Tellurium Q - opinie i odczucia

Jak to wszystko połączyć?
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2387
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Tellurium Q - opinie i odczucia

#226

Post autor: dale »

Martynka pisze:
02 lut 2023, 15:15
Nikt tego też wątku nie sponsoruje... opini więc reklamą bym nie nazwał.
Nie wnikam, nie twierdzę że osiągnąłeś korzyść - nawet nie sugeruję tego. Ale faktem jest że dużo wody zostało wylane i piany ubite, jaki to wpływ na dźwięk mają. A nie wiem czy jakieś w miarę wiarygodne ślepe testy ktoś robił. Faktem również jest że cena ich spadła, pojawiło się ich trochę na rynku wtórnym, że musiało być kilka zwrotów po zakupie przez internet, bo pojawiły się oferty outletowe.

Oj była reklama tych kabli, była - gdybym był na etapie poszukiwania kabli i miał na nie środki, a nie miał tej wiedzy i doświadczenia co teraz, kupił bym w ciemno, bo przecież na forum wszyscy zachwycali się...

Jeśli komuś pomogły, OK, fajnie i jest to pozytywne, w końcu chodzi o to żebyśmy byli zadowoleni ze swoich zabawek. bez zbędnej ideologii i dorabiania teorii. Przecież nie musimy niczego udowadniać czy uzasadniać.
Mam ochotę kupić sobie kabel za XXXX pln - kupuję, co, komu do jemu, kupuję za swoje i nie potrzebuję akceptacji innych :)
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4468
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: Tellurium Q - opinie i odczucia

#227

Post autor: blispx »

@dale kup sam postaw diagnozę, ja tak zrobiłem, te rzucanie się na Martynkę robi się już męczące no i podziwiam go za opanowanie ale to że jest spokojny nie oznacza że można po nim jeździć bez końca
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2387
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Tellurium Q - opinie i odczucia

#228

Post autor: dale »

blispx pisze:
02 lut 2023, 17:42
@dale kup sam postaw diagnozę,
Na chwilę obecną nie przekonują mnie do tego. Nie podają danych dotyczących parametrów, zamiast tego opisują jaki to bajeczny świat się otworzy.
blispx pisze:
02 lut 2023, 17:42
ja tak zrobiłem,
Z tego co widziałem na allegro i olx kilku innych też, ceny używek powoli spadają. W sumie w sklepach audio też trafiają się w outlecie jako zwroty, zwłaszcza te droższe. Widziałem, bo sam szukam kabli.
blispx pisze:
02 lut 2023, 17:42
te rzucanie się na Martynkę
Czy nie jesteś zbyt przewrażliwiony? To znaczy, nie można już niczego kwestionować? A może po prostu chciałbym wiedzieć co sprawia że są takie różnice, że scena się zmienia itp...? Wiesz, czytałem wątek dosyć dokładnie i na razie zrozumiałem że scena się poprawiła bo głośniki zaczęły grać w zgodnej fazie, dokładnie takiej jak powinna być. Jednocześnie czytam sobie, by zrozumieć na czym polega balans i jak musiały się różnić poprzednie przewody od siebie, żeby takie przesunięcie było możliwe...
blispx pisze:
02 lut 2023, 17:42
i podziwiam go za opanowanie ale to że jest spokojny nie oznacza że można po nim jeździć bez końca
Zawsze może powiedzieć że nie życzy sobie rozmowy ze mną, prawda? adwokata raczej nie potrzebuje. Jeśli uzna że Go męczę, nie będę.

Wydawało mi się że skoro Kolega jest na tyle zdolnym elektronikiem żeby tworzyć takiej klasy projekty, jak robi, nie będzie problemu w wyjaśnieniu fenomenu tych kabli.
Prawda?
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4468
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: Tellurium Q - opinie i odczucia

#229

Post autor: blispx »

dale pisze:
02 lut 2023, 20:17

bo sam szukam kabli.
no ale z jakiegoś powodu uparłeś się na tego T... jeżeli szukasz selektywności to już polecałem Kasca tu na forum, koszt niewielki jak się nie spodoba to wiele nie stracisz tam masz podane pomiary, ma być jeszcze bardziej selektywnie to już na miedzi posrebrzanej szukaj- Kasca/Neotech z 40pln/mb
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2387
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Tellurium Q - opinie i odczucia

#230

Post autor: dale »

Nie uparłem, staram się zrozumieć jakie parametry odpowiadają za jaki efekt (ja wiem, całość jest składową... itd), żeby móc zwiększyć prawdopodobieństwo oczekiwanego efektu. Tutaj miałem opisy efektów jakie miały się pojawić. Natomiast nie udało mi się ustalić niczego co by wskazywało dlaczego... Czy np. niska oporność, czy mała/duża pojemność, czy dodatkowe ekrany, a może splot jak w skrętce komputerowej lub kablach do biwiringu marki LUNA 7 (helisa dna)...

ps. chętnie zerknę na wskazane kable
Awatar użytkownika
Martynka
Posty: 1656
Rejestracja: 26 sty 2019, 01:05
Gramofon: Yamaha PX3
Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk

Re: Tellurium Q - opinie i odczucia

#231

Post autor: Martynka »

dale pisze:
02 lut 2023, 20:17
rozmowy
Ale dlaczego. Rozmowa jest zawsze mile widziana. Z Tobą tym bardziej. Rozmowa to kultura, dyskusja wymiana argumentów. Gdy słyszę że kable nie mają znaczenia a po chwili że jednak są takie miejsca gdzie mają, że nie słychac różnicy a jednak słychać tylko się zatraca a to wszystko przeplatane jest postawą nastawioną na obśmianie to mogę Ci powiedzieć tylko tyle że nadmiar wzorów szkodzi. Nawet wymieniane argumenty przeze mnie są po prostu pomijane bo lepiej starać się kogoś powyzywać. Postanowiłem ignorować bo już dużo śmieci w wątkach.

Powiem Ci sekret. Jakieś dwa lata temu powiedział bym że kabel to kabel system zagra na kablu za 10 tys i na wieszaku z pralni ekspresowej tak samo aż po dużych zmianach w systemie usłyszyalem różnicę. Mój syn ma w pokoju zestaw technicsa, dostałem go ja 30 lat temu ale wciąż gra a on nie chce nic lepszego.. Zabij mnie ale nie słyszę na nim różnicy pomiędzy interkonektami a podłączyłem mu głośniki tam na przewodzie do lampki nocnej kupionym na metry. Czy to znaczy że właśnie sam sobie udowodniłem że jestem w błędzie?? Nie, bo potem zmieniam IC w moim systemie i wrzucam je do szafy tak wiele zabierają.. Był ostatnio Bartek i z ciekawości po pół roku jedne wyciągnąłem i... sam mi odpowiedział dlaczego tam leżą. Ty mówisz że to grzecznosc. Ja wiem że różnicę słychać bo bez naprowadzania sami wskazują te same różnice co i ja słyszę.

Może mam popsuty cały tor że kable tak robią różnicę może po prostu inny. Wiesz, tam lecą grube ampery i jak sam mówisz o niezgodności fazowej to moim zdaniem ma to wpływ. Wiesz że w zbalsnsowamych projektach elektrostatow wrzuca się podwójny woofer jeden do przodu a drugi do tyłu w przeciw fazie bo dźwięk tej samej częstotliwości rozchodzi się inaczej z folii a inaczej z membrany z cewka i dopiero robi się bałagan.

Wzory mówią o przepywie prądu na potrzeby zasilania a nie przenoszenia odpowiedzi dźwiękowej. Wymyślam?? Niech będzie. Wiesz że 1khz na gitarze brzmi dla ucha inaczej niż 1khz na pianinie?? Tu akurat mogę powiedzieć w czym różnica.

Jeszcze parę lat temu powiedział bym Ci że kondensatory też nie grają powiedz to tym którym je zmienilem choć stare miały parametry na mostku RLC jak te nowe.

Tu na forum wysyłając DAC dorzuciłem parę kondow do zmiany żeby sobie dostroić pod system choć według nowego właściciela kondy nie miały dużego wpływu. Teraz sam mi podsyła to co znalazł i wstawił w system uśmiechajac się jak to gra.

Połączenia wewnątrz systemu.... dodaj przewód czyste srebro ze złotem i choć tam tylko 2 Vrms to wszystko się zmienia w odbiorze.

Ja tego do wzoru nie podstawię ale... nie raz wstawiałem zdjęcie systemu. U mnie scena ( nie mówię o tym gdzie słychać tylko o odbiorze jest od ściany do ściany i od metra nad podlaga do sufitu. Scena na której możesz rozróżnić instrumenty i wokale i możesz je wskazać. Dla Ciebie może to być śmieszne a ja zmieniam kabel i saksofon który stał metr od środka pomiędzy głośnikami teraz jest słyszalny metr dalej. Zamykasz oczy i pokazujesz właśnie tam. Zmieniasz kabel, obracasz się 4 razy i znów pokazujesz we wcześniejsze miejsce czyli metr bliżej. Słuchasz wokalu na jednym kablu i jest fajny tyle że od prawej do lewej, na innym patrzysz w źródło, konkretne miejsce skąd do Ciebie śpiewa wokalista i masz pieprzone ciary.

Może te określenia są śmieszne dla Ciebie czy kogoś innego ale są prawdziwe. Podjedź kiedyś przejeżdżając przez Śląsk.

Miałem wiele głośnikow, pamiętam jak byl Kukiz z właścicielem Snelli które robiłem i jak im się Snelle podobały... potem włączyłem moje świeżo kupione CLS i, nie że grały ładniej, melodyjniej czy dokładniej. Grały potężniej. Jakbyś przeniosl się z kameralnej salki do filharnoni. To też moim zdaniem ma wpływ na taką różnicę w odbiorze przewodów

Nie chce już ciągnąć tego tematu, jakbym się miał czuć winnym że kur.. tak mój system gra. Nie każe nikomu wierzyć czy słuchać, nie mam zamiaru nikogo przekonywać, piszę co słyszę, interesu w tym nie mam, jeżeli ktoś odczuł zmianę i z tego tematu wyniósł to że ma lepiej to zajebiscie, jeśli mu coś te kable popsuły w odbiorze to tylko znaczy że każdy element systemu ma znaczenie. Nigdzie też nie. mówię że to najlepiej brzmiące kable ever. Rynek jest pełen, to lepiej. Ja sam sprzedałem jedne kable bo kupiłem jeszcze lepsze od TQ, ktoś inny sprzeda bo mu inne jeszcze lepiej zagrały. Super, brawo on że dąży do doskonałości.

I nawet nie wiesz ile osób z tego tylko forum słyszy u siebie zmiany tylko pisze to na PW mówiąc "jest fajnie ale piszę tutaj bo będą po mnie potem jeździć"

Mam nadzieję że jeszcze wiele opini pojawi się tutaj, na plus, na minus, bez zmian. Każdej jestem ciekaw.

Edit :

To pisałem ja Sommelier dźwięków (kurde jak mi się to podoba)
Ostatnio zmieniony 02 lut 2023, 21:17 przez Martynka, łącznie zmieniany 2 razy.
Martin Logan CLS, Ayon Triton KT150 z KT88 zamiennie, DAC Stax Talent (2 x PCM63 na 6N26P) + Volumio Pi5 Waveshare 11,9", CD Rotel RCD955 (TDA1541 na 6N9S)... no i oczywiście gramofon Yamaha PX3 z Yamaha MC5 (shibata na boronie)
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4468
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: Tellurium Q - opinie i odczucia

#232

Post autor: blispx »

@dale

tu masz trochę na temat jak zbudowany jest przewodnik

https://badabum.pl/recenzje/kable/tellurium-ultra-blue

te kable określa branża i sponsorowane recenzje nie liczyłbym na więcej to samo tyczy się także wielu innych firm i nie jest to nic nowego i coś nad czym miałbym się zastanawiać dlaczego tak jest
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Tellurium Q - opinie i odczucia

#233

Post autor: zbyszek1982 »

Awatar użytkownika
amrowek
Posty: 7643
Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów

Re: Tellurium Q - opinie i odczucia

#234

Post autor: amrowek »

zbyszek1982 pisze:
04 lut 2023, 11:09
Mam kandydata na kolejnego killera :lol:

https://allegro.pl/oferta/kabel-przewod ... 2454581410
No nie wiem , ale wymiana przewodu w słuchawkach na jakiś inny mikrofonowy i ... słuchawki grają już inaczej.
proponuję vitalco i jakiś interkonekt spawany z sommera. A tak z czystej ciekawości jakie masz przewody do glośników a jakie pomiędzy klockami?
W DALSZYM CIĄGU AKTUALNA i AKTYWNA zrzutka na pomoc ludności cywilnej i wojsku na Ukrainie
https://zrzutka.pl/sxntmz
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Tellurium Q - opinie i odczucia

#235

Post autor: zbyszek1982 »

amrowek pisze:
04 lut 2023, 14:48
A tak z czystej ciekawości jakie masz przewody do glośników a jakie pomiędzy klockami?
Głośnikowe mam Belden 8471 po dwa na kanał skręcone ze sobą, na bananach BFA KaCsa BP-303G.
Mam też Real-Cable LC, Melodika Purple Shit*, i jakieś Klotze.

Interkonekty mam Van Damme Pro Grade Classic XKE Instrument z miedzi posrebrzanej i na wtykach Neutrik Rean i Belden 8412 na wtykach Amphenol. Jeszcze jakiś Monster Cable się wala i coś z mikrofonowego Schulza na wtykach Schulz.

Do gramofonu i SUTa mam interkonekty zrobione z podwójnego Cordiala CMK209 na wtykach Neutrik Rean. Mam też oryginalny interkonekt SME na Van Den Huju. W ramieniu srebrna lica z Furukawy.

Czy zaspokoiłem Twoją ciekawość? :lol:

*Do melodiki należy się wyjaśnienie. Ten przewód faktycznie zmienia brzmienie. Mianowicie zamula strasznie jak się go włoży gołego do terminali albo zaterminuje zakręcanymi bananami. Po pocynowaniu końcówek efekt zanika i melodika gra jak każdy inny kabel, czyli nic nie wnosi. Ogólnie melodikę oceniam bardzo źle. Druty w środku są bardzo łamliwe, jak jakieś aluminium. Po zakręceniu w terminale druciki się zwyczajnie kruszą i pewnie to odpowiada za ten osobliwy efekt dźwiękowy. Coś tam zwyczajnie nie styka.
Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1149
Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
Gramofon: Pioneer PL70LII
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tellurium Q - opinie i odczucia

#236

Post autor: Piterski »

zbyszek1982, napisałeś o kablu Melodika dokładnie to jak ja go odebrałem. Byłem aż zaskoczony że gra tak fatalnie.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41515
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Tellurium Q - opinie i odczucia

#237

Post autor: Wojtek »

Przypominam że od ogólnych kwestii porównawczych IC mamy osobny wątek tuż obok: viewtopic.php?f=14&t=8891
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Martynka
Posty: 1656
Rejestracja: 26 sty 2019, 01:05
Gramofon: Yamaha PX3
Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk

Re: Tellurium Q - opinie i odczucia

#238

Post autor: Martynka »

Ale w zasadzie to temat o TQ więc i o IC będę tutaj.

Kolejne zmiany i kolejne doświadczenia. W tej chwili w systemie pomiędzy DAC a pre, oraz pomiędzy pre a końcówkę wpadły Ultra Black II. Black został już tylko pomiędzy CD i pre i... bardzo dobrze się z TDA1541 zgrywa. Natomiast na Ultra Black II w torze dzwięk zyskał jeszcze więcej na spójności i szczegółowości. Niby to niuanse ale robią znaczenie. Wygrzewam na razie przy pomocy płyty TQ do wypalania kabli ( ktorą dostałem w zestawie - różne szumy i takie tam po pełnym przekroju częstotliwości ) ... za parę dni zdam pełny raport.

Oczywiście wszyskie kable połączone według strzałek :D ... i wiem co oznaczają w przypadku TQ. Sprawdziłem zarówno Black i Ultra Black i oba mają tak samo więc zapewne to u nich reguła :

A więc co do oznaczeń. Tellurium zaleca montaż w kierunku strzałek od żródła do kolejnego stopnia. Przewody mają żyłę "gorącą" , masę oraz ekran. Konstrukcja czy też konfekcja kabla jest wykonana w ten sposób, że:
- wtyk od strony żródła ma masę połączoną z ekranem
- wtyk od strony kolejnego stopnia nie ma połączonego ekranu z masą

Ekraan więc jest ekranem, a strzałka pokazuje podłaczenie zgodnie z teorią, że ekran masujemy od strony źródła.

Nie ma więc magicznych cośków w środku, ale jest ekran który aby ekranował powinien być połączony z masą od jednej strony. Ta strona to dla Telluium Q właśnie żródło.

Bez oznaczenia strzałkami można było by doprowadzić do sytuacji, że ekran jest połączony na jednym kanale ze źródłem a na drugim kanale z kolejnym stopniem a to poprzez wspólne masy między kanałami powodowało by że ekran zamiast ekranem stawał by się kolejną masą.

Tadaaam, tajemnica rozwiązana poprzez otwarcie wtyczek i sprawdzenie oryginalnych połączeń. Magi nie ma - jest po prostu konsekwencja.
Martin Logan CLS, Ayon Triton KT150 z KT88 zamiennie, DAC Stax Talent (2 x PCM63 na 6N26P) + Volumio Pi5 Waveshare 11,9", CD Rotel RCD955 (TDA1541 na 6N9S)... no i oczywiście gramofon Yamaha PX3 z Yamaha MC5 (shibata na boronie)
Awatar użytkownika
zelazny
Posty: 4576
Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00

Re: Tellurium Q - opinie i odczucia

#239

Post autor: zelazny »

Wczoraj doświadczyłem czegoś nowego, dotąd niespotykanego. Kable 500 zł/metr.
To co można osiągną poprzez zmianę pozycji kolumn jest fascynujące i ja też tak chcę! Martynka, już wiem co powinieneś zrobić, skoro kablem przesuwasz sceny, to może warto spróbować użyć pół kabla tańszego, pół droższego. Połącz i obadaj scenę, może będzie tak super, że ci dźwięk kark ukręci, a uszy zrobią się większe, coby większe małżowiny lepiej przechwytywały fale dźwiękowe...

Dodam ";)" żeby nie było. Tak profilaktycznie...

Taka konkluzja mnie naszła "nie każdy słyszy tak samo", także jakieś małe przepraszam z mojej strony. :(
Sam chyba mam słuch bardzo dobry, bo bardzo łatwo wyłapuję zmiany dźwiękowe (inny sprzęt), jak i samo inne brzmienie (inna płyta)...
you_rek
Posty: 1
Rejestracja: 10 lut 2024, 09:26

Re: Tellurium Q - opinie i odczucia

#240

Post autor: you_rek »

Cześć Zbyszek1982. Możesz napisać jakie są zmiany w brzmieniu względem pojedynczego Belden 8471???
Dzięki, pozdrawiam
ODPOWIEDZ