Marantz SA-8400 usterka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Marantz SA-8400 usterka

#1

Post autor: JacK »

Mój odtwarzacz cd/sacd Marantz SA-8400 od jakiegoś czasu dziwnie się zachowuje. Po prostu nie chce odczytać płyty, parę razy zakręci płytą po czym wyświetla komunikat "can't play". Dzieje się tak tylko wtedy jak jest zimny, dopiero jak z godzinkę lub dwie postoi z włączonym przyciskiem power, można mu załadować płytę którą wcześniej nie chciał odtworzyć i gra ją dobrze. Pomyślałem trzeba wymienić czytnik, kupiłem zamontowałem i... zachowuje się tak samo jak stary. Ma ktoś pomysł co się zepsuło ?
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Marantz SA-8400 usterka

#2

Post autor: eenneell »

Jakiś styk na zimno nie kontaktuje :idea:
Ale jaki i gdzie? i czy na pewno....
Awatar użytkownika
Rajfal
Posty: 160
Rejestracja: 09 mar 2013, 13:36

Marantz SA-8400 usterka

#3

Post autor: Rajfal »

Jeżeli to zimny lut to postukaj mu w obudowę i zobacz czy wczyta. Zaglądałeś do środka?
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Marantz SA-8400 usterka

#4

Post autor: JacK »

Zaglądałem bo wymieniałem czytnik, potem gdy stwierdziłem że to nic nie dało wróciłem do stanu fabrycznego. Przy okazji wyczyściłem co się dało, przepatrzyłem całą elektronikę i wydaje się ok. Wczoraj podłączyłem słuchawki i po tym jak już wczytał płytę posłuchałem i na pierwszej wysłuchanej płycie usłyszałem jakby taki delikatnie charczący dźwięk. Na następnej płycie już tego nie słyszałem, więc wróciłem do pierwszej i też już tego nie było. Ewidentnie jak jest zimny coś mu dolega, stukanie w obudowe nic nie daje, zresztą to chyba nie dziwne bo fabrycznie jest wytłumiona, to jakaś ciężka konstrukcja a nie kawałek blachy.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
Awatar użytkownika
Rajfal
Posty: 160
Rejestracja: 09 mar 2013, 13:36

Re: Marantz SA-8400 usterka

#5

Post autor: Rajfal »

JacK pisze:Zaglądałem bo wymieniałem czytnik
No faktycznie, zapomniałem o tym.
JacK pisze:Ewidentnie jak jest zimny coś mu dolega, stukanie w obudowe nic nie daje, zresztą to chyba nie dziwne bo fabrycznie jest wytłumiona, to jakaś ciężka konstrukcja a nie kawałek blachy.
No to w sumie najpierw wykluczyłbym to co eenneell zaproponował, czyli zimny lut/brak styku. Wyjścia masz trzy:
1. Bierzesz coś co ma plastikową końcówkę (na przykład szczoteczkę do mycia zębów), zdejmujesz górę i stukasz w płytkę drukowaną i jeżeli podczas opukiwania jakiegoś miejsca dźwięk zacznie się pojawiać to znaczy, że w tej okolicy jest zimny lut.
2. Zdejmujesz dół i szukasz wzrokowo zimnego lutu. W tym sposobie problem jest taki, że nie zawsze zimny lut jest widoczny gołym okiem.
3. Wyjmujesz lutownice i przelutowujesz wszystko jak leci, dokładając do starych punktów lutowniczych nowej cyny z topnikiem.
Szczerze mówiąc to 3 opcja jest najlepsza.
cezi
Posty: 166
Rejestracja: 25 gru 2011, 20:02

Marantz SA-8400 usterka

#6

Post autor: cezi »

W moim Marantzu Cd-67MKII miałem bardzo podobną usterkę. Odtwarzacz nie widział płyt po włączeniu. Elektronik wymienił laser i nie pomogło. Okazało sie, że poszedł kondensator elektrolityczny w bloku zasilania. Po wymianie wszytsko jest OK. No ale mój kompakt ma już swoje lata jest z 1998 roku.

Cezi
Awatar użytkownika
KasparHauser
Posty: 586
Rejestracja: 01 lis 2012, 13:48
Gramofon: Nieinterere2000
Lokalizacja: Spoza linii świata

Re: Marantz SA-8400 usterka

#7

Post autor: KasparHauser »

cezi pisze: No ale mój kompakt ma już swoje lata jest z 1998 roku.

Cezi
To ja chyba powinienem skakać z radości, że mój Technics od 1991 roku nie wykazuje żadnych zmian.
ODPOWIEDZ