Zakup odtwarzacza mp3 i słuchawek

[Reymont]

W sprawach przenośnych odtwarzaczy muzyki zatrzymałem się na etapie Walkmana (kasetowego) Sony.
Później od czasu do czasu słuchałem z komórki, ale to się nie sprawdza, bo zawsze może ktoś zadzwonić a poza tym w obecnym smartfonie bateria trzyma krócej niż w rzeczonym Walkmanie
Czy znajdzie się jakiś odtwarzacz + słuchawki do 200 PLN ? Nie musi być to zestaw, słuchawki mogę dokupić osobno.

[revolter230]

Moim zdaniem najlepszy stosunek jakość/cena z odtwarzaczy przenośnych ma sansa clip. Jeśli chodzi o słuchawki, to sprecyzuj czy chodzi Ci o douszne, czy może nauszne.

[dalmatyn]

Używany Iriver. Chwalę sobie T20. Często słucham w nocy i spokojnie wytrzymuje 12h. Od minimalnej głośności po duże natężenie nie wykazuje zniekształceń. Ponadto ma bardzo dobre wejście liniowe oraz wbudowany mikrofon. Odtwarza również ogg, co jest dla mnie b. ważne. Mi bardzo ładnie zgrały się z dousznymi Sony, nie pamiętam, modelu, poszukam. Z nausznych ciekawie graja Koss Porta Pro. Nieco przebasowione, ale ultra mobilne. Odtwarzacz napędza bez problemu AKG K55.

[Reymont]

Słuchawki zdecydowanie douszne. W ogóle nie znam tych firm empetrójkowych. Człowiek powoli wypada z obiegu

[dalmatyn]

Też tak miałem, przekopałem sporo internetu w poszukiwaniu dobrego grajka bez zbędnych bajerów. Pracowałem też wcześniej w sklepie komputerowym, jak był bum na mp3-ki. Szły głównie Creative, ale z czasem jakość ich wyrobów spadła, a potem nastał szał na mp4, mp5 i hgw co jeszcze.

Proponuję kupić odtwarzacz i później szukać słuchawek Te dołączone fabrycznie bardzo często są kiepskie. Napisz czy ma być nowy czy używka też wchodzi w grę. Wymieniona Sansa też jest dobrym wyborem. Iriver to niemal ikoną dobrego audio przenośnego.

Przy zakupie zwróć uwagę na sposób ładowania plików. Wiele ma tryb MTP (media transfer protocol), który nieco komplikuje sprawę i ogranicza funkcjonalność do Windows Media Player lub firmowych aplikacji. Najlepiej jeśli umożliwia działanie w trybie pamięci masowej, tak jak klasyczny pendrive. Ja preferuję linuxa i miałem mały problem, ale Gnomad2 i późniejsze implementacje mtp rozwiały moje zmartwienia.

[Reymont]

Wolałbym nówkę
Obcując ze sprzętem vintage mam deficyt nowego sprzętu audio na poziomie mentalnym
A ten najtańszy ipod shuffle za 200zł ?

[dalmatyn]

Jeśli nie przeszkadza Ci brak wyświetlacza oraz predefiniowany korektor barwy? Szufelka za to jest maleńka i łatwo ją przypiąć do kieszeni ubrania. Nie pamiętam jak trzeba bateryjka, trzeba poczytać testy.

Zainteresowałbym się również
http://allegro.pl/odtwarzacz-sandisk-sa ... 94751.html
http://allegro.pl/odtwarzacz-mp3-sandis ... 67903.html
Z tego co pamiętam, do Sansy można wgrać opcjonalny firmware (Rockbox?), które poprawia i tak dobrą jakość dźwięku i dodaje jakieś funkcje.
http://allegro.pl/mp3-iriver-e40-4gb-wh ... 85501.html jeśli nadal trzymają poziom to warty uwagi
http://allegro.pl/iriver-odtwarzacz-mp3 ... 19596.html to już nieco bajeranctwa, ciekawe jak z dźwiękiem. Długo trzyma bateria
Na temat reszty się nie wypowiem, bo ja szukałem z ogg/flac i bez bajerów

Mając w przeszłości domowe i samochodowe grajki Sony domniemam, że ich mp3-ki też mogą grać na poziomie.

[motown]

Tylko Cowon. Nie ma lepszych odtwarzaczy przenośnych.

Mogę Ci polecić Cowona D2+ bo mam i używam długi czas. Jeśli chodzi o jakość dźwięku, to deklasuje właściwie całkowicie konkurencję (włącznie z każdym iPodem). To samo jeśli idzie o czas grania non-stop (ponad 50 godzin na jednym ładowaniu). Dla mnie jedyną wadą jest brak gapless playback - strasznie irytujące jak się słucha concept albumów, które mimo wielu utworów stanowią całość.

Jeśli nie D2+ to D2 albo C2. Można spotkać używane modele w rozsądnych cenach. Są jeszcze inne fajne grajki Cowona, ale nie za takie pieniądze ;]

Słuchawek dousznych nie lubię, do mojego Cowona wpinam Sennheisery PX 100-II - całkiem udane połączenie, gra to bardzo przyjemnie ;]

[Reymont]

Dzięki koledzy za rozjaśnienie w głowie.
Dalmatyn też nie wiem jak z dźwiękiem w tym czwartym linku, ale podejrzewam, że jest mięciutki

[dalmatyn]

Haha, ale wtopa, już poprawiłem odnośnik
O Cowonie też czytałem dużo dobrego.

[Reymont]

Czy odtwarzacze w cenie max 200zł za nowy zagrają w ogóle lepiej od telefonu Sony Xperia Neo V ?

[motown]

Czy odtwarzacze w cenie max 200zł za nowy zagrają w ogóle lepiej od telefonu Sony Xperia Neo V ?

Nie sądzę. Moim zdaniem w ogóle nie warto celować w taki sprzęt, bo nie poczujesz żadnej różnicy. Mało tego, będziesz zawiedziony i zły, że zmarnowałeś dwie stówy. Jak człowiek trochę się nasłucha winyli to ciężko zadowolić się dźwiękiem byle empetrójki ;]

Odłóż troszkę szmalu i poszukaj odtwarzaczy z wyższej półki. Naprawdę warto, bo dźwięk z tych plastikowych, chińskich gówienek nie smakuje dobrze, tylko denerwuje, przyprawia o ból głowy i w ogóle...
To samo ze słuchawkami. Niestety dobre słuchawki kosztują swoje i nie warto na nich oszczędzać - przekonałem się o tym na własne uszy ;]

[Sindsoron]

Najtańszym i najlepszym rozwiązaniem jest kupno Sansy Clip+, do tego karta pamięci 32/64/128GB i w razie potrzeby FiiO E6 jako wzmacniacz słuchawkowy. Na sanse wgrasz rockboxa i więcej Ci do szczęścia nie potrzeba