Wymiana kabli sygnałowych. Wskazówki.

[Wojtek]

Fabrycznie z pewnością wychodził z gramofonu przewód uziemiający.
Tak więc okablowanie było już raz przerabiane, przynajmniej w tej kwestii

Tak więc najlepiej zrób jak ahaja radzi, a "mostek" wywal.

[Reymont]

W sumie w tej całej operacji którą przeprowadziłeś trudno cokolwiek spaprać i sprawić żeby jeden z kanałów nie grał.

Oj to jeszcze nie znacie mojego talentu elektrotechnicznego
Oto dlaczego przestało grać z lewej strony:
http://i41.tinypic.com/6p6beb.jpg
Teraz jest już znowu OK.

Jeśli sygnał wychodzi kablami rca to mas nie powinno się łączyć. Lewa, prawa i GND osobno. GND jak pisałem osobnym kablem.
I tak jest na rysunku z serwisówki.

Jest RCA. Więc chyba znów mnie czeka lutownica i śrubokręt ech..
Jaki kabelek dać na to uziemienie?

[pawel0777]

Jaki kabelek dać na to uziemienie?

Kup linkę 0,75 mm2 do tego konektor "widełki" i będziesz miał jak z fabryki

[ahaja]

Tylko ocynuj (pobiel) te przewody przed wlutowywaniem ich na pcb ... bo jak będziesz grzał lutownicą na ścieżkach to ci ścieżki odejdą ...

[Reymont]

No i wymieniłem kable zgodnie ze wszystkimi radami, uziemienie puściłem osobno i podpiąłem do wzmacniacza. Jest lepiej. Kolejne do wymiany są kolumny. Moje SABA CE 9596 są w opłakanym stanie a że arcydzieło techniczne to też raczej nigdy nie było to czas się pożegnać...
Dziękuję wszystkim za pomoc.

[Wojtek]

Brawo Reymont

[Reymont]

Spóźnione dziękuję, ale nie ma za co bić braw
Może to sobie wmówiłem, ale wydaje mi się, że słyszę lekkie buczenie. Ujawnia się gdy podgłośnię tak na 20% mocy wzmaka i przyłożę igłę do płyty.
Wydaje mi się, że przed naprawą tego nie było lub było mniejsze...
Czy możliwe, że na taki efekt wpływ ma lekko zgięta igła?

[Wojtek]

A czy lekko zgięta igła w ogóle jest pożądana?

[Reymont]

Hehe no chyba nie, ale buczenie?

[Wojtek]

Ujawnia się gdy podgłośnię tak na 20% mocy wzmaka

Faktycznie to tak się nie da, ale rozumiem że chodzi o gałkę głośności

i przyłożę igłę do płyty.

A jak ramię jest ponad płytą albo na stopce? To nic?

[Reymont]

Tak chodzilo mi o glosnosc, jak sie wsluchac to nawet przy 10% slychac...
Tylko przy kontakcie z plyta.

[eenneell]

A nie masz takiego włącznika automatycznego w Swoim gramofonie, który puszcza sygnał z wkładki/igły dopiero po opuszczeniu ramienia na płytę?

[Reymont]

Nie wiem... ze niby cos z nim ewentualnie? Rozumiem ze mialby sie gdzies w bebechach znajdowac?

Jesli mialbym strzelac to nie mam czegos takiego.

[Wojtek]

Fajnie jest mieć gramofon i tak właściwie nie wiedzieć jakie on ma cechy

SL-1500 mk2 ma układ wyciszający (czyli odcinający sygnał z wkładki), ale działa on jedynie przy podniesionej windzie.
Gdy winda jest opuszczona, czyli gdy ramię spoczywa na stopce albo znajduje się na płycie, układ ten nie działa.

Czy jak masz włączony wzmacniacz, a ramię spoczywa na stopce, to buczenie słychać?
Jeśli nie to sądzę, że z kablami jest OK.

[Reymont]

Fajnie jest mieć gramofon i tak właściwie nie wiedzieć jakie on ma cechy

Nie można znać się dobrze na wszystkim od razu. Gramofon to nie całe moje życie.

SL-1500 mk2 ma układ wyciszający (czyli odcinający sygnał z wkładki), ale działa on jedynie przy podniesionej windzie.
Gdy winda jest opuszczona, czyli gdy ramię spoczywa na stopce albo znajduje się na płycie, układ ten nie działa.

Ok dziękuję za informację.

Czy jak masz włączony wzmacniacz, a ramię spoczywa na stopce, to buczenie słychać?
Jeśli nie to sądzę, że z kablami jest OK.

Tak jak pisałem. Buczenie słychać tylko i wyłącznie przy kontakcie igły z płytą gdy winda jest opuszczona, ale to jest chyba oczywiste, gdyż nie może być takiego kontaktu gdy jest podniesiona. Gdy winda jest podniesiona nie słychać. Gdy jest opuszczona i nie ma styku z płyta też nic nie słychać.