Węże ogrodowe vs piorunochron czyli kable głośnikowe

Jak to wszystko połączyć?
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10450
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#136

Post autor: Myszor »

Biogon pisze:
24 sie 2018, 11:08
@Myszor, pewnie znasz: Van den Hul D-501 Hybrid Tonearm Interconnect. 501-kę daje oryginalnie SME na wyposażeniu fabrycznym. Dobry kabel.
Tak bo sme ma chinche a ja mam din5 w ramieniu.
Wziąłem coś zdecydowanie mniej kosztownego bezpośrednio od producenta. Obadamy jak przyjdzie zza morza.
Awatar użytkownika
Biogon
Posty: 1924
Rejestracja: 17 lut 2017, 15:30
Gramofon: składak
Lokalizacja: 3ka

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#137

Post autor: Biogon »

501 występuje też w oryginalnej konfekcji wersji DIN->RCA :)
Awatar użytkownika
amrowek
Posty: 7643
Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#138

Post autor: amrowek »

kto słyszał przewody Prolink FSL 2RCA-2RCA FSL201 ???
neutralne śa czy coś dodają od siebie ?
będą cięte i wspawywane do gramofonu .
W DALSZYM CIĄGU AKTUALNA i AKTYWNA zrzutka na pomoc ludności cywilnej i wojsku na Ukrainie
https://zrzutka.pl/sxntmz
Awatar użytkownika
Merrick
Posty: 2385
Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
Gramofon: Thorens TD-160 Super
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#139

Post autor: Merrick »

Myszor pisze:
23 sie 2018, 21:48
Wcale nie. Jest coraz fajniej. Polecam
Zamiana paru kondensatorów na Jantzen Audio jeszcze bardziej podciągnie wysokie ale
amrowek pisze:
23 sie 2018, 22:15
Ale czy ja wiem czy to srebro aż tak. Jak dla mnie to sreberko dźwięk robi bardziej analityczny .
Dokładnie. Jeśli nie posiada się wysokotonowych brzmiących delikatnie to wszystko zabrzmi zbyt ostro. Tu potrzebny jest umiar
Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40

https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15110
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#140

Post autor: darkman »

To może srebro niższej próby? Dałoby radę?
Jest parę rodzajów srebra. Ładnie, numeratywnie opisane w Milczących psach, Waldemara Łysiaka.
Najlepsze jest to judaszowe. Ma moc rozmnażania. Gdyby je ANALogicznie zastosować w audio, to byłby przełom.
Awatar użytkownika
amrowek
Posty: 7643
Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#141

Post autor: amrowek »

Ale Judasz jak skończył za parę srebrników ? To może lepiej nie :D
W DALSZYM CIĄGU AKTUALNA i AKTYWNA zrzutka na pomoc ludności cywilnej i wojsku na Ukrainie
https://zrzutka.pl/sxntmz
Awatar użytkownika
Merrick
Posty: 2385
Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
Gramofon: Thorens TD-160 Super
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#142

Post autor: Merrick »

amrowek pisze:
24 sie 2018, 15:32
Ale Judasz jak skończył za parę srebrników ? To może lepiej nie
Judasz nie wyszedł na tym aż tak źle. Został pierwowzorem czarnych charakterów. Gdyby teraz siedział w więzieniu zapewne pod nim stały by młode "blachary" w dresach i czekały na dzień w którym wyjdzie :D Do niedawna nawet Jezus był faux pas no a teraz jest na fali wznoszącej
Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40

https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10450
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#143

Post autor: Myszor »

Biogon pisze:
18 sie 2018, 10:22
A takie na przykład Dynaudio nie produkuje żadnych kolumn w konfiguracji bi-wire.
Nawet RS o tym wspominał ;)
https://youtu.be/-EwPoMVQ7WE
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10450
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#144

Post autor: Myszor »

No i są. Ostatni element układanki. Postawiłem na amerykańską manufakturę. Można podać długość, rodzaj wtyków itp.
Wziąłem 1,5m z wtykami rca furutecha i din 5 cardasa i żyłą uziemiającą. Kabel to srebrzona miedź (silver plated stranded copper) lutowane mundorfem silevergold audiosolder. Wykonanie bez zastrzeżeń.
Morawiecki nawet vatu nie naliczył bo przyszło w kopercie jak list.
Efekty ? Znaczna poprawa detalu, dynamiki, więcej przestrzeni. No po prostu lepiej.
Jestem bardzo zadowolony' szczególnie że sto dolców to ułamek ceny markowych srebrzaków.
Załączniki
98C85FC5-41F5-4876-B636-EB7C4BAC6902.jpeg
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10450
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#145

Post autor: Myszor »

Zachęcony wynikami drążę temat mniej znanych amerykańskich firm od których można kable nabyć bezpośrednio z pominięciem machiny dystrybucyjnej, co skutkuje batdziej efektywnym wykorzystaniem pieniędzy.
Chłopaki z Analysis zasadzają się na efekcie naskórkowosci i rosnącej rezystancji kabli ze wzrostem częstotliwości.
Dlatego skonstruowali kabel co ma dwa razy więcej naskórka bo jest pusty w środku. Ma to skutkować poprawieniem prezentacji dzwieku i wyrównaniem tonów niskich i wysokich. Zobaczymy bo kolor jak melodika :)
Załączniki
3962E483-A47E-4AAC-832D-8E043778F33B.jpeg
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15110
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#146

Post autor: darkman »

O te ze #144 inteesujące. Jakoś się ta manufakttura nazywa?
„Melo Dick’i” jakoś mniej, ale zobaczmy jak pracują? Daj znać w porównaniu z tym nonejmami (jak zwykle nie podałeś nazwy - to masz :) )
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10450
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#147

Post autor: Myszor »

darkman pisze:
15 paź 2018, 21:04
O te ze #144 inteesujące. Jakoś się ta manufakttura nazywa?
„Melo Dick’i” jakoś mniej, ale zobaczmy jak pracują? Daj znać w porównaniu z tym nonejmami (jak zwykle nie podałeś nazwy - to masz :) )
O te gramofonowe ci chodzi ? Amplifier Surgery.
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10450
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#148

Post autor: Myszor »

Po trzech dniach układania w systemie mogę śmiało powiedzieć że dobry zakup.
Trochę żałuję, że przyżydziłem na najniższy model, czyli Oval One, no ale nie znałem firmy.
Ogólnie nastąpiła poprawa brzmienia ale jeden aspekt się wybija...3D. Kurczę niektórych płyt nie poznaję. Bliżej, dalej, małe, duże...
Bardzo fajne granie. Chyba zapoluję na ich głośnikowce srebrne.
Awatar użytkownika
cooledit
Posty: 1824
Rejestracja: 13 lut 2016, 15:02
Gramofon: Acoustic Solid
Lokalizacja: Kraków

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#149

Post autor: cooledit »

Myszor pisze:
17 paź 2018, 23:29
Kurczę niektórych płyt nie poznaję. Bliżej, dalej, małe, duże...
Bardzo fajne granie. Chyba zapoluję na ich głośnikowce srebrne
:think: Czyli jednak grajo :idea: :!:
Acoustic Solid Classic Wood Black + Rega 303 + Goldring 2100 --> Graham Slee Era Gold V + PSU 1 --> Primare CD32 + I32 --> Focal CHORUS 836VW, kilka drucików z Acoustic Zen i Tara Labs
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10450
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#150

Post autor: Myszor »

Cholery jedne ;)
ODPOWIEDZ