szerokim łukiem bo przecież wszystkiego i tak nie kupie , a chciałbym wydać pieniądze w miarę rozsądnie.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41552
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Reggae na winylu

#5

Post autor: Wojtek »

Jaskier pisze:A dlaczego? Znam kilka osób, którym zdarza się kupować płyty których nie słuchają - jedynie ze względu na wartość kolekcjonerską.
Nie do końca to miałem na myśli w swoim pytaniu. Rozumiem takie podejście kolekcjonerów, ale dla mnie osobiście jest ono głupie :)
Winyle to nie znaczki pocztowe. Równie dobrze mogliby sobie je powiesić na ścianie. Szkoda płyt.

JacK:
Może sięgnij po jakąś popularną kompilację? Tak na start :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Pipen
Posty: 7
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:19
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Reggae na winylu

#6

Post autor: Pipen »

Mnie teraz w 30 rocznicę śmierci Marleya naszło na to żeby kupić sobie jakiegoś winyla. Pewnie skończy się na Bob Marley and The Wailers - Legend czyli po prostu the Best of. Fajnie od czasu do czasu posłuchać takiej muzyki, mam już płytę Izraela - Nabij Faję. Fajnie czasami sobie posłuchać, bo to przede wszystkim spokojna instrumentalna muzyka :)
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Reggae na winylu

#7

Post autor: JacK »

Właśnie tego Marleya (Legend) mam i nawet często zapuszczam tą muze. Chętnie posłuchałbym czegoś innego w takim stylu.
Izraela mam takie numerowane wydanie pt. 1991 to świetny kawałek muzy tylko jakoś mało w tym reggae. A jaka jest jakość wydania tego Izraela - Nabij Faję ? Bo jak zauważyłem z polskimi płytami to rewelacyjnie nie jest.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
Awatar użytkownika
Pipen
Posty: 7
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:19
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Reggae na winylu

#8

Post autor: Pipen »

Trudno mi powiedzieć bo mam słuch jakby słoń na ucho mi zdeptał :/. Wg. mnie gra całkiem spoko, trzaska jak trzeba i wszystko fajnie wyraźnie słuchać. A płyta znowu jest nie młoda.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41552
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Reggae na winylu

#9

Post autor: Wojtek »

Pipen pisze:Wg. mnie gra całkiem spoko, trzaska jak trzeba
"Gra całkiem spoko" i "trzaska jak trzeba" moim zdaniem trochę się wykluczają :D Chyba, że źle to interpretuję :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Pipen
Posty: 7
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:19
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Reggae na winylu

#10

Post autor: Pipen »

Nie trzaska cały czas podczas całego odtwarzania. Po prostu od czasu do czasu trzaśnie z klimatem ;). Nie jestem melomanem i prawdopodobnie nie zauważyłbym różnicy między głośnikami za 100, 1000, 10000 złotych. Wg mnie gra całkiem nieźle, słuchałem gorszych płyt. Jakościowo oczywiście. J
Awatar użytkownika
kwiczasty
Posty: 26
Rejestracja: 04 maja 2011, 20:24

Reggae na winylu

#11

Post autor: kwiczasty »

W mojej kolekcji.. Dada - Polski zespół grający w stylu reggae.
http://www.discogs.com/Dada-Dasa/release/2088865
Awatar użytkownika
Pajdak
Posty: 230
Rejestracja: 06 mar 2011, 22:17
Lokalizacja: Błonie k/Warszawy

Reggae na winylu

#12

Post autor: Pajdak »

Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Reggae na winylu

#13

Post autor: JacK »

Dobre :D Właśnie o takie granie mi chodziło, zwłaszcza ich starsze nagrania są kapitalne. Napewno zapoluje na trzy pierwsze płyty.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
Awatar użytkownika
deha
Posty: 201
Rejestracja: 10 lis 2010, 22:51
Lokalizacja: Wrocław

Reggae na winylu

#14

Post autor: deha »

Wojtek, skoro nie jesteś fanem tego gatunku, a posiadasz Babylon by bus, to może byłbyś chętny na sprzedaż? Jestem obecnie w trakcie zebrania jego oficjalnej dyskografii. Parę pozycji jeszcze zostało, do tej pory mam: Natty Dread, Live!, Exodus, Uprising, Legend i Confrontation+ kompilacjea rodem z Austrii- Chances are. Brakuje mi pierwszych wydanych płyt Marley'a, płyta Kaya, która w najbliższym czasie upoluję, Rastaman Vibration i Survival, no i właśnie Babylon...
Wybaczcie że tak atakuję tytułami, ale być może znajdzie się ktoś komu płyty te coś mówią i ma coś z tego na sprzedaż czy wymianę.

PS. Najpiękniejsze w tym wszystkich jest to, że jest to powrót dla mnie parę lat wstecz za w sumie stosunkowo niską cenę. To co mnie zdziwiło, że taki klasyk jak Marley nie jest specjalnie pożądany, tzn. wszystkie płyty schodzą, ale po bardzo niskich cenach. Często zaporową ceną jest magiczne 25 zł, które jak dam, to wiem, że wygrał. Wyjątkiem jest Legend, która w Polsce osiąga astronomiczne ceny :) Z Anglii kupiłem sobie dwie, obie w stanie NM, jedną za 3 funty, drugą za 2,5. Jedną mam u siebie, drugą sprzedałem za ponad 70 zł.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41552
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Reggae na winylu

#15

Post autor: Wojtek »

deha pisze:Wojtek, skoro nie jesteś fanem tego gatunku, a posiadasz Babylon by bus, to może byłbyś chętny na sprzedaż?
Nie da rady stary. Póki co nie planuję sprzedaży tego albumu.
Nie jestem fanem gatunku, ale mimo to album ten mi się podoba :)

Co do post scriptum to zgadzam się, reggae nie jest takie drogie jak płyty pop i rock chociażby.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
ODPOWIEDZ