Węże ogrodowe vs piorunochron czyli kable głośnikowe

Jak to wszystko połączyć?
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15123
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#61

Post autor: darkman »

Myszor pisze:
19 sie 2018, 19:40
W tym od wczoraj mój. I powiem ci Merricku że efekt jest jakby się obraz wyostrzył. Wszystko jest wyraźniejsze. Przybyło r
Jakie dałeś?
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10452
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#62

Post autor: Myszor »

darkman pisze:
19 sie 2018, 21:05
Myszor pisze:
19 sie 2018, 19:40
W tym od wczoraj mój. I powiem ci Merricku że efekt jest jakby się obraz wyostrzył. Wszystko jest wyraźniejsze. Przybyło r
Jakie dałeś?
Żadnych. Plinta pływa.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15123
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#63

Post autor: darkman »

A OK. Myślałem, że coś trafiłeś sensownego z gadgetów. Czyli dalej nic nie stosuję. Cool.
Awatar użytkownika
Merrick
Posty: 2385
Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
Gramofon: Thorens TD-160 Super
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#64

Post autor: Merrick »

Myszor pisze:
19 sie 2018, 19:40
W tym od wczoraj mój. I powiem ci Merricku że efekt jest jakby się obraz wyostrzył. Wszystko jest wyraźniejsze. Przybyło rozdzielczości, szczególnie w dolnych rejestrach i oraz przy głośnej rockowej muzyce.
Ja przesiadłem się ze zwykłego Rotela na Thorensa który miał tytanowe ramię SME i "pływający" talerz i zawsze myślałem że doskonałe brzmienie mojego Thorensa bierze się głównie z ramienia a z tego co piszesz bardzo dużo daje zawieszenie. Zaskoczyłeś mnie ale pozytywnie :)
Zeroqll pisze:
19 sie 2018, 20:45
wzmacniacz, preamp
Pod gramofonem to rozumiem ale pod wzmacniaczem?
Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40

https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
Zeroqll
Posty: 965
Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#65

Post autor: Zeroqll »

Merrick pisze:
19 sie 2018, 23:25
Zeroqll pisze:
19 sie 2018, 20:45
wzmacniacz, preamp
Pod gramofonem to rozumiem ale pod wzmacniaczem?
Wzmacniacz jest lampowy, wstrząsy kabli sygnałowych, głośnikowych, obudowy słychać w głośnikach.
Awatar użytkownika
Merrick
Posty: 2385
Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
Gramofon: Thorens TD-160 Super
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#66

Post autor: Merrick »

Zeroqll pisze:
19 sie 2018, 23:49
Wzmacniacz jest lampowy,
OK. Teraz rozumiem. Jaki masz wzmacniacz lampowy?
Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40

https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
Zeroqll
Posty: 965
Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#67

Post autor: Zeroqll »

DIY forumowego kolegi na lampie 2A3
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4006
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#68

Post autor: chudy_b »

Zeroqll pisze:
19 sie 2018, 23:49
Wzmacniacz jest lampowy, wstrząsy kabli sygnałowych, głośnikowych, obudowy słychać w głośnikach.
No raczej nie. Nie kabli, obudowy, a raczej samych lamp. Lampa to delikatna konstrukcja z żarnikami, elektrodami. Wstrząsy mogą zmieniać odległości między nimi i tym samym wpływać na ich pracę nie mówiąc o trwałości.

Stawianie tranzystorowego wzmacniacza na podkładkach antywibracyjnych to wg mnie czyste audio voodoo. no chyba że to stary szrot z kupą zimnych lutów.
Zeroqll
Posty: 965
Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#69

Post autor: Zeroqll »

Nie znam się na zagadnieniach technicznych, chodziło mi że uderzenie w kable lub obudowę jest słyszalne w głośnikach, nie wiem dlaczego, domyślam się że ma to związek z zastosowaniem lamp, bo w tranzystorze tego nie zaobserwowałem.

Tak czy inaczej, podkładki zastosowałem pod całością, nie badałem czy mają one wpływ na pojedyncze elementy, jestem zdziwiony, że nastąpiła zmiana w brzemieniu, dla mnie in plus, dlatego zostawiłem i nic nie ruszałem.
Awatar użytkownika
Merrick
Posty: 2385
Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
Gramofon: Thorens TD-160 Super
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#70

Post autor: Merrick »

chudy_b pisze:
20 sie 2018, 02:35
Lampa to delikatna konstrukcja z żarnikami, elektrodami. Wstrząsy mogą zmieniać odległości między nimi i tym samym wpływać na ich pracę nie mówiąc o trwałości.
Dokładnie
chudy_b pisze:
20 sie 2018, 02:35
no chyba że to stary szrot z kupą zimnych lutów.
:lol:
Zeroqll pisze:
20 sie 2018, 08:13
uderzenie w kable lub obudowę jest słyszalne w głośnikach
Lampowce to delikatna materia. Ja do tego mam problem z brumem ale to wzmacniacz gitarowy no i cały czas z tym walczę
Myszor pisze:
19 sie 2018, 19:40
W tym od wczoraj mój. I powiem ci Merricku że efekt jest jakby się obraz wyostrzył. Wszystko jest wyraźniejsze. Przybyło rozdzielczości, szczególnie w dolnych rejestrach i oraz przy głośnej rockowej muzyce.
Jak to powiedzieliście, trza eksperymentować i nie wierzyć w obiegowe opinie
Masz dobre ucho i potrafisz wychwycić drobne różnice więc powinieneś eksperymentować z modyfikacjami. W modyfikacjach drzemie wielki potencjał
Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40

https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15123
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#71

Post autor: darkman »

Merrick pisze:
20 sie 2018, 13:23
Masz dobre ucho
Fakt. To nie był duży słoń! Dzieciak jeszcze w sumie. :) Mogło być znacznie gorzej :mrgreen:
Awatar użytkownika
Merrick
Posty: 2385
Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
Gramofon: Thorens TD-160 Super
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#72

Post autor: Merrick »

darkman pisze:
20 sie 2018, 14:01
Fakt. To nie był duży słoń! Dzieciak jeszcze w sumie. Mogło być znacznie gorzej
Jestem w 100% pewien że ty i Myszor macie wyrobione ucho i w jakimś tam stopniu ufam waszym opiniom. Co do innych osób to już tej pewności nie mam :D Myszor na pewno posiada sprawne uszy. Słoń ich nie podeptał :D ani mały ani duży :D
Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40

https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10452
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#73

Post autor: Myszor »

Się okaże.
Ponieważ przewody ramienia lustre są srebrne to zamówiłem srebrne kabelki do headshella i srebrne kable do połączenia gramofonu z pre.
Zobaczymy co to zmieni.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15123
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#74

Post autor: darkman »

Wampiry na 100% odlecą w stronę Klina.
Te Mysia, weź se jeszcze srebrnego zęba wstaw z przodu czy coś? :mrgreen:
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#75

Post autor: zbyszek1982 »

A pod wzmacniacz osinowe kołki :morda:

Mikrofonowanie lamp stosunkowo łatwo zaobserwować, niektóre typy są na nie bardziej podatne, ale żeby w głośnikach było słychać stukanie w kable to pierwsze słyszę.
ODPOWIEDZ