Tape Deck - czyli magnetofon

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Michal35
Posty: 1672
Rejestracja: 04 maja 2014, 21:58
Lokalizacja: pomorskie

Re: Tape Deck - czyli magnetofon

#511

Post autor: Michal35 »

audiotone pisze:
21 lis 2020, 14:59
Każdy z magnetofonów brzmi inaczej
Myślę że z magnetofonami jest trochę jak z wkładkami gramofonowymi. Każda gra inaczej a na kasecie dochodzi jeszcze aspekt nagrywania ;) .
Gramofon: Sony PS-X 60, AT 440 Mlb, AT 33ML i wiele innych
Nuda dual mono.
Hitachi HMA 7500 + HCA 7500 MK II
Dali Zensor 7
Awatar użytkownika
audiotone
Posty: 359
Rejestracja: 16 sie 2020, 14:36

Re: Tape Deck - czyli magnetofon

#512

Post autor: audiotone »

Michal35 pisze:
24 lis 2020, 18:28
audiotone pisze:
21 lis 2020, 14:59
Każdy z magnetofonów brzmi inaczej
Myślę że z magnetofonami jest trochę jak z wkładkami gramofonowymi. Każda gra inaczej a na kasecie dochodzi jeszcze aspekt nagrywania ;) .
Dokładnie Michale.
A w zapisie magnetycznym jest dodatkowo zbyt wiele zmiennych, by w prosty sposób opisać że coś (różne kombinacje magnetofonów +kaset) zabrzmi dobrze a w innym przypadku niekoniecznie. Dlatego nawet niektóre magnetofony są "wybredne", zwłaszcza europejskie (SABA, BASF, PHILIPS, NORDM. itp.) Na nich nie każda kaseta będzie dobrze "szła". Dlatego moim zdaniem bardziej wymienne (uniwersalne) są magnetofony Japońskie. Temat jest okrutnie obszerny ;)
Analogowa Grupa Wywrotowa. Wojtek.
Awatar użytkownika
Michal35
Posty: 1672
Rejestracja: 04 maja 2014, 21:58
Lokalizacja: pomorskie

Re: Tape Deck - czyli magnetofon

#513

Post autor: Michal35 »

audiotone pisze:
24 lis 2020, 20:49
zwłaszcza europejskie
A chciałem się w takowy w przyszłości zaopatrzyć. Nigdy nie miałem z żadnym do czynienia. Teraz to nie wiem :roll: :D
Gramofon: Sony PS-X 60, AT 440 Mlb, AT 33ML i wiele innych
Nuda dual mono.
Hitachi HMA 7500 + HCA 7500 MK II
Dali Zensor 7
Awatar użytkownika
bms01pl
Posty: 3284
Rejestracja: 20 mar 2017, 10:44
Gramofon: SONY PS-X60
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tape Deck - czyli magnetofon

#514

Post autor: bms01pl »

audiotone pisze:
24 lis 2020, 20:49
Dlatego nawet niektóre magnetofony są "wybredne", zwłaszcza europejskie (SABA, BASF, PHILIPS, NORDM. itp.) Na nich nie każda kaseta będzie dobrze "szła". Dlatego moim zdaniem bardziej wymienne (uniwersalne) są magnetofony Japońskie. Temat jest okrutnie obszerny ;)
niestety muszę się zgodzić - oryginalna "Brave New World" Ironsów na garażowej Yamasze i Luxmanie K-113 oraz sąsiadowym Technicsie śmiga jak głupia, na SABA CD 362 rzęzi tak, jakby ją właśnie rolka prowadząca wciągała :(
SONY PS-X60 + MaCaBRiaa + Rotel RC-990BX + Rotel RB-980BX + Rotel RCD-955AX (mod by Martynka) + ATL HD 310
SABA PSP-350 + Luxman L-210 + Canton Quinto 520 + Grundig CD8100 (mod by Martynka)
Awatar użytkownika
audiotone
Posty: 359
Rejestracja: 16 sie 2020, 14:36

Re: Tape Deck - czyli magnetofon

#515

Post autor: audiotone »

Wracając do różnic pomiędzy brzmieniem magnetofonów to tylko nagranie na tasmie i odtworzenie jej w tym samym magnetofonie mozemy uznać za wiarygodny test brzmienia
Tak jak to już we wcześniejszym poście zaznaczył kolega. Nagrywanie na jednym i odsłuchiwanie na innym, poczym wydawanie opini o jego brzmieniu mija się z prawdą. To jest oczywiste.
Zaś co do Saby 362 to "dynamicznie z wykopem" brzmiący deck. Może wymaga serwisu by pokazać na co go stać. Częstą przyczyną "złego" brzmienia jest rozregulowany lub wyeksploatowany mechanizm (np. skos, wysokość, nachylenie głowicy, idlery i rolki przesuwu w złym stanie) lub rozregulowany tor audio. To tak w telegraficznym skrócie ;)
Analogowa Grupa Wywrotowa. Wojtek.
Awatar użytkownika
pan_winyl
Posty: 2129
Rejestracja: 30 sty 2012, 06:04
Gramofon: Elac Miracord 750MII
Lokalizacja: Kraków

Re: Tape Deck - czyli magnetofon

#516

Post autor: pan_winyl »

audiotone pisze:
25 lis 2020, 15:17
Nagrywanie na jednym i odsłuchiwanie na innym, poczym wydawanie opini o jego brzmieniu mija się z prawdą.
zgadzam się - i dodam jeszcze że chyba najlepiej ocenić tylko odsłuchując magnetofon - czyli przez słuchawki. Przepuszczanie tego przez system oznacza że słuchamy kolumn i wzmacniacza a źródło jest wtórne.

Niemniej sam deck dodaje dużo od siebie. Albo zabiera :)
Elac Miracord 750 Mark II + Philips GP 400 MKII / AT-VM95C

Nivico 5020u / Toshiba SA 320
Onkyo Integra 2066

Silva Stereo Console / Irel
Telefunken L55
Awatar użytkownika
bms01pl
Posty: 3284
Rejestracja: 20 mar 2017, 10:44
Gramofon: SONY PS-X60
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tape Deck - czyli magnetofon

#517

Post autor: bms01pl »

audiotone pisze:
25 lis 2020, 15:17

Zaś co do Saby 362 to "dynamicznie z wykopem" brzmiący deck. Może wymaga serwisu by pokazać na co go stać. Częstą przyczyną "złego" brzmienia jest rozregulowany lub wyeksploatowany mechanizm (np. skos, wysokość, nachylenie głowicy, idlery i rolki przesuwu w złym stanie) lub rozregulowany tor audio. To tak w telegraficznym skrócie ;)
napisałem chyba zbyt skrótowo - inne taśmy grają poprawnie, SABA uwzięła się tylko na fragment Ironsów... ale i tak myślę o serwisie.
SONY PS-X60 + MaCaBRiaa + Rotel RC-990BX + Rotel RB-980BX + Rotel RCD-955AX (mod by Martynka) + ATL HD 310
SABA PSP-350 + Luxman L-210 + Canton Quinto 520 + Grundig CD8100 (mod by Martynka)
Awatar użytkownika
audiotone
Posty: 359
Rejestracja: 16 sie 2020, 14:36

Re: Tape Deck - czyli magnetofon

#518

Post autor: audiotone »

Ja ostatnio takiego złomka RS-M253X na szybko przywróciłem do żywych.
Bardzo ładny stan, na wyposażeniu oryginalny karton i instrukcja. Zostaje do kolekcji nielicznych u mnie Technioli ;)
Załączniki
Technics RS-M253X vinyl.jpg
Analogowa Grupa Wywrotowa. Wojtek.
Awatar użytkownika
Michal35
Posty: 1672
Rejestracja: 04 maja 2014, 21:58
Lokalizacja: pomorskie

Re: Tape Deck - czyli magnetofon

#519

Post autor: Michal35 »

audiotone pisze:
25 lis 2020, 23:25
oryginalny karton i instrukcja
No to podstawa :)
Kiedyś udało mi się kupić dla znajomego RS-BX747 z papierową oryginalną instrukcją obsługi w j polskim. Ale była radocha :D
Fajny ten Technics. Szczególnie uroku dodaje kolorowy napis dbx. U mnie w 605 taki szary :(
Gramofon: Sony PS-X 60, AT 440 Mlb, AT 33ML i wiele innych
Nuda dual mono.
Hitachi HMA 7500 + HCA 7500 MK II
Dali Zensor 7
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6382
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: Tape Deck - czyli magnetofon

#520

Post autor: Regsoft »

audiotone pisze:
25 lis 2020, 23:25
RS-M253X
Podobny do mojego RS-M275X 8-)
Awatar użytkownika
pan_winyl
Posty: 2129
Rejestracja: 30 sty 2012, 06:04
Gramofon: Elac Miracord 750MII
Lokalizacja: Kraków

Re: Tape Deck - czyli magnetofon

#521

Post autor: pan_winyl »

Ładny ma wyswietlacz, no i feather touch czy jak to tam u technicsa zwali (bo ft to chyba bardziej Sony). Fajny. Ale Arcam fajniejszy.
Elac Miracord 750 Mark II + Philips GP 400 MKII / AT-VM95C

Nivico 5020u / Toshiba SA 320
Onkyo Integra 2066

Silva Stereo Console / Irel
Telefunken L55
Awatar użytkownika
audiotone
Posty: 359
Rejestracja: 16 sie 2020, 14:36

Re: Tape Deck - czyli magnetofon

#522

Post autor: audiotone »

To prawda modele z serii RS-M2xx mają coś w sobie, ciekawy desing i dopracowane mechanizmy. Model RS-M275X to był najwyższy model dwu-głowicówki swoją drogą bardzo dobrze brzmiącej. Z moich byłych i obecnych złomków z serii "RS-M" to poniżej pokaże kilka. I jeszcze RS-M253X ale to już pokazałem w wcześniejszym poście.
1. RS-M280
2. RS-M02
3. RS-M275X
4. RS-M265X
5. RS-M235X
Załączniki
Technics RS-M280 vinyl.jpg
Technics RS-M02 vinyl.jpg
Technics RS-M275X vinyl.jpg
RS-M265X.jpg
Technics RS-M235X 1.jpg
Analogowa Grupa Wywrotowa. Wojtek.
Awatar użytkownika
pan_winyl
Posty: 2129
Rejestracja: 30 sty 2012, 06:04
Gramofon: Elac Miracord 750MII
Lokalizacja: Kraków

Re: Tape Deck - czyli magnetofon

#523

Post autor: pan_winyl »

A ja mam pytanie z innej beczki - byy magnetofony 3 głowicowe bez funkcji tape/source monitor - ot choćby kenwood kx 720. Skoro nie miały tej funkcji - jaki był realny inny ważny powód dla użyica 3 głowic?
Elac Miracord 750 Mark II + Philips GP 400 MKII / AT-VM95C

Nivico 5020u / Toshiba SA 320
Onkyo Integra 2066

Silva Stereo Console / Irel
Telefunken L55
Awatar użytkownika
audiotone
Posty: 359
Rejestracja: 16 sie 2020, 14:36

Re: Tape Deck - czyli magnetofon

#524

Post autor: audiotone »

pan_winyl pisze:
27 lis 2020, 08:47
A ja mam pytanie z innej beczki - byy magnetofony 3 głowicowe bez funkcji tape/source monitor - ot choćby kenwood kx 720. Skoro nie miały tej funkcji - jaki był realny inny ważny powód dla użyica 3 głowic?
Było kilka innych także np. Nakamichi 481, 581, jakaś Aiwa i bodajże parę Kenwood-ów. Z tego co zaobserwowałem to w prawie każdym był tylko jeden układ Dolby wspódzielony dla odczytu i zapisu. Za każdorazowe użycie układów Dolby płaciło się licencję. Więc w większości przypadków było to tańsze rozwiązanie. Ale moim zdaniem beznadziejne, z powodu braku możliwości odsłuchu "po taśmie". To taka uboga pseudo trzy-głowicowka ... ale prestiż w latach 80-tych był. Innej przyczyny nie znam, lub może poprostu nie pamiętam ;)
Analogowa Grupa Wywrotowa. Wojtek.
Awatar użytkownika
audiotone
Posty: 359
Rejestracja: 16 sie 2020, 14:36

Re: Tape Deck - czyli magnetofon

#525

Post autor: audiotone »

pan_winyl pisze:
26 lis 2020, 16:52
Ładny ma wyswietlacz, no i feather touch czy jak to tam u technicsa zwali (bo ft to chyba bardziej Sony). Fajny. Ale Arcam fajniejszy.
To fakt Arcam Delta 100 to nietuzinkowy magnetofon i do tego wyprodukowany w bardzo limitowanej ilości czyli około 720 sztuk.
Poniżej coś odemnie, a zdjęcie z dwoma "deltami".... nie to nie jest fotomontaż ;)
Załączniki
delta 100 vinyl.jpg
Arcam Deta 100 x2.jpg
Analogowa Grupa Wywrotowa. Wojtek.
ODPOWIEDZ