Jaki odtwarzacz CD?

[daroleon]

Co byście polecili z odtwarzaczy cd jak niżej.
Philips 471
Philips 360
Sony CDP 950
Philips 104
Nie znam się a obecny Denon sprzed kilku lat coś zaczyna szwankować. Moż coś z epoki by zakupił.
Dzięki za info.

[Martynka]

Cdp950 ma filtr Sony więc bez modów będzie gral lepiej za to napędza go napęd Sony zamiast CDM i tu jest wada jeżeli chodzi o dostępność.

[Bartek86]

Patrząc po modelach, które wymieniłeś, czy dobrze kminię że celujesz z budżetem w mniej więcej tysiąc złotych?

[daroleon]

Patrząc po modelach, które wymieniłeś, czy dobrze kminię że celujesz z budżetem w mniej więcej tysiąc złotych?

Tak właśnie

[amrowek]

Co byście polecili z odtwarzaczy cd jak niżej.

No ja
GRUNDIG CD 8400
AKAI CD 37/57/1100

[daroleon]

Co byście polecili z odtwarzaczy cd jak niżej.

No ja
GRUNDIG CD 8400
AKAI CD 37/57/1100

Dzięki za polecenie. Grundig jest blisko mnie, więc odsłuch pewnie będzie po świętach.

[Bart_S]

a Martynka już wszystkie wystawione na giełdzie pogonił?

[daroleon]

a Martynka już wszystkie wystawione na giełdzie pogonił?

Ma Philipsa 360 i właśnie się nad nim również zastanawiam.

[Bart_S]

brałbym jeśli rozmiar pasuje. dołożyć lampki i cieszyć się nowymi doznaniami muzycznymi
miałem philipsa z tą samą kością i modyfikacjami Marcina, poszedł na forum jak kupiłem Rotela.

[daroleon]

Rozmiar pasuje, tylko teraz nie ma kasy na lampki, może kiedyś.... Bez lampek też pewnie fajnie zagra.

[Bartek86]

Philips 360 bardzo fajny pomysł.
od siebie dodam - budżetowo, ale fajnie jakościowo Yamaha CDX 396, Sony z serii ES - trafiają się czasem modele w okolicach 1000 zł, choć za fajny trzeba dać trochę więcej. Oprócz tego dorzucę Marantz CD 63, Pioneer PD 7100

[Martynka]

Philipsa

Znalazł już nowy dom niestety. Zostało parę Marantz.

[amrowek]

Rozmiar pasuje, tylko teraz nie ma kasy na lampki, może kiedyś.... Bez lampek też pewnie fajnie zagra.

A no to kup z potencjałem na przyszłość

[daroleon]

Philipsa

Znalazł już nowy dom niestety. Zostało parę Marantz.

Szkoda, a już miałem pisać , szukam dalej.

[furgon]

Pamiętam czasy kiedy pojawiły się płyty cd i pierwsze odtwarzacze. Jakoś nigdy nie przywiązywałem do tego nośnika dużej wagi, w sumie nigdy nie miałem normalnego odtwarzacza cd, tą rolę realizował u mnie odtwarzacz dvd i tak już zostało. Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie jakiś grajek, jednak nie mam pomysłu co kupić. Pierwsze pomysł to była Yamaha cds303, pasuje mi do rn602 Jednak czytając ten wątek zmieniłem swoję spojrzenie na odtwarzacz cd. Nigdy bym nie pomyślał że można w cd odnaleźć analogowe brzmienie, a co dopiero w ogóle go szukać. Rozglądam się za jakimś cd. Czymś co bez ingerencji zagra przyzwoicie, ale jest rozwojoweMam taki mętlik w głowie że proszę o jakiś drogowskaz. Odtwarzacz który wpadł mi w oko to Akai cd 1100, jednak nie spotkałem żadnej oferty. Następny krok to oferty Martynki, jednak ww Philips sprzedany. Estetyka jest dla mnie ważna ale nie najważniejsza. Jestem w stanie zaakceptować philipsa , choć zawsze miałem awersję do tej marki. Co możecie mi polecić. Budżet w granicach 500pln plus koszty ewentualnych modyfikacji.Jakie są koszty modyfikacji? A może zwiększyć budżet i szukać czegoś nowego, kilkuletniego? Jeżeli miałbym wybór to zdecydowanie srebrny