Świat odtwarzaczy CD wg baksia

[Latro]

b/kupuję śmieć, którego nikt inny nie chciał kupić za 50zł, oddaję do tjuningu, ew sam to próbuję uskutecznić, marnuję czas, inwestuję 1950zł, nie mogę przez ten czas go używać, ryzykuję, że coś się nie uda/zepsuje się, będzie grało źle i w chwili odsprzedaży okazuje się, że sprzęt dalej jest wart EUREKA! 50zł, a czas i pieniądze poszły się paść.

Kolega stworzył problem, żeby zabłysnąć. Problem, którego niema. Wyskoczył jak coś tam z przerębla i błyszczy Co za głupoty, że niby ktoś tu z forumowiczów tak robi?
W ogóle strasznie przerysowujesz, walisz skrajnościami, a to zabija dyskusję.

[baksiu]

wiem, życie jest bardziej szare niż czarno-białe, ale taka hiperbola ułatwia nieco ocenę sensowności dwóch postaw. Tutejsi "kolekcjonerzy" i ja jesteśmy gdzieś na linii pomiędzy dwiema skrajnościami. Chciałbym, żeby na forum prezentowane były opinie tych dwóch nurtów, bo jak czytam ten temat pt "Jaki odtwarzacz CD", to mam wrażenie, że pozostaje nam tylko grzebanie w jedynie słusznych i okazyjnych ofertach starych gratów, a najlepsze czasy mamy już za sobą.

PS: uwielbiam Clarcsona i jego Swiat według..., również zabawnie przerysowuje i nie kryje swoich ekscentrycznych opinii, w sumie to zgadzam się z 99% jego słów, tak w ogóle to też kiedyś chorował na winyle i miał audiofilskie ujeby

[Latro]

PS: uwielbiam Clarcsona i jego Swiat według..., również zabawnie przerysowuje i nie kryje swoich ekscentrycznych opinii, w sumie to zgadzam się z 99% jego słów, tak w ogóle to też kiedyś chorował na winyle i miał audiofilskie ujeby

Choć to "buc" i "orangutan" to ma jedną niezaprzeczalną zaletę, a mianowicie dystans do siebie. No przynajmniej w programie Top Gear, który to chętnie oglądam.
Tzn. tylko ten z chomikiem, smutnym spanielem i orangutanem

[kriss]

Tylko ja zupelnie nie rozumiem co ten Twój świat ma wnieść nowego i sensownego na tym forum.

Problem, którego niema. Wyskoczył jak coś tam z przerębla i błyszczy Co za głupoty, że niby ktoś tu z forumowiczów tak robi?
W ogóle strasznie przerysowujesz, walisz skrajnościami, a to zabija dyskusję.

Dokładnie o to lotto, sam sobie stworzył problem a teraz usilnie usiłuje go rozwiązać na łamach forum. Komiczne to trochę.
Kazdy kupuje co lubi, slucha co lubi i na czym lubi.
Nie czaje tego gościa.
Dlaczego na forum chcesz by były dwa nurty. Nutrem przewodnim jak sama jego nazwa mówi sa winyle. A nie świat problemów baksia.

[baksiu]

powiew świeżości? Inne spojrzenie?

[amrowek]

baksiu ale co mam ci napisać że np taki dual czy rotel zagrałay lepiej od CA i Nada , nad to już przy nich padaka , że miały większą scenę, lepszą separację to jest moje odczucie jak już było napisane subiektywne.
i nijak się ma przedział cenowy bo tamte były są droższe .

[kriss]

Twoim problemem jest to że masz problem z empatią.
Nie rozumiesz, że może ktos kocha stare rupiecie, lubi na nie patrzec , naprawiać je i je słuchać, nawet jak trzeszczą, pierdzą i sie psują.
Na siłę chcesz tu uszczęśliwić tylko nie wiem kogo. Dyskuje z toba są trudne bo ty nie rozmawiasz, ty sie mądrzysz podirytowany brakiem ogólnego poparcia swoich teori. Jest masa podobnych miejsc , gdzie z pewnością znajdziesz zwolenników swoich pozbawionych empati poglądów.

[baksiu]

PS: uwielbiam Clarcsona i jego Swiat według..., również zabawnie przerysowuje i nie kryje swoich ekscentrycznych opinii, w sumie to zgadzam się z 99% jego słów, tak w ogóle to też kiedyś chorował na winyle i miał audiofilskie ujeby

Choć to "buc" i "orangutan" to ma jedną niezaprzeczalną zaletę, a mianowicie dystans do siebie. No przynajmniej w programie Top Gear, który to chętnie oglądam.
Tzn. tylko ten z chomikiem, smutnym spanielem i orangutanem

ja tam do tego przeczytałem wszystkie jego książki, polecam, w sumie też bym chętnie został takim orangutanem jak by mi ktoś zaproponował za to taką kasę Na razie udzielam się charytatywnie na forum dla zbieraczy złomu ;P

baksiu ale co mam ci napisać że np taki dual czy rotel zagrałay lepiej od CA i Nada , nad to już przy nich padaka , że miały większą scenę, lepszą separację to jest moje odczucie jak już było napisane subiektywne.
i nijak się ma przedział cenowy bo tamte były są droższe .

bardziej by mnie interesowało, czy ten stary rotel zagrał lepiej od nowego , np RCD1072 lub najnowszego 1572, co do CA i NAD-a, to miałem obydwie firmy i zamieniłem na Rotela, bo faktycznie gra wg mnie lepiej, poza tym NAD był wykonany na nieakceptowalnym przeze mnie poziomie estetycznym i materiałowym.

[amrowek]

ja tam do tego przeczytałem wszystkie jego książki, polecam, w sumie też bym chętnie został takim orangutanem jak by mi ktoś zaproponował za to taką kasę Na razie udzielam się charytatywnie na forum dla zbieraczy złomu ;P



bardziej by mnie interesowało, czy ten stary rotel zagrał lepiej od nowego , np RCD1072 lub najnowszego 1572, co do CA i NAD-a, to miałem obydwie firmy i zamieniłem na Rotela, bo faktycznie gra wg mnie lepiej, poza tym NAD był wykonany na nieakceptowalnym przeze mnie poziomie estetycznym i materiałowym.

ad 1
Ty to jesteś w gratisie za darmo

ad 2
nie do tych nie ale do modelu o 100 wyżej tak i jakoś większej różnicy w dźwięku nie było

[baksiu]

no więc w sumie obydwaj coś tam o Rotelach wiemy, ale nie słuchaliśmy stare vs nowe, więc g... wiemy, trzeba by to sprawdzić, mogę się pokusić o porównanie, może kupię ten twój model za 50zł, poświęcę się w imię nauki

[amrowek]

jak go kupisz za 50 to ja za 85 już z kw odkupię od ciebie

[baksiu]

no będzie bida faktycznie, ale nie poddam się, popatrzę po śmietnikach, albo w lamusowni

ale przypadkiem znalazłem Hi-end za 19 ojro

https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anz ... 7-172-8266

[miaziol]

Poczytaj kiedyś o takim np cdm4 napęd bez ani jednego kółeczka zembatego, cichy płynny, laser porusza się z gracją na poduszce elektromagnetycznej, kupiony za 15 zet cholera i czyta nawet płyty chodnikowe. Masz rację innowacyjność zabili księgowi teraz już takich napędów nie ma bo są za drogie w produkcji a marketingowcy za to biorą ciężka kasę żeby sprzedać ci gówno w złotym papierku. Auto też mam z 1998 żona jeździ nowym ja nie chcę nowego. Wiesz dlaczego? Bo jest bezplciowe nie daje frajdy z jazdy. Jadąc starym golfem gti 1 mam więcej radosny jak z jazdy nowa rs6. Ile osób tyle gustów i nie przekonuj tutaj nikogo na siłę. Zwróć uwagę na nazwę forum my tutaj po prostu lubimy analogowe brzmienie a takie daje kość tda w cd a nie super hiper wypasiony wszystkomajacy nowy wypust.

[Peter007]

Coraz większe mam wrażenie, że tu chodzi tylko o popisanie się zasobnością portfela. Trochę to płytkie ale ten typ tak ma. Porównania z motoryzacją dobrze to pokazują. Gość, który sra kasą kupi ładny plastikowy superwóz i będzie się śmiał z posiadacza amerykańskiego klasyka z lat 60tych z widlastą ósemką. Problem w tym, że ten co ma ten plastikowy superwóz (który zazwyczaj przerasta jego umiejętności) śmieje się sam (no może jeszcze jego równie plastikowa lala) z tych klasyków a cała reszta motoryzacyjnego świata śmieje się z tych nadzianych co mają ale nie wiedzą po co.

[zbyszek1982]

Teraz w hajendach się montuje napędy komputerowe.

Odtwarzacz za „dziesiąt tysięcy” w miejscowej walucie, wciskasz przycisk i wyjeżdża tacka z cd-roma za 50 zł