Interconnecty - testy różnych kabli

Jak to wszystko połączyć?
ODPOWIEDZ
Kanapa
Posty: 23
Rejestracja: 17 maja 2018, 20:15
Gramofon: Dual sc1226

Re: Interconnecty - testy różnych kabli

#151

Post autor: Kanapa »

piotrjazz pisze:
30 paź 2020, 17:20
Kanapa pisze:
28 paź 2020, 09:59
Czyli bawienie się w drogie okablowanie mija się z celem. Fizyki nie oszukasz. Układ jest tak dobry jak jego naslabsza część.
Czyli najslabsza czescia moze okazac sie kabel. :D
Swoja droga zastanawialo mnie zawsze dlaczego ludzie tak niechetnie podchodza do tego elementu.
Bez mrugniecia okiem wydadza pieniadze na lepsza wkladke , ramie ,wzmacniacz itd .
I lacza ten system byle drutem , i jak cos nie gra im wymieniaja wzmacniacz lub glosniki.
To tak jakby kupic dobre auto , podjechac na stacje i zatankowac najtansze paliwo, bo przeciez benzyna to benzyna, i bedac niezadowolonym rozgladac sie za nowym.
Kable to takie dopieszczenie systemu i wcale nie musza kosztowac krocie.
Kabel nie tworzy dźwięku. Kabel go tylko osłabia. Idea jest taka by jak najmniej go degradował. Jeśli już we wzmacniaczu nie ma cudownych kabli i zacisków na kable głośnikowe to kabel tego nie naprawi.
Thorens td318 mkII + Denon DL-301 / ifi zen phono / Yaqin ms-30l / Philips CD604 / Yamaha WXAD-10 / Audio Academy Phoebe III
Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1154
Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
Gramofon: Pioneer PL70LII
Lokalizacja: Warszawa

Re: Interconnecty - testy różnych kabli

#152

Post autor: Piterski »

Nawet kabel sieciowy potrafi zmienić brzmienie, jak to robi nie mam zielonego pojęcia ale różnica jest.
Dźwięk jest bardziej otwarty z lepszą kontrolą dołu pasma. Bardziej zwartą.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Interconnecty - testy różnych kabli

#153

Post autor: koscidogitary »

Piterski pisze:
02 lis 2020, 08:23
Nawet kabel sieciowy potrafi zmienić brzmienie, jak to robi nie mam zielonego pojęcia ale różnica jest.
Dźwięk jest bardziej otwarty z lepszą kontrolą dołu pasma. Bardziej zwartą.
No właśnie, ja tego nie neguję i wiem, że to możliwe, ale nigdy jeszcze tego nie usłyszałem. - A może to przez moje nastawienie do tej sprawy...?
Kanapa pisze:
01 lis 2020, 21:22
Jeśli już we wzmacniaczu nie ma cudownych kabli i zacisków na kable głośnikowe to kabel tego nie naprawi.
Ja dopowiem, że nawet jak będą złote styki i bezpieczniki, to obiektywnie kabel też nic nie polepszy, może natomiast zepsuć.
Kablami można "equalizować" dźwięk - i to są te 10-20 procentowe zmiany, a może dla innych 1-2 procentowe, albo może żadne zmiany? - zależy kto czego oczekuje i na co zwraca uwagę.
Awatar użytkownika
olsza84
Posty: 3258
Rejestracja: 09 lip 2015, 10:27
Gramofon: Dual Fever

Re: Interconnecty - testy różnych kabli

#154

Post autor: olsza84 »

No ale chyba nie sieciowy gramofonu? ;) :think:
NAD 160a / NUDAmini / Philips CD-350 / Braun LS 120
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34

FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Interconnecty - testy różnych kabli

#155

Post autor: koscidogitary »

olsza84 pisze:
02 lis 2020, 09:35
No ale chyba nie sieciowy gramofonu? ;)
Ja tutaj sceptyk - w gramofonach nie słyszę - 2x wymieniałem kable zasilające na grubsze z miedzi OFC, 1x trafo na zamiennik (ekranowany), 1x nawet założyłem przewijane trafo 110/240V (mam w obecnym Victor) i nic, żadnych słyszalnych zmian.
Podobno słychać kable zasilające we wzmacniaczach i DACach :think:
Awatar użytkownika
olsza84
Posty: 3258
Rejestracja: 09 lip 2015, 10:27
Gramofon: Dual Fever

Re: Interconnecty - testy różnych kabli

#156

Post autor: olsza84 »

No dziwne jakbyś słyszał, bo kabel sieciowy gramofonu nie wpływa na dźwięk w gramofonie. Dla przykładu w starym idlerze zasila tylko silnik, który ma za zadanie obracać talerz. Jakbym odłączył kabel sieciowy i miał dar obracania talerza ręką w rytmie 33 rpm, to dźwięk byłby taki sam. Ba, nawet lepszy bo nie byłoby słychać pracy silnika :mrgreen:
NAD 160a / NUDAmini / Philips CD-350 / Braun LS 120
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34

FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41543
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Interconnecty - testy różnych kabli

#157

Post autor: Wojtek »

Piterski pisze:
02 lis 2020, 08:23
Nawet kabel sieciowy potrafi zmienić brzmienie
Kabel sieciowy doprowadzający prąd do czego?
koscidogitary pisze:
02 lis 2020, 09:22
A może to przez moje nastawienie do tej sprawy...?
Tak, myślę że przede wszystkim należy mieć poprawne nastawienie do tematu :D
koscidogitary pisze:
02 lis 2020, 09:22
Kablami można "equalizować" dźwięk
To już chyba wolę mieć nastawy w preampie dla phono albo EQ dla całości :D
koscidogitary pisze:
02 lis 2020, 09:40
i nic, żadnych słyszalnych zmian
Nic dziwnego :D Jak już olsza84 opisał.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
MaciejT
Posty: 2031
Rejestracja: 29 sty 2018, 14:49
Gramofon: PS-X70
Lokalizacja: Łódź

Re: Interconnecty - testy różnych kabli

#158

Post autor: MaciejT »

koscidogitary pisze:
02 lis 2020, 09:22
Piterski pisze: ↑dzisiaj, 08:23
Nawet kabel sieciowy potrafi zmienić brzmienie, jak to robi nie mam zielonego pojęcia ale różnica jest.
Dźwięk jest bardziej otwarty z lepszą kontrolą dołu pasma. Bardziej zwartą.
No właśnie, ja tego nie neguję i wiem, że to możliwe
Ciekawe jak to niby wytłumaczyć że to możliwe. Prąd biegnie zwykłym kablem z elektrowni via rozdzielnia do mieszkania, tam śmiga po zwykłych kablach w ścianach, i niby wymiana ostatniego ogniwa jakim jest przewód z gniazda do odbiornika ma zmienić dźwięk? Moja ciasna głowa nie może pojąć jak to możliwe. No ale skoro ludzie słyszą różnicę, znaczy jest popyt, to jest i podaż.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41543
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Interconnecty - testy różnych kabli

#159

Post autor: Wojtek »

Jak kiedyś u nas odpalą elektrownię atomową to będziemy musieli na nowo słuchać płyt :morda:

Ale może wróćmy już do IC :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Interconnecty - testy różnych kabli

#160

Post autor: koscidogitary »

Wojtek pisze:
02 lis 2020, 09:54
o już chyba wolę mieć nastawy w preampie dla phono albo EQ dla całości
I tu właśnie dotknąłeś sedna sprawy: kręcenie gałkami stoi w sprzeczności z audiofilskim (ale mówię w pozytywnym znaczeniu) podejściem do dźwięku.
Jednym wystarczy przewód od żelazka (sam próbowałem - wygląda przepięknie przy wintydżowym sprzęcie a co najważniejsze, jest dość grubo miedzi) natomiast inni nie są do końca zadowoleni z firmowych przewodów za kilka tysia.

Nawiasem, nie mam żadnej gałeczki equalizacji w swoim torze - jedynie DIPy w preampie, czasem mi takiej brakuje. Kupiłem teraz jakiś "klocek psujący brzmienie" - przyjrzę się dokładniej sprawie equalizacji ;)
MaciejT pisze:
02 lis 2020, 10:02
Moja ciasna głowa nie może pojąć jak to możliwe.
Ci co się na tym znają twierdzą, że to też rodzaj filtra, nawet taki kabelek zasilający 1,5m długości. Jak piszesz: popyt - podaż. Też do końca tego nie kumam. Byłem kiedyś u tych moich magików od kolumn - były tam sprzęty zwykłe i audiofilskie, specjalne pomieszczenie odsłuchowe, wzmacniacze sklepowe i DYI na najlepszych możliwych podzespołach (Marshall - nie mylić z tym od gitar, Nelson Pass, lampa na EL34) - nikt z obecnych nie słyszał różnicy czy gra kabel IEC od komputera 1.0mm2 czy robiony na zamówienie specjalnie ekranowany kabel za prawie 3000zł. Ja też mam taki "specjalny" kabel zasilający, sporo tańszy niż wyżej wymieniony ale też zrobiony zgodnie ze sztuką i też go nie słychać w systemie - jedynie wyłamał mi gniazdo IEC we wzmacniaczu bo tak jest gruby, sztywny i ciężki...
Już to mówiłem kilka razy - chciałbym taki przewód usłyszeć u kogoś, na razie mi się nie udało.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41543
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Interconnecty - testy różnych kabli

#161

Post autor: Wojtek »

koscidogitary pisze:
02 lis 2020, 11:42
Już to mówiłem kilka razy - chciałbym taki przewód usłyszeć u kogoś, na razie mi się nie udało.
Jak dość mocno będziesz sobie tego życzył to twoje życzenie się spełni.

Ale chyba nie na tym to powinno polegać :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Interconnecty - testy różnych kabli

#162

Post autor: koscidogitary »

Wojtek pisze:
02 lis 2020, 14:38
Ale chyba nie na tym to powinno polegać
Zgadza się :handgestures-thumbup:
Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1154
Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
Gramofon: Pioneer PL70LII
Lokalizacja: Warszawa

Re: Interconnecty - testy różnych kabli

#163

Post autor: Piterski »

Wcześniej nie maiłem jak sprawdzać kabli sieciowych bo na Coplandzie CSA28 i kolumnach PH Tempo 3i, nie robiło to u mnie różnicy.
Później miałem sprzęt z lat 70-80, czyli vintage i miały swoje własne kable dwużyłowe.
Dopiero na moim nowym wzmacniaczu taką różnicę zauważyłem.Może właśnie jeden z tych przewodów zamula mi przekaz czyli nie poprawia tylko psuje i stad ta różnica?
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
Awatar użytkownika
MaciejT
Posty: 2031
Rejestracja: 29 sty 2018, 14:49
Gramofon: PS-X70
Lokalizacja: Łódź

Re: Interconnecty - testy różnych kabli

#164

Post autor: MaciejT »

Piterski pisze:
02 lis 2020, 18:04
Może właśnie jeden z tych przewodów zamula mi przekaz
Piterski, nie wykluczam że jest jak piszesz, nie widzę powodu byś snuł bajędy. Z drugiej strony tak po ludzku się zastanawiam: w ścianach Ci kable nie zamulają przekazu i nie psują, a od gniazda do wzmacniacza już tak? Ale jak to tak?
Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1154
Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
Gramofon: Pioneer PL70LII
Lokalizacja: Warszawa

Re: Interconnecty - testy różnych kabli

#165

Post autor: Piterski »

MaciejT pisze:
02 lis 2020, 18:18
Piterski pisze:
02 lis 2020, 18:04
Może właśnie jeden z tych przewodów zamula mi przekaz
Piterski, nie wykluczam że jest jak piszesz, nie widzę powodu byś snuł bajędy. Z drugiej strony tak po ludzku się zastanawiam: w ścianach Ci kable nie zamulają przekazu i nie psują, a od gniazda do wzmacniacza już tak? Ale jak to tak?
Sam chciałbym to wiedzieć, to wydaje się nielogiczne ale siadając do tego porównania wpiąłem tę sieciówkę i słuchałem muzyki.
Zdziwienie mnie do dopadło jak wróciłem do starej. Jak o tym nie myśleć i słuchać na tym starym to człowiek akceptuje to brzmienie i nie grymasi ale jak się je zmieni to jednak już by się nie chciało wracać do przedniej konfiguracji, ... niestety :?
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
ODPOWIEDZ