Metallica LP

[JacK]

Mam okazje kupić w sumie za 120 zł. dwa zafoliowane albumy :
Metallica - Kill Em All
Metallica - Ride the Lightning
To amerykańskie wznowienia z 2008 roku z dumnym napisem na okładce "Half Speed Mastered at Mobile Fidelity from the original analog master tapes". Problem w tym że są zafoliowane i nie mam jak sprawdzić jak są nagrane.
Pytanie do fanów czy ten remaster gra dobrze, czy może czaić stare wydania lub odwrotnie kupić jakieś nówki np. te podwójne na 45 obrotów ?
To ostatnie rozwiązanie jest mało praktyczne dlatego sięgam po nie w ostateczności.

[artur170dx]

Problem w tym że są zafoliowane i nie mam jak sprawdzić jak są nagrane.

Prosze:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=1a8DEY8mGnk[/youtube]

[Wojtek]

from the original analog master tapes

Początkowo się trochę zdziwiłem, ale po szybkim sprawdzeniu okazało się to prawdą. Obydwa albumy oryginalnie były nagrywane analogowo
Wytwórnie oszczędzały sobie na Metallice

[Darek]

Metallica

Moge ci porownac jak gra Metallica - Master Of Puppets
Mam na 2 plytach 45rpm, oraz to samo na 1 plycie 33rpm
akurat dzisiaj dostalem

[JacK]

Ja bardzo lubię porównania, najlepiej oczywiście jak sam sobie porównam jednak gdy to niemożliwe chętnie przed wydaniem kasy zapoznam się z Twoja opinią Darku.

[Darek]

Ja bardzo lubię porównania, najlepiej oczywiście jak sam sobie porównam jednak gdy to niemożliwe chętnie przed wydaniem kasy zapoznam się z Twoja opinią Darku.

Poslucham tych plyt za jakies 2-3 godziny. Wlasnie robie zdjecia ( za 1/2 h pokaze na forum dzisiejszy nabytek), bo doszlo mi dzisiaj troche plyt, no i czyszczenie. Caly dzien roboty

[Wojtek]

45 RPM = głośniej, większa dynamika
33 RPM = typowe nagranie z 80's

Bez słuchania żadnej z tych płyt mogę tyle powiedzieć

[Darek]

45 RPM = głośniej, większa dynamika
33 RPM = typowe nagranie z 80's

Bez słuchania żadnej z tych płyt mogę tyle powiedzieć

Jak mozna sie wzorowac na czyms czego sie nie slucha. Najpierw posluchaj nastepnie sie wypowiadaj. Opierasz sie na wypowiedziach a nie na wlasnym doswiadczeniu.
Wlasnie przesluchalem 33rpm i teraz gra 45rpm bez zmiany ustawien. Jak wyslucham to sie wypowiem.

[Wojtek]

Opierasz sie na wypowiedziach a nie na wlasnym doswiadczeniu.

A nie, zaprzeczam. Opieram to zdanie zarówno na własnym doświadczeniu jak i teorii związanej z analogowym audio

Jak już przesłuchasz wsio to najwyżej powiesz, że jest inaczej, ale jestem w miarę pewien, że się zgodzisz.

i teraz gra 45rpm bez zmiany ustawien.

No, poza zmianą prędkości rzecz jasna

[Darek]

No, poza zmianą prędkości rzecz jasna

Niestety musialem przestawic pasek w gramofonie, a tego nie lubie robic . Malo kiedy slucham 7" i innych na 45rpm
Kiedys lubilem sluchac 12" lepsza jakosc dzwieku ( choc nie zawsze )

[Darek]

Wlasnie zakonczylem sluchanie 45

1 - o niebo lepszy dzwiek
2 - bardziej wyraznie slyszalne instrumenty
3 - wieksze rozbice wysokich i niskich tonow
Zgadzam sie z wojtkiem odnosnie dynamiki - jest wieksza. Tutaj raczej ciezko cos dokladnie powiedziec 33rpm jest jagby za miekka, brak tej iskry, a to jest potrzebne przy Metalu

Gdybym mial wybrac, wybralbym 45rpm na 2 plytach

Sluchalem plyt przy rozbiciu na 7 kanalow
To jest tylko moja opinia, wiadomo ze u kazdego bedzie inaczej. sklada sie na to wiele zeczy. Poczawszy od sprzetu poprzez przewody, kolumny, pomieszczenie itd. itp.

[Pajdak]

czytałem opinie, że te nowe remastery Metalliki podobną są słabe w porównaniu z tymi starymi wydaniami na 2 lp. choć osobiście przyznam, że fajna sprawa to późniejsze albumy bo każdy jest wydawany w boxie i fajnie musi się to prezentować

[Darek]

czytałem opinie, że te nowe remastery Metalliki podobną są słabe w porównaniu z tymi starymi wydaniami na 2 lp. choć osobiście przyznam, że fajna sprawa to późniejsze albumy bo każdy jest wydawany w boxie i fajnie musi się to prezentować

Jeszcze nie mialem Metalliki w Boxie. Wlasciwie to nie jestem fanem Box setow. Te ktore mam leza i nigdy ich nie slucham. Wszystkie co mam wydane sa taksamo.

[Batman]

A to nie jest tak, ze na nowych płytach winylowych i tak są nagrania zrobione cyfrowo - tak jak na zwykłym cd?

[JacK]

Mastering cyfrowy czy nawet nagrywanie materiału w sposób cyfrowy znane jest bardzo długo to nie jest pomysł ostatnich lat. Chyba już w końcu lat 70' japończycy realizowali w ten sposób winyle. Wtedy była to bardzo droga technologia rzadko stosowana. Dzisiaj te nagrania osiągają spore ceny i nikt jakoś nie grymasi nad jakością tych winyli. Obecnie ta technologia znacznie ewoluowała i oczywiście jest tania bo w powszechnym użyciu , jednak niektóre firmy wydawnicze wydają winyle w sposób analogowy. Jeżeli tak robią to oczywiście chwalą się tym na okładkach albumów dodając oczywiście że jest to audiofilskie wydanie co obecnie jest synonimem jakości . Co do brzmienia remastera cyfrowego to nie ma recepty są ewidentne knoty których się nie da słuchać, są też nagrania w całości cyfrowe wydane na winylu które aż chce się słuchać. Np. mam płytę "System" Seala która jest dla mnie referencyjnym kawałkiem winyla, a jest w całości nagrana i masterowana cyfrowo tylko sam winyl jest analogowy. Mam też Art Garfunkel – Scissors Cut wydanego w połowie lat 80' jako digital remaster i brzmi lepiej od tej samej płyty wydanej pierwotnie w 81' roku analogowo. Więc słowo "digital" nie oznacza od razu że jest to złe. Trzeba rozpatrywać wszystko indywidualnie , a najlepiej sobie porównać co często robię albo pytam na forum.