Podłączenie bi-wire technicsa z jamo classic

Jak to wszystko połączyć?
warantdw
Posty: 3
Rejestracja: 04 paź 2020, 15:21

Re: Podłączenie bi-wire technicsa z jamo classic

#16

Post autor: warantdw »

Dzięki za bardzo wyczerpujące wypowiedzi. Wywnioskowałem z nich pozostanie przy KLOTZU 4x2,5 mm na próbę po 2,5mb na stronę. Na końcu pozłacane bananki z dali, które mi przy okazji gościu obrobi topnikiem z domieszką srebra. Skorzystam z opcji tak jak to nazwał kolega bi-jumpingu i połączę soprany pod A i basy pod B . Z czystej ciekawości może ktoś dać informację na co wpływają i czy w ogóle te ohmy bo mnie to będzie męczyć :D :D .

Zastanawiam się jeszcze czy by nie wymienić gniazd we wzmacniaczu bo te fabryczne są trochę badziewiaste a koszt operacji nie byłby również zbyt duży.

Możecie śmiało zmieniać temat, dla mnie wszystko zostało super wyjaśnione i ta wiedza może też zostać w temacie kolegi jeśli będziecie mieli ochotę.
Zestaw kabli z bananami będę miał koło środy/czwartku to dam znać czy jest różnica między tym a zwykłymi 2.5mm2 bez bi wire i na skrętkach hehe. Ostrzegali, że może nie być. Do uszłyszenia i pozdrawiam wszystkich
Arkadyo
Posty: 815
Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41

Re: Podłączenie bi-wire technicsa z jamo classic

#17

Post autor: Arkadyo »

warantdw pisze:
10 paź 2020, 16:40
Z czystej ciekawości może ktoś dać informację na co wpływają i czy w ogóle te ohmy bo mnie to będzie męczyć :D :D .
Stara rzecz ale, że bez odpowiedzi to cos nabazgram bo sie nudzę :P.
Z tymi ohmami to jest tak, że każda końcówka mocy ma okreslone ohmy z jakimi lubi pracować i nie należy podłączać jej wartości niższej tzn. jezeli producent wzmacniacza podaje, że ma on pracować z kolumnami 8 ohm to jest to minimum - nie powinno sie podłaczać mniej np 6, 4 czy np. 2 ohm a można wyższe - jak np 16ohm. Oczywiście jak pod 8 ohm podłaczymy mniejszą impedancję to najpewniej nic się nie stanie ale jak zaczniemy wysterowywać końcówke na maks mozliwosci to albo zadziała zabezpieczenie i wzmacniacz zostanie wyłaczony albo się spali przeciążona końcówka czy koncówki. Przy wzmacniaczach stereo wyposazonych w kanały A i B należy pamiętać, że tam i tak są tylko 2 końcówki mocy z czego kazda jest podzielona na 2 wyjscia - w zasadzie jest to, to samo jak podpięcie równoległe 2 kolumn pod jeden kanał. Przy takim wpinaniu należy pamiętać, iż przy równoległym łączeniu impedancja spada o połowę tzn. jeżeli optymalnie końcówka powinna pracować w 8 ohm a jest podzielona na kanał A i B i chcemy to wykorzystać to powinnismy wpiąć obie kolumny 16 ohm tak aby równolegle obciążać 8 ohm. Jak wypadkowa imedancja wychodzi zbyt mała to mozna kolumny podłaczyc szeregowo pod jedno wyjście ale tego to juz w ogóle nie wiem po co. Ogólnie wpinanie 4 kolumn w kanały A i B w stereo to bzdura - pół biedy jak chociaz wszystkie kolumny sa takie same ale przy różnych... Nie rozumiem również bi wiring tak w stereo jak i w kinie domowym. Uważam, że jak dobrze dobierzemy przewody głośnikowe to ich podwajanie z tej samej końcówki mocy nic nie wnosi. No ale ludzie nie takie rzeczy potrafia sobie wmówić - na forach spotkałem kolesia dla którego to samo nagranie na tym samym sprzecie ale na płytach CD rożnych firm grało inaczej, także nic mnie już chyba nie zdziwi.
Z dwojga chyba lepiej bi amping gdzie w teorii można podpiąc lampę na górę, zeby czarowała harmonicznymi a wyeliminować jej zamulanie na dole przez podpiecie pod konkretny tranzystor. Kopalem sie z tym ale osiadłem na 2+1 co daje podobny efekt a wychodzi zdecydowanie taniej i subwoofery łatwiej zmieniac niz całe kolumny.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 2600
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Podłączenie bi-wire technicsa z jamo classic

#18

Post autor: Bacek »

Różne wzmacniacze mogą powodować rozjazdy fazowe i różne opóźnienia (w zależności od skomplikowania budowy wzmacniacza, nieznacznie ale jednak). Przy cyfrowych zwrotnicach to nie problem ale w zwykłych pasywach zamiast polepszyć można sobie pogorszyć.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Podłączenie bi-wire technicsa z jamo classic

#19

Post autor: koscidogitary »

Arkadyo pisze:
08 lut 2021, 14:34
ma on pracować z kolumnami 8 ohm to jest to minimum
Myślę, że trzeba by to jeszcze uzupełnić o informację, jaką minimalną impedancję @Hz mają rzeczone kolumny 8-omowe, te kiepskie, z kiepskimi zwrotnicami potrafią w danej częstotliwości zjechać sporo poniżej 4 ohmów (widziałem 8-ki, które minimum miały 3.2 ohma!)
Arkadyo pisze:
08 lut 2021, 14:34
a można wyższe - jak np 16ohm
No niekoniecznie, takie połączenia grają nie najlepiej (spada dynamika).
Arkadyo pisze:
08 lut 2021, 14:34
jest podzielona na kanał A i B i chcemy to wykorzystać to powinnismy wpiąć obie kolumny 16 ohm tak aby równolegle obciążać 8 ohm
Na full band tak, na biwire (basy osobno, soprany osobno) nie ma to znaczenia.
Bacek pisze:
08 lut 2021, 15:49
Różne wzmacniacze mogą powodować rozjazdy fazowe i różne opóźnienia
Tutaj bardziej bym obwiniał jednak kolumny, jako że znacznie trudniej jest uniknąć przesunięć fazowych przy projektowaniu kolumn niż wzmacniacza (zakładam, że wzmacniacz ma wszystkie gałki tonu na zero lub nie ma ich w ogóle).
Bacek pisze:
08 lut 2021, 15:49
Przy cyfrowych zwrotnicach to nie problem
Dlatego wydaje mi się, że najlepsze efekty dadzą kolumny w pełni aktywne.
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 2600
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Podłączenie bi-wire technicsa z jamo classic

#20

Post autor: Bacek »

koscidogitary pisze:
09 lut 2021, 15:33
Bacek pisze:
08 lut 2021, 15:49
Różne wzmacniacze mogą powodować rozjazdy fazowe i różne opóźnienia
Tutaj bardziej bym obwiniał jednak kolumny, jako że znacznie trudniej jest uniknąć przesunięć fazowych przy projektowaniu kolumn niż wzmacniacza (zakładam, że wzmacniacz ma wszystkie gałki tonu na zero lub nie ma ich w ogóle).
Ok ale mówimy o nienapędzaniu konkretnego głośnika w biampie, dwoma takimi samymi wzmacniaczami vs dwoma różnymi.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Podłączenie bi-wire technicsa z jamo classic

#21

Post autor: koscidogitary »

Bacek pisze:
09 lut 2021, 15:36
dwoma
To przyznam, że nie rozumiem.
Jak, dwa wzmacniacze na jeden głośnik?
Może chodzi, że dwa wzmacniacze na jedną kolumnę, która ma podwójny terminal?
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 2600
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Podłączenie bi-wire technicsa z jamo classic

#22

Post autor: Bacek »

Tak np. lampa na tweeter a tranzystor na midbass a źródło pojedyncze.
Nie jestem fanem ale koledzy o tym dyskutowali
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Podłączenie bi-wire technicsa z jamo classic

#23

Post autor: koscidogitary »

Bacek pisze:
09 lut 2021, 17:52
fanem
No to już kumam. Ja też nie jestem fanem takich rozwiązań, ale czemu nie - bawić się i eksperymentować można jak najbardziej.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41523
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Podłączenie bi-wire technicsa z jamo classic

#24

Post autor: Wojtek »

To już chyba nie jest bi-wire tylko bi-amping :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 2600
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Podłączenie bi-wire technicsa z jamo classic

#25

Post autor: Bacek »

Tak i właśnie Arkadyo w poście na który odpowiadałem pisał o biampingu
Arkadyo pisze:
08 lut 2021, 14:34
Z dwojga chyba lepiej bi amping gdzie w teorii można podpiąc lampę na górę, zeby czarowała harmonicznymi a wyeliminować jej zamulanie na dole przez podpiecie pod konkretny tranzystor. Kopalem sie z tym ale osiadłem na 2+1 co daje podobny efekt a wychodzi zdecydowanie taniej i subwoofery łatwiej zmieniac niz całe kolumny.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
ODPOWIEDZ