Węże ogrodowe vs piorunochron czyli kable głośnikowe

Jak to wszystko połączyć?
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10451
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#76

Post autor: Myszor »

darkman pisze:
20 sie 2018, 21:12
Wampiry na 100% odlecą w stronę Klina.
Te Mysia, weź se jeszcze srebrnego zęba wstaw z przodu czy coś? :mrgreen:
Srebro lubi srebro. Nie wiesz ?
Awatar użytkownika
Merrick
Posty: 2385
Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
Gramofon: Thorens TD-160 Super
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#77

Post autor: Merrick »

Myszor pisze:
20 sie 2018, 17:57
zamówiłem srebrne kabelki do headshella i srebrne kable do połączenia gramofonu z pre
Czasem suma modyfikacji dopiero coś daje
Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40

https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
Zeroqll
Posty: 965
Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#78

Post autor: Zeroqll »

zbyszek1982 pisze:
20 sie 2018, 21:29
Mikrofonowanie lamp stosunkowo łatwo zaobserwować, niektóre typy są na nie bardziej podatne, ale żeby w głośnikach było słychać stukanie w kable to pierwsze słyszę.
Na pewno ma na to wpływ sztywność kabli, są u mnie bardzo sztywne. Jeżeli chcesz poszerzyć swoje horyzonty i pierwszy raz usłyszeć to zapraszam.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15114
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#79

Post autor: darkman »

Zeroqll, to coś masz z GND lub okablowaniem ramienia na mój gust. De facto gram na własnym lampowcu 11 miesiąc w zasadzie non stop. W tym czasie grałem jeszcze na dwóch czy trzech rozwiązaniach wzmaków na różnych lampach autorstwa MISSE i w tym kontekście jestem takiego samego zdania jak Kuba - kable głośnikowe? Pierwsze słyszę. Raczej na pewno jest to również kwestia jakości i rodzaju użytych lamp ale we wzmakach lampowych, również kwestia ich topologii.
Na jakich lampach grasz, typ i brand podaj proszę/sterujące i mocy) no i jaki wzmacniacz. Czy mierzone i parowane (duo, kwadra.. no nie wiem co masz)?

Może kable leżą w jakimś złym.. bardzo złym miejscu? Podkładki ze srebra się nie sprawdzą jak u Mysiaczka Naszego, ale już ceramiczne, hoho, kto wie? :lol: :D
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10451
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#80

Post autor: Myszor »

Fajnie by było jakby zamiast prześmiewczości panował duch odkrywczo-eksperymentalny.
Czyli - opisujemy własne doświadczenia z kablami a nie powielamy obiegowe opinie ;)
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15114
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#81

Post autor: darkman »

Szefie, a czyje ja doświadczenia opisuję? Hę?
I tak najlepiej mi grają najtańsze kable jakie kupiłem. W dodatku najcieńsze. Sorry, że nie zakładam biwdupingu, ale tak mam. To nie jest głos w dyskusji?
Dopuszczasz tylko ochy i ahy? No to po chuju fest! :? :think:
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15114
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#82

Post autor: darkman »

:mrgreen:
Ostatnio zmieniony 21 sie 2018, 10:04 przez darkman, łącznie zmieniany 1 raz.
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#83

Post autor: zbyszek1982 »

Bardzo proszę o nieużywanie łaciny kuchennej. To nie forum gastronomiczne.
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10451
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#84

Post autor: Myszor »

Nie ohyahy tylko merytorycznie i kulturalnie.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15114
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#85

Post autor: darkman »

Ta, mery X-mas. A co tu jest nie merytorycznego? Piłeś, nie jedź. Nie piłeś - wypij!
Dyskusje w wątkach polemicznych zwykle są wielowątkowe, bo tematyka ma interdyscyplinarne w dziedzinie audio i przekłada się na wielorakie zestawienia torów.
Jeśli chcesz tu przeprowadzić dowód na barwienie brzmienia przy lutach z domieszką srebra lub wsadzeniu sobie kolczyków z tegoż materiału w jedno ucho i wyższości tej metody nad kolczykiem w nosie. To zrób to. Melodyjnie i konstruktywnie.
Zeroqll
Posty: 965
Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#86

Post autor: Zeroqll »

Co do okablowania ramienia to coś może być na rzeczy, bo gdy miałem preamp Marantz od Misse to brumiał. Marek zasugerował, że może to być wina okablowania ramienia. Nie ruszałem, bo na innych preampach efekt nie występował.
Również miałem wzmacniacze od Marka i efektu nie zaobserwowałem, ale dlatego że go nie szukałem. Na aktualnym wzmacniaczu odkryłem to zjawisko przez przypadek, po kilku miesiącach grania. Wzmak gra bardzo dobrze, nic nie brumi i nic mu nie dolega. Jest to konstrukcja w klasie A, 2x 2A3 (Sovtek), 2x 6SN7 (nie wiem jaki brand), parowane.
Tak na szybko zrobiłem test- zmieniłem kable sygnałowe na miękkie i efekt nie występuje. Stukanie w lampę również powoduje, że słychać uderzenie w głośnikach.
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#87

Post autor: zbyszek1982 »

Zeroqll pisze:
21 sie 2018, 10:19
Stukanie w lampę również powoduje, że słychać uderzenie w głośnikach.
To akurat normalne, zwłaszcza w dużych bańkach.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15114
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#88

Post autor: darkman »

Czasem zmiana interkonektu pomaga właśnie. Po prostu na dobry (firmowy lub dobrze zrobiony). Miałem podobny problem na odcinku Nudy via SUT. Wymiana interkonektu na QED załatwiła sprawę.

Srebrnego nie odważyłem się dać. W moim wieku ilość orgazmów na minutę jest już policzalna. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6380
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#89

Post autor: Regsoft »

darkman pisze:
21 sie 2018, 10:42
Srebrnego nie odważyłem się dać. W moim wieku ilość orgazmów na minutę jest już policzalna.
:laughing-rolling:
A miałem nie czytać forum przy jedzeniu :doh:
Teraz muszę ekran odczyścić :roll:
Zeroqll
Posty: 965
Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#90

Post autor: Zeroqll »

Czyli stukanie w kable (które jeszcze raz powtarzam są bardzo sztywne) powoduje przenoszenie wibracji na lampy.
ODPOWIEDZ